reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
agulka- jak dlugo ci przysluguje zasilek? ja we wrzesniu dostane ostatni (za sierpien)
A dlaczego tak krotko? Ja mam w lutym lub marcu dostane ostatnią. Nie pamiętam.

Hruda potrzeuje Twojej rady.
Wczoraj przypadkiem zrobilam ogledziny pod ogonem mojego kota:baffled: i wydaje mi sie ze ma....jaja.A wlascicielka zapewniala ze to kotka.Wiesz moze jak mozna odruznic?
Dobre:-D:-D

klavell, to jak wy sie porozumiewacie z mezem, skoro nie znasz niemieckiego?
No nie wiesz jak?? Domyśl się;-)

U nas tez jest tylko jedna drzemka ale dluga bo 3 godz. to mi pasuje:tak:
My zwlekamy się z łózka na dobre tak o 10. Mały penie nie śpi już o 9. W zasadzie o której by nie wstał to od 13-13.30 śpi 2 godzinki.

Justyna bardzo dobry ośrodek rehabilitacyjny jest w Krakowie w szpitalu im Jana Pawła II (tylko nie wiem czy to dla Twojego kuzyna nie za daleko) pracuje tam na kardiologii mój kolega więc jeżeli potrzebujesz jakiś dodatkowych informacji to pisz
Zuzka tak jak już kiedyś pisałam umie pić z tego kubeczka z rurką
co do nocnika to kupy już jakiś czas nie robi do pampersa co do sikania to różnie to bywa
U nas w końcu przestało padać :-)
Dziękuję Ci kochana bardzo! Przekażę dalej, do ciotki,bo to nie ja podejmuję decyzję. Ja tylko pomagam szukać. Jakby co to dopytam się.

Jeśli chodzi o picie z niekapka to jak małemu się chce to pije,a jak nie to udaje,że nie potrafi i nakręcam smoczek:sorry2:

A nocnik... Staram się wysadzać po spaniu, po jedzonku, jak szczeniaczka:-D Siedzi w miarę cierpliwie. Często złapie jakieś siusiu, rzadziej kupkę. On robi rano, zanim wyjmę go z łózeczka. Tak,czy inaczej, mój syn nocnik najchętniej traktuje z nogi:baffled:
 
Witam.
Niemożliwe, że ja dzis otwieram forum.
Piękna pogoda u nas. Mam dzis trochę luzu, bo J jechał w interesach do Kołobrzegu i zabrał Maję nad morze.

Robie kolejne pranie a potem zmykam zapłacic za kablówkę, bo mi internet odłączą a tego bym nie chciała.
Do później.
 
Siemano
My wlasnie siedzimy sobie z Angelka przy stole i jemy sniadanko ktore mala ma nawet we wlosach.Tatus pojechal juz do pracy i zapomnial kanapek.Ogolnie jestem w dobrym nastroju bo piekna pogoda.Zaraz lece pod prysznic a pozniej dlugi spacer z kolezanka.
A i musze podejsc do biblioteki po darmowy pakiet ksiazeczek dla Angelki.
 
A ja wiem skąd u nas marudzenie. zajrzaałam małemu do "pyszczka" i co zobaczyłam: dwie jedynki i dwie dwójki na górze idą. gorączki nie ma, rozwolnienia też brak, tylko marudera. To dobrze.
No gratuluję, kochana!
weszlam sie przywitac i spadam do wyra. Podroz do dublina mnie wykonczyla, ale mam wkoncu paszport dla amandy. M swietnie sobie poradzil sam w domu z corcia, a nawet czekal na mnie wielki bukiet kwiatow, maly torcik, obiad, kawa i szejk owocowy, ktory sam zmiksowal z owocow :-)
SPadam, jestem padnieta. paaaa
jak im sie chce to wszystko zrobią :)
Halo halo jest tu ktoś???
Zastanawiam się gdzie się podziały Xeone?
Kina ?a właśnie kina ma dziś imieniny wszystkiego najlepszego.
Harsharani?? znowu zniknęła
Aneczka coś pisała że jest na urlopie z mężem ciekawe czy już wróciła czy jeszcze wypoczywają?
AsiaKc?
też o nich myślałam ostatnio, nie wiem co się dzieje...


Iza sprawdziłam dziś w papierach i wychowawczy mam do końca sierpnia więc kuroń od września:tak:
A nie możesz złożyć wniosku o przedłużenie? W sierpniu kończy się okres zasiłkowy i trzeba ponownie złożyć dokumenty, to przedłużą na kolejny rok, chyba że już przez dwa lata brałaś albo zwiększyły się wam dochody.
 
Heloł
U nas pogoda do d**y. Ciemno jakoś i co chwila pada. Najlepsze jest to, że mam dzisiaj ognisko firmowe i nie wiem czy coś z niego wyjdzie. Oczywiście idę tylko na góra 2 godzinki (nie ma szans na zostawienie młodego w nocy) ale i tak dla mnie to duuuża rozrywka:-D:tak:
W temacie kąpieli, to u nas jest tak, że kąpiemy Ola razem z mężem, bo jest tak ruchliwy, że ciężko go samemu utrzymać, żeby wszystko powymywać;-) Maścikuję i oporządzam ja. No i oczywiście z uwagi na cyca sama kładę małego spać.
Nocnika nawet jeszcze nie kupiłam i na razie nie zamierzam.
Agulka-fajnie, że urlop się udał i że dzieciaczki dopisały, ja niestety na razie nie mogę sobie pozwolić na dłuższe wojaże, bo mój mały w życiu nie wytrzymałby tylu godzin w aucie (podobnie jak malutka donkat:tak:)
Natomiast jeśli chodzi o drzemki to ja Olafek budzi się rano ok.7.-7.30 to potem idzie spac tak za 3 godz. na godzinke, nastepna drzemka ok. 16.00 tez godzinka. Spac idziemy ok. 21.00
Miłego dzionka babaeczki!
 
Shinead jak miło , że się odezwałaś. Dawno Ciebie tu nie było. No chyba, że byłaś jak mnie nie było. Tego t już nie sprawdziłam, bo za dużo do nadrobienia było.

Ja nocnika też nie kupowała, mam po Mai różowy z zamykaną klapą. J mówi, że nie pozwoli synusiowi robic do różowego kibelka a ja jestem zdania, że przynajmniej nauczę go zamykac KLAPĘ. Chbya, że sam adaś zaprotestuje i na nim nie będzie chciał robic.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nuska M wie, ze uwielbiam torty, a to byl taki malutki na doslownie jeden zab :-) Ja sama pieke torciki i bez okazji. A co...przeciez nie trzeba miec okazji, zeby zrobic tej drugiej osobie prezent lub kupic kwiatki, prawda? :-) Trzeba na codzien umiec znalezc okazje, a swietowac mozna z byle jakiego powodu. Nawet dlatego, ze sie jest poprostu szczesliwym :-)
 
Do góry