Wrześniówki u lekarza.

[alebur]

u nas wizyta kosztuje około 100 zł z usg itd, także podobnie

Dziewczyny strasznie się dziś czuję, mieliśmy przeprowadzkę w pracy i mnie przewiało , gardło mnie strasznie drapie i katar mam okrutny , idę zaraz pod kocyk z szklanicą herbaty z cytryną i miodkiem , muszę się doleczyć , bo czuję się fatalnie

aha , a czy mogę wziąć cerutin?

 

[Beacia82]

Giny to naprawde ładnie sobie liczą za te wizyty
Moja gin bierze 100 więc naprawde przystępnie i jest babka całkiem do rzeczy.

 

[pok]

u nas wizyta kosztuje około 100 zł z usg itd, także podobnie

Dziewczyny strasznie się dziś czuję, mieliśmy przeprowadzkę w pracy i mnie przewiało , gardło mnie strasznie drapie i katar mam okrutny , idę zaraz pod kocyk z szklanicą herbaty z cytryną i miodkiem , muszę się doleczyć , bo czuję się fatalnie

aha , a czy mogę wziąć cerutin?

Nie jestem pewna co do cerutinu. A co ulotka mowi?

 

[gorgusia]

Mi lekarz powiedział żebym nie brała rutinoscorbinu- a cerutin to chyba wit C i rutyna? Weź samą wit C- moim zdaniem.

 

[demetrios]

No i dziewczynki jestem po wizycie. Muszę przyznać, że nie pamiętam kiedy ostatnio tak się stresowałam ale jak się okazało zupełnie nie potrzebnie. Po pierwsze Pani doktor okazała się świetną babką - uśmiechnięta, miła, wszystko mi tłumaczyła, ale widać też było, że kobieta ma doświadczenie i w bardzo subtelny sposób przekazała mi, że to wczesna ciąża i wszystko się może zdarzyć. W każdym bądź razie na USG było widać pęcherzyk, więc ciąża potwierdzona. Jak na razie wszystko przebiega prawidłowo. Mam zażywać Folik. Zrobić wszystkie badania. Dbać o siebie i jak się da trochę utyć bo ja straszna drobinka jestem. Mam już założoną kartę ciąży, termin porodu wg OM 14.09, a następna wizyta 9 lutego

Pajka ja za wizytę z USG dałam 130 zł.

 

[marudka]

Ja też ostatnio zapłaciłam 100 zł za wizytę z usg, jak będzie cytologia to pewnie będzie ze 130, więc widzę, że to normalne ceny
Demetrios, gratulacje:-) Na fajną panią doktor trafiłaś, super!

 

[Lotka]

To ja widze, ze w ciąży oplaca sie mieszkac w dziurze....... ;-) u nas jest taka zasada, ze jak sie chodzi do gina w ciazy, to placi sie 60zł, a poza tym okresem, po jakies tabletki czy normalnie na kontrole, to 80zł.

oczywiscie w srodku ma najnowszy sprzet, usg na kazdej wizycie. Ja jestem zadowolona.

Jest tylko jeden minus... Gosc przyjmuje 2 dni w tygodniu, nie trzeba sie umawiac, tylko przychodzi sie w danych godzinach i wchodzi wg ustawionej kolejki. No i dochidzi do czegos takiego, ze jak ma otwarte od 17, to trzeba juz czekac od 15, a czasami i bylo od 14 - oczywiscie jesli sie chce byc jedną z pierwszych pacjentek. Bo mozna przyjsc pozniej, ale jak sie policzy kazda kobitke po 30 min, to mozna i sobie czekac do 22 albo dłuzej...

 

[marudka]

Lotka81 ja mam identyczną sytuację z moim gastrologiem!! Ludzie z całej Polski zjeżdżają się już od rana na wizyty zaczynające się od 14. Prawdziwa męczarnia, ale jest tak dobry, że warto :-)
A moja ginekolog też przyjmuje tylko dwa razy w tygodniu, ale przynajmniej zawsze kiedy chcesz, to się dostaniesz

 

[Matik2012]

właśnie przeglądałam sobie lipcóweczki 2012 ale ten czas leci, już za moment nasze dzidzie będą widoczne tzn. rączki itp. i poznamy płeć nie mogę się doczekać

 

[soglam]

Czesc Dziewczynki

A ja po pierwszej wizycie u gina.
Zmieniłam lekarza i świetnie trafiłam.Koleś rzeczowy,dokładny i wszystko super.
A wizyta bardzo pozytywna. O wszystko mnie wypytał. Pokazał kropeczkę dobrze umieszczoną w macicy.Pecherzyk malutki ale jest i wszystko w około w porządku. Na razie dobrze wygląda. Dostałam profilaktyczną dawkę dupka.No i czekamy i zaciskamy kciuki,żeby było dobrze.
Czuje się dobrze zaopiekowanano i gin powiedział,że poprzednie poronienia były zupełnie rózne wiec jest mała szansa na powtórkę
Jednym słowem dobrze nam wróży
Na razie żadnych badan ie zlecał, bo mam sporo porobionych po poprzednim poronieniu i stwierdził,że nie ma sensu się na razie forsować bo wszystkie wyniki sa b.dobre
Tak więc dziewczynki dziękuje za trzymanie kciuków, bo się przydały i jestem zadowolona.