reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

reklama
apropos niezadowolenia mojej Fasoliny na usg to słyszałam, że usg jest w pewnym stopniu stresem dla dziecka

a w M jak mama - nowym wydaniu - pisze, że dźwięk jaki wydaje usg dla dziecka jest porónywalny z hałasem jadącego metra

i wklejam jeszcze raz moje dziecię

zdjęcie pt. Kto mi tu zakłóca spokój???

Zuzia.jpg


foto 2 pucata Fasolinka :)

Zuzi.jpg


foto 3 moje piękne długie nóżki

Zdjcie081_raxspsn.jpg


Aaaa my po wizycie :) duży chłopak będzie :D waży 2500-2600 :szok: jestem tym troszkę przejęta :D poza tym przekręcił się i już jest dobrze, okopał aparaturę, ale dał się zmierzyć :D

Doti super!

Gratuluję innym udanych wizyt!

super
gratuluję udanej wizyty ;)



Jestem już szybciej po wizycie ale burza ledwo co przeszła :/

No i wsio ok:))

Z brzuszkiem tez jest ok(pytałam się):)

Marcelek na 100% jest Marcelkiem :D widziałam jak to gin mówi "instrument "hehe także jestem juz spokojna:))ile waży to nie wiem bo zrobił mi usg aby pokazać jajeczka :p

Żelazo mam dalej brac i na następną wizytę badania zrobic(kolejna 8 sierpnia) no i odpoczywac mam wiecej...

super, że wsio ok
gratuluję



to teraz moje sprawozdanie z wizyty:
wczoraj nie miałam już siły, było 2,5 godz opóźnienia. Najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Mała waży 1360 g, nadal jest kobietką, co bardzo chętnie pokazywała
yes2.gif
Jest już ułożona główką w dół i się raczej nie przekręci bo nie ma na to miejsca, zdj niestety nie ma bo jest już za ciasno i ciężko ją uchwycić. Widzieliśmy jak mała mrugała oczkami, lekarz nam kilka razy cofał nagranie-boskie to było
yes2.gif
aaa i widzieliśmy coś jeszcze...nie zgadniecie co?... ona ma już włosy, tak dobrze czytacie włosy
shocked.gif

co do KTG to badanie bardzo jej się nie podobało, lekarz stwierdził, że widocznie dźwięk jej nie odpowiadał a paski ograniczały ruchy co pokazywała kopiąc sprzęt he he
Moje wyniki troszkę się poprawiły, nadal mam brać żelazo i dodatkowo kwas foliowy, no i tyle;-)

Martusia &&&&&&&&&&&&&&& za wizytę

super
już ma włosy??? niesamowite
dobrze, że wszystko ok



Super, przyda się ten link, bo właśnie jestem po wizycie i mój Hubert jest tak dziwnie ułożony, że chciałabym coś z tym zrobić :) otóż jest ułożony poprzecznie, głowa po prawej pikuje w dół, pośladki po lewej i też pikują w dół a grzbiet ma pod moimi żebrami, jest tak jakby złożony w scyzoryk :confused2: i w sumie nie wiem o co chodzi, bo ruchy trochę się nie zgadzają z tym ułożeniem, wygląda na to że on tam się jeszcze dość często obraca w różne strony. W każdym razie miesiąc temu był zupełnie inaczej ułożony.
No i jestem spokojniejsza, bo waży 1900 gram z hakiem, czyli trzyma normę wagową i wód płodowych się nie zmniejszyło od ostatniego razu więc też jest ok.
Ogólnie bardzo mnie uspokoiła ta wizyta. Co prawda łożysko nadal przoduje, ale nie zakrywa szyjki tylko dochodzi do jej brzegu na jakiś 1 mm, ponoć jest szansa że będę rodzić normalnie :)

super, że wszystko ok
moja się też nie chce obrócić
leży sobie bokiem i jakoś nie ma ochoty się obrócić mały uparciuch - to po mamusi
czeka mnie poważna rozmowa :D



Też miałam wczoraj wizytę. Lekarz powiedział że wszystko jest w porządku maleństwo waży 1564 więc wydaje mi się że nie jest źle, W ciągu miesiąca przytyłam 2 kg a ogólnie mam 8 kg do przodu. Następna wizyta 2 sierpnia.

no i najważniejsze, że wszystko ok
gratuluję
 
miq to super gratki udanej wizyty i podgladania Corci a Ty na 4 D bylas ze wloski widzieliscie??? ale czad :D

Kasia P-P super ze Syncio zdrowo rosnie jakie te Pocieszki juz duze hmmm zaluje ze zapomnialam zapytac gina ile moja wazy:/ a z polozeniem to jeszcze masz troszke czasu a jak juz lekarz mowi ze jest szansa to tylko 3mac kciuki za sn jesli oczywiscie Ci to na raczeke hihih

Dziewczyna gratulacje udanej wizyty widzisz rzadko tu zagladasz i chyba nawet na liste sie nie wpisalas :p

doti jakie boskie nozki tylko gryzc , miziac , calowac hihi

fasolka i reszta za jutrzejsze wizyty &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
&&& za jutro

witam sie po ginekologu, moge odstawic luteine jak juz mnie nie boli hura, tylko dostalam znowu te mega drogie tabletki bo znow mi sie jakies swinstwo przyplatalo wrrr, no ,ale to nic, ze drogie wazne, ze skuteczne bo ostatnio pomoglo na dluzszy czas
 
MY też już po wizycie, ale nie jestem zadowolona. Lekarz mówi po polsku, ale to jedyny plus. Jakiś taki dziwny jest, Usg robi co prawda na każdej wizycie, ale Usg ma takie przedpotopowe, że nic na nim nie widać, niby robi jakieś pomiary, ale jakieś takie szybkie dziwne, dziś pomierzył, że Adusia waży 2300, ale to nie możliwe, bo 6 dni temu ważyła 1330:szok: Tamtemu lekarzowi ufam w 100%, ma nowoczesny profesjonalny sprzęt, i wszystko pokazuje, a ten to nawet liczy na kartce. Badań krwi nie robi, jak się zapytałam o cukrzyce, to powiedział, że po co:szok: A najlepsze! Jak się zapytałam co będzie jak się Malutka nie odwróci, to powiedział, że pośladkami urodzę to nie kłopot! No i tu wbił gwóźdź do trumny. Znalazłam położną i dała mi namiar na bardzo dobrą Panią doktor, która mieszka z km ode mnie:-D A ja do tego młotka doktora jeździłam 25km. No zobaczymy, jutro zadzwonię i się umówię.
Kasia no widzę, że Ty masz jeszcze lepszą pozycję dzidziusia:-D
Doti śliczna Gwiazda, a pytunie sama słodycz!!!!!
Martuś to super, że wizyta udana! Ja już też lutki nie biorę, i (odpukać) ani jedne świństwo w tej ciąży mi się jeszcze nie przyplątało:-)
 
Axsari a to napewno lekarz był :szok::wściekła/y: przy posladkowym cesarka nawet laik to wie,,,, mam nadzieje ze z nowej ginki zadowolona bedziesz:tak::tak:

Ja mam jutro wizyte piatek 13:szok::-D..... choc schiza małego mam jakos mam dziwne przeczucie ze do szpitala mnie wysle:eek:mam nadzieje ze to tylko moje schizy beda...
 
reklama
Martus to super, że nie musisz już łykać luteiny


Axarai to żeś trafiła na jakiś wybrakowany model, trza było mu powiedzieć, że pośladkami to sam sobie może urodzić. wrrrrrrr co za lekarz
mam nadzieję, że kolejny gin będzie bardziej kompetentny
 
Do góry