stokrotka.af
Fanka BB :)
gratki za udane wizyty
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Aaaa my po wizycie duży chłopak będzie waży 2500-2600 jestem tym troszkę przejęta poza tym przekręcił się i już jest dobrze, okopał aparaturę, ale dał się zmierzyć
Doti super!
Gratuluję innym udanych wizyt!
Jestem już szybciej po wizycie ale burza ledwo co przeszła :/
No i wsio ok)
Z brzuszkiem tez jest ok(pytałam się)
Marcelek na 100% jest Marcelkiem widziałam jak to gin mówi "instrument "hehe także jestem juz spokojna)ile waży to nie wiem bo zrobił mi usg aby pokazać jajeczka
Żelazo mam dalej brac i na następną wizytę badania zrobic(kolejna 8 sierpnia) no i odpoczywac mam wiecej...
to teraz moje sprawozdanie z wizyty:
wczoraj nie miałam już siły, było 2,5 godz opóźnienia. Najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Mała waży 1360 g, nadal jest kobietką, co bardzo chętnie pokazywałaJest już ułożona główką w dół i się raczej nie przekręci bo nie ma na to miejsca, zdj niestety nie ma bo jest już za ciasno i ciężko ją uchwycić. Widzieliśmy jak mała mrugała oczkami, lekarz nam kilka razy cofał nagranie-boskie to byłoaaa i widzieliśmy coś jeszcze...nie zgadniecie co?... ona ma już włosy, tak dobrze czytacie włosy
co do KTG to badanie bardzo jej się nie podobało, lekarz stwierdził, że widocznie dźwięk jej nie odpowiadał a paski ograniczały ruchy co pokazywała kopiąc sprzęt he he
Moje wyniki troszkę się poprawiły, nadal mam brać żelazo i dodatkowo kwas foliowy, no i tyle;-)
Martusia &&&&&&&&&&&&&&& za wizytę
Super, przyda się ten link, bo właśnie jestem po wizycie i mój Hubert jest tak dziwnie ułożony, że chciałabym coś z tym zrobić otóż jest ułożony poprzecznie, głowa po prawej pikuje w dół, pośladki po lewej i też pikują w dół a grzbiet ma pod moimi żebrami, jest tak jakby złożony w scyzoryk i w sumie nie wiem o co chodzi, bo ruchy trochę się nie zgadzają z tym ułożeniem, wygląda na to że on tam się jeszcze dość często obraca w różne strony. W każdym razie miesiąc temu był zupełnie inaczej ułożony.
No i jestem spokojniejsza, bo waży 1900 gram z hakiem, czyli trzyma normę wagową i wód płodowych się nie zmniejszyło od ostatniego razu więc też jest ok.
Ogólnie bardzo mnie uspokoiła ta wizyta. Co prawda łożysko nadal przoduje, ale nie zakrywa szyjki tylko dochodzi do jej brzegu na jakiś 1 mm, ponoć jest szansa że będę rodzić normalnie
Też miałam wczoraj wizytę. Lekarz powiedział że wszystko jest w porządku maleństwo waży 1564 więc wydaje mi się że nie jest źle, W ciągu miesiąca przytyłam 2 kg a ogólnie mam 8 kg do przodu. Następna wizyta 2 sierpnia.