reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

reklama
witam sie po wizycie, dziecko ma szybkie tetno, a ja mam bardzo niski cukier, dostalam skierowanie na glukoze 75g i zobaczymy co wtedy
ale za to o dziwo pierwszy raz mam dobre wyniki moczu
 
Jestem po połówkowym, wszystko jest w najlepszym porzadku. Antoś waży 640g, wszystkie wymiary ma dobre, wszystko ma na swoim miejscu, serduszko, płuca, pęcherz, żołądek, kręgosłup, mózg, itd. Bardzo się cieszymy :)
 
Martusia ja w poprzedniej ciązy po glukozie mialam mega niski cukier... nic z tym nie zrobią...możesz wcinać słodycze ewentualnie możesz mdleć...bo ja specjalnie bylam u diabetologa z wynikami...

Ryba gratuluję wizyty:)
 
22 maja byłam u diabetologa, dostałam glukometr i dietę. Póki co cukier w normie, ale nie jem nic słodkiego, aż się dziwię, że się trzymam, bo tak to codziennie coś zjadłam :) 29 maja idę znowu, lekarka sprawdzi czy dieta wystarczy, ja myślę, że tak, bo cukier mam w normie. Do gin idę 5 czerwca, a usg mam zaplanowane na koniec czerwca, ok 30 tc. Wtedy może dowiem się, kim jest drugi dzidziol :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wizyty.
 
Wróciłam od lekarza i jestem w totalnym szoku... :szok:

Zacznę od tego, że dzidzia jest zdrowa, wszystko na swoim miejscu, wszystkie wymiary idealne, waży niecałe 800g :-) więc bardzo się cieszę, ale...
mój Filipek prawdopodobnie jest dziewczynką... Lekarz zapytał się mnie czy płeć jest już znana ja mówię, że tak a on do mnie: mówiłem że dziewczynka? a ja nie że chłopiec! a on do mnie, że nie wygląda mi na chłopca, nie widzę jajeczek (dzidzia była wypięta dupką) i się mnie pyta czy mówił że jest pewien że to chłopiec czy powiedział że przypuszcza chłopca a ja mówię: że zatrzymał mi wtedy obraz na monitorze i pokazał ptaszka i powiedział że widział jajeczko, a on mówi że on mówi płeć jak jest 100% pewny jak nie jest pewny to informuje że tylko przypuszcza więc ja mu mówię że powiedział że jest pewien. No a on powiedział że to sprawdzi bo zawsze jeśli jest pewien płci to w karcie ciąży robi znaczek chłopca/dziewczynki, a jeśli tego znaczka nie będzie to znaczy że tylko przypuszczał, no i sprawdził i mam zapisane że chłopiec, sam był w szoku bo mówił że musiał być pewien na 100% jeśli tak zapisał, no i powiedział że jakby miał dziś mówić płeć to chłopca nie widzi ale dziecko było od tyłu więc mówi że może Mały tak sprytnie schował jajeczka. :szok:
Powiem Wam, że jest to moje pierwsze dziecko więc jest mi zupełnie obojętnie jaka będzie płeć ale się już przyzwyczaiłam do mojego synusia :-(
 
reklama
Zaanetkaaa ja jestem w szoku po Twoim poście.......................i nie wiem czy śmiać się czy płakać...................
 
Do góry