reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2024

u mnie też widok jedzenia przyprawia mnie o takie mdłości…. Z rana jeszcze ok, ale teraz to już tragedia… wczoraj udało mi się zjeść w końcu obiad 😂 tak to tylko sucha bułka 😂
 
reklama
Ja póki co jem wszystko normalnie tak jak wcześniej. Miałam tylko że trzy dni na początku z zerowym apatytem. Natomiast pierwsza ciąża to kosmos, bo odrzuciło mnie całkiem od mięsa i cebuli. Nawet jak jakiś gotowy produkt miał niewielkie ilości cebuli to nie dawałam rady tego zjeść, choćby głupie chipsy. Intensywnie czytałam składy i byłam w szoku, że prawie wszędzie jest cebula. To mi tak okropnie śmierdziało, że nawet nie mogłam przejść w galerii w pobliżu fast foodów. Trwało to do końca ciąży.
 
Ja zauważam, że jak jestem głodna to mam większe mdłości, wtedy też nie mam ochoty nic jeść, ale staram się mimo wszystko i potem po jedzeniu magicznie to uczucie mija. Wczoraj jadłam kapuśniak. A dziś gotuje gar rosołu.
 
reklama
Ja póki co jem wszystko normalnie tak jak wcześniej. Miałam tylko że trzy dni na początku z zerowym apatytem. Natomiast pierwsza ciąża to kosmos, bo odrzuciło mnie całkiem od mięsa i cebuli. Nawet jak jakiś gotowy produkt miał niewielkie ilości cebuli to nie dawałam rady tego zjeść, choćby głupie chipsy. Intensywnie czytałam składy i byłam w szoku, że prawie wszędzie jest cebula. To mi tak okropnie śmierdziało, że nawet nie mogłam przejść w galerii w pobliżu fast foodów. Trwało to do końca ciąży.
Ja miałam tak samo 😂 Pamiętam jak smazyłam cebulę i pytałam mojego chłopa czy też mu tak śmierdzi. Potem zrobiłam test i bach ciąża 🙈 Mnie odrzuciło praktycznie od wszystkiego w poprzedniej ciąży. Dlatego teraz miłe zaskoczenie, że mogę jeść wszystko. Najbardziej mam ochotę właśnie na zupy 🙈
 
Do góry