reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
.a GB to jest anty-moje-miejsce na ziemi, zle mi sie tam oddycha...jesli rozmumiecie co mam na mysli:sorry2:

no to rozumiem, jestes teraz pomiedzy mlotem a kowadlem. :dry: ja sie szybko aklimatyzuje w innych miejscach. znacznie bardzije wole Rosje, ale GB mi nie przeszkadzalo. jak bylismy z mezem kiedys na kilka dni w londynie, to on tak sie wsciekal na anglikow,:wściekła/y: wszystko go wkurzalo, ze maja duzo kasy, ze to, ze tamto. nie polubil ich ani na moment. jrdnk podczas tego zimowego pobytu nabral sympatii i dobrze mu sie tam zylo.:-)
 
Hrudzia a mi się nie chce ruszyć tyłka z przed kompa malutki śpi więc mogłabym troszkę posprzątać a mi się tak nie chce:cool::dry:

:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: ja to samo. maruda usnela po poltoragodzinnym marudzeniu i tarciu oczek, aja zamiast robic obiad czy cos w tym stylu, to grzeje krzeslo przed kompem:eek:
 
ja mialam podobna sytuacje. maz dostal prace w ang firmie i wiosna-jesien pracuje w Pl a zima w UK. to stalo sie zima i od razu zdecydowalam spakowac manatki i jechac z nim. fakt, ze to bylo tylko 2m-ce, ale to chyba tylko pogorszylo moja samotnosc, bo nie mailam jak i kiedy nawiazc tam znajomosci. jednka szcesliwi bylismy wszyscy, gdy bylismy razem. jadac tam na dluzej masz szanse poznac ludzi (sa organizowane spotkania dla matek z malymi dziecmi,aby spedzac razem czas), a matek z dziecmi tam jest od groma! wydaje mi sie, ze wazniejsze ,aby rodzinka byla w komplecie. za rodzicami, rodzenstwem ,znajomymi tez sie teskni,ale wazniejsza jest codzienna rozmowa na zywo z mezem, niz z mama- ja tak uwazam.. malzenstwo na odleglosc, to nie najlepszy pomysl, zwlaszcza jka jest male dziecko. :-)

podzielam zdanie przedmowczyni


ja też :tak: uważam że rodzinka powinna trzymać się razem i mojego D nigdy bym nie puścila żeby jechal sam za granice na zarobek:no: albo razem albo wcale:dry:


czesc babeczki
U was tez BB nie odpalalo?:szok::eek:

Tak. Aż się wystraszyłam, że to koniec BB:szok::szok::szok:

mi też nie odpalalo i najpierw myślalam że to ja mam coś z kompem ale pytalam Klevell na NK i jej też nie dzialolo:no: i już myślalam tak jak Majandra ale jak widać BB bylo jest i BĘDZIE:tak::tak::tak::-):-):-)
 
a co do pogody, to my na brak slonka nie narzekamy! zapraszam do radomia!
nosimy sie z zamiarem kupna basenu. ja bym chhciala taki wiekszy, zebysmy i my choc noge zamoczyli, a maz sie uparl na ponton, zeby przy okazji mozna bylo splynac jaks rzeka. :szok::szok::szok: ja sie boje, bo umiejetnosci plywackie moje sa mizerne, jego troche lepsze. na sczescie sa dosc drogie i chyba ten pomysl nie wypali:cool:.

dziewczyny, amyslalyscie,zeby chodzic z dziecmi n basen i uczyc je teraz plywac? wiem,ze u mnie ejst taka mozliwosc, tylko mi brak odwagi.
 
dziewczyny, amyslalyscie,zeby chodzic z dziecmi n basen i uczyc je teraz plywac? wiem,ze u mnie ejst taka mozliwosc, tylko mi brak odwagi.
Ja bylam 3 razy ze Stasiem i bylo bajecznie. Planowalam chodzic z nim na zajecia zorganizowane dla takich malych plywakow ale terminy mi nie odpowiadaja...polecam!!!!:tak:
 
reklama
Ja bylam 3 razy ze Stasiem i bylo bajecznie. Planowalam chodzic z nim na zajecia zorganizowane dla takich malych plywakow ale terminy mi nie odpowiadaja...polecam!!!!:tak:

ja wlasnie mysle o takich zajeciach zorganizowanych. moze uda mi sie namowic kleznke. zawsze we 2 razniej
 
Do góry