D
Doloress
Gość
No to teraz muszę się zaopatrzyć w słoiki pół litrowe i do roboty 
reklama
oooo taaakk
ja dzis na obiad pieczone młode ziemniaczki, standardowo mięcho kotletowe i uwaga kalafior z czosneczkiem
mmmmm
Dziewczyny macie jakieś doświadczenia w miksero - blenderach (nie wiem jak to opisać) ale wizualnie cos takiego Philips HR 2094 - Ceneo.pl Chodzi mi o to czy używanie coś takiego i macie jakieś sprawdzone??? Ja generalnie zawsze widzialam takie "rączki blendery" mój m twierdzi ze to niepraktyczne bo nie ma pojemnika i wszystko będzie sie rozbryzgiwać po kuchni (?!) no i ze te jakby sama rączka mają malutkie silniczki które są słabsze od tego typu co podaję link - ale sama nie wiem ... Potrzebuję i miksera i blendera zeby i sobie i dzidzi różne mixy tworzyć ????
Merlin, ja przez 3 ostatnie lata korzystałam ze zwykłego ręcznego blendera Philips który dostałam za punkty na stacji benzynowej zwykły blender ręczny, nic się nie rozbryzguje, ma 3 końcówki: trzepaczkę (którą robiłam ciasto na naleśniki), takią końcówkę do miksowania (robiłam tym koktajle owocowe) i trzecią końcówkę do siekania (z małym pojemniczkiem do kompletu). Ogólnie dwóch pierwszych końcówek używałam w zwykłej plastikowej misce i wszystko pięknie się mieszało i miksowało, nic się nie rozbryzguje. A silniczek był wystarczający. Na papki dla dzidzi w zupełności wystarczy. Nie żebym podważała słowa twojego m, ale używałam takiego blendera ręcznego 3 lata, nadal jest w świetnej formie i polecam każdemu takie urządzenie. Nie jest zbyt drogie, a bardzo użyteczne, łatwo się to czyści i przechowuje bo jest bardzo mały i mieści się w każdej szufladzie.
zwykły blender ręczny, nic się nie rozbryzguje, ma 3 końcówki: trzepaczkę (którą robiłam ciasto na naleśniki), takią końcówkę do miksowania (robiłam tym koktajle owocowe) i trzecią końcówkę do siekania (z małym pojemniczkiem do kompletu). Ogólnie dwóch pierwszych końcówek używałam w zwykłej plastikowej misce i wszystko pięknie się mieszało i miksowało, nic się nie rozbryzguje. A silniczek był wystarczający. Na papki dla dzidzi w zupełności wystarczy. Nie żebym podważała słowa twojego m, ale używałam takiego blendera ręcznego 3 lata, nadal jest w świetnej formie i polecam każdemu takie urządzenie. Nie jest zbyt drogie, a bardzo użyteczne, łatwo się to czyści i przechowuje bo jest bardzo mały i mieści się w każdej szufladzie.Kochana, ważne żeby kupił 
a jak nie będzie używał to trudno, ważne że tobie będzie łatwiej. Powiem szczerze, że gdyby nie to że jakiś czas nie mieliśmy w domu kuchni bo trwał remont to wcale bym nie kupowała tego urządzenia do gotowania i zostałabym przy blenderze tym który mam i wszystko bym nim miksowała, mimo że nie jest to najnowszy model, w sklepach są dużo bardziej wypasione i ładniejsze. Mój wygląda podobnie do tego, tylko nie jest taki ładny stalowy, a zwykły biały, jednak dokładnie takie miałam do niego akcesoria oprócz jednego rozdrabniacza i ten ma 5 stopni prędkości a ja mam tylko dwie:
http://www.redcoon.pl/B144195-Phili...144195#nclid=42ee28a567f3e8196783c6e3719b08c8
i świetnie się sprawdzał, używałam do niego plastikowych misek bo ten dzbanuszek w komplecie był troszku ciasny, a co najważniejsze - blender nie zepsuł się (chociaż może trochę żałowałam bo chciałam już nowy taki stalowy))
a jak nie będzie używał to trudno, ważne że tobie będzie łatwiej. Powiem szczerze, że gdyby nie to że jakiś czas nie mieliśmy w domu kuchni bo trwał remont to wcale bym nie kupowała tego urządzenia do gotowania i zostałabym przy blenderze tym który mam i wszystko bym nim miksowała, mimo że nie jest to najnowszy model, w sklepach są dużo bardziej wypasione i ładniejsze. Mój wygląda podobnie do tego, tylko nie jest taki ładny stalowy, a zwykły biały, jednak dokładnie takie miałam do niego akcesoria oprócz jednego rozdrabniacza i ten ma 5 stopni prędkości a ja mam tylko dwie:http://www.redcoon.pl/B144195-Phili...144195#nclid=42ee28a567f3e8196783c6e3719b08c8
i świetnie się sprawdzał, używałam do niego plastikowych misek bo ten dzbanuszek w komplecie był troszku ciasny, a co najważniejsze - blender nie zepsuł się (chociaż może trochę żałowałam bo chciałam już nowy taki stalowy
))
Ostatnia edycja:
D
Doloress
Gość
ja też mam zwykły blender zakupiony w biedronce
z pojemnikiem dodatkowym podłużnym i śmiga, że hej
i nic mi nie rozpryskuje
z pojemnikiem dodatkowym podłużnym i śmiga, że hej
i nic mi nie rozpryskuje
Merlin
To ja też się wypowiem :-)
Dostałam dwa blendery: coś takiego jak ty pokazałaś oraz taki zwykły - tylko na rączce.
Trzeci to był mój zakup - tzn. jak kupowałam mikser (taki zwykły, klasyczny do ręki, bez żadnych mis itp itd), to wybrałam z przystawką blendera, żeby mieć już wszystko w jednym.
I powiem Ci, że teraz korzystam tylko z tego zwykłego - najwygodniejszy, najporęczniejszy, wkładasz do gara z zupą, owocami, czy co tam Ci się zamarzy i już.
Pozostałych dwóch nie używam w ogóle.
Tę przystawkę blendera do miksera używałabym, gdybym nie dostała tego zwykłego blendera (łatwiej się trzyma zwykły blender niż taki wkręcony do miksera).
Natomiast taki, jak ty chcesz kupić, moim zdaniem to nietrafiony zakup. Załóżmy, że będziesz chciała młodemu/młodej (?) zmiksować zupkę... Zamiast zrobić to po prostu od razu w garnku, musisz tę zupę przelać do tego kielicha. Dochodzi dodatkowe mycie garów, dodatkowy zachód, żeby to przelać, a można przecież szybko i łatwo blender do gara wpakować i już.
A jak coś dla siebie robisz, to taki kielich ma przecież ograniczoną pojemność.
A no i jeszcze jedno - nie dość że niefunkcjonalne to jest, to jeszcze zabiera miejsce niepotrzebnie.
Lubię gotować, sporo czasu spędzam w kuchni i na prawdę polecam Ci kupić zwykły blender - sama rączka i końcówka blendująca.
To tyle z mojego doświadczenia.
To ja też się wypowiem :-)
Dostałam dwa blendery: coś takiego jak ty pokazałaś oraz taki zwykły - tylko na rączce.
Trzeci to był mój zakup - tzn. jak kupowałam mikser (taki zwykły, klasyczny do ręki, bez żadnych mis itp itd), to wybrałam z przystawką blendera, żeby mieć już wszystko w jednym.
I powiem Ci, że teraz korzystam tylko z tego zwykłego - najwygodniejszy, najporęczniejszy, wkładasz do gara z zupą, owocami, czy co tam Ci się zamarzy i już.
Pozostałych dwóch nie używam w ogóle.
Tę przystawkę blendera do miksera używałabym, gdybym nie dostała tego zwykłego blendera (łatwiej się trzyma zwykły blender niż taki wkręcony do miksera).
Natomiast taki, jak ty chcesz kupić, moim zdaniem to nietrafiony zakup. Załóżmy, że będziesz chciała młodemu/młodej (?) zmiksować zupkę... Zamiast zrobić to po prostu od razu w garnku, musisz tę zupę przelać do tego kielicha. Dochodzi dodatkowe mycie garów, dodatkowy zachód, żeby to przelać, a można przecież szybko i łatwo blender do gara wpakować i już.
A jak coś dla siebie robisz, to taki kielich ma przecież ograniczoną pojemność.
A no i jeszcze jedno - nie dość że niefunkcjonalne to jest, to jeszcze zabiera miejsce niepotrzebnie.
Lubię gotować, sporo czasu spędzam w kuchni i na prawdę polecam Ci kupić zwykły blender - sama rączka i końcówka blendująca.
To tyle z mojego doświadczenia.
Ostatnia edycja:
Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
Bułeczki drożdżowe z nadzieniem
Z tego przepisu robiłam jagodziany,ja robiłam z 1,5porcji i wyszło mi 24duze jagodzianki,akurat dwie duze blachy od piekarnika.
A tak wygladały te moje
Mam chec na sernik na zimno z jagodami tylko nie ma mi komu jagód nazbierac,chyba zrobie bez jagód do serek w lodówce czeka
Z tego przepisu robiłam jagodziany,ja robiłam z 1,5porcji i wyszło mi 24duze jagodzianki,akurat dwie duze blachy od piekarnika.
A tak wygladały te moje
Mam chec na sernik na zimno z jagodami tylko nie ma mi komu jagód nazbierac,chyba zrobie bez jagód do serek w lodówce czeka
reklama
