reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2024

Kurczę byłam dzisiaj u moich rodziców.
Słowem wstępu: mam drobną budowę i normalnie dolna część brzucha mi lekko odstaje a teraz w ciąży już całkiem sporo. Nie wiem czy to przez te dupki i luteinę - nie wiem. Lekarz twierdzi że anatomia. Moja mama jak wychodziliśmy zamknęła drzwi i słyszę - ten jej brzuch jest za duży. Coś jest nie tak, jak ostatnio poroniła też miała ten brzuch taki ZA DUŻY.
Powiem tak - jak byłam spokojna że maluch rozwija się prawidłowo, serduszko bije itp. Tak teraz czuję taki niepokój, lęk że to kosmos.
 
reklama
Kurczę byłam dzisiaj u moich rodziców.
Słowem wstępu: mam drobną budowę i normalnie dolna część brzucha mi lekko odstaje a teraz w ciąży już całkiem sporo. Nie wiem czy to przez te dupki i luteinę - nie wiem. Lekarz twierdzi że anatomia. Moja mama jak wychodziliśmy zamknęła drzwi i słyszę - ten jej brzuch jest za duży. Coś jest nie tak, jak ostatnio poroniła też miała ten brzuch taki ZA DUŻY.
Powiem tak - jak byłam spokojna że maluch rozwija się prawidłowo, serduszko bije itp. Tak teraz czuję taki niepokój, lęk że to kosmos.
Mama wie, że jesteś w ciąży?
 
Kurczę byłam dzisiaj u moich rodziców.
Słowem wstępu: mam drobną budowę i normalnie dolna część brzucha mi lekko odstaje a teraz w ciąży już całkiem sporo. Nie wiem czy to przez te dupki i luteinę - nie wiem. Lekarz twierdzi że anatomia. Moja mama jak wychodziliśmy zamknęła drzwi i słyszę - ten jej brzuch jest za duży. Coś jest nie tak, jak ostatnio poroniła też miała ten brzuch taki ZA DUŻY.
Powiem tak - jak byłam spokojna że maluch rozwija się prawidłowo, serduszko bije itp. Tak teraz czuję taki niepokój, lęk że to kosmos.


Nie przejmuj się chociaż wiem, że ciężko to zrobić. Rodzice już tak mają że niepotrzebnie gadają to co im ślina na język przyniesie. Masz po prostu taka urodę, to że tamtą ciążę poroniłas nie było uwarunkowane przez wygląd brzucha przecież. Po prostu w ciąży taki masz i już. Tu będzie wszystko w porządku 🫂
 
No ale wiesz jaka jest ciąża po stracie :) ciągle pytania do samej siebie, branie pod uwagę różnych scenariuszy, chcemy na każdym etapie jak najlepiej aby w razie czego zareagować w porę. Dodatkowo chcemy sobie kupić trochę spokoju tymi badaniami bet, bo czym jest 40-50 zł za cenę spokoju :)
Niestety doskonale rozumiem.a. Czas do wizyty się dłużyyyy 🙄
 
Mama wie, że jesteś w ciąży?

Wie, od początku. Reakcja na tą ciążę też była bardzo powściągliwa bo „no, to jeszcze nic nie wiadomo, wolę zaczekać z radością”. Ostatni raz, bez względu jak ta ciąża się zakończy dowiedziała się tak szybko.

Nie przejmuj się chociaż wiem, że ciężko to zrobić. Rodzice już tak mają że niepotrzebnie gadają to co im ślina na język przyniesie. Masz po prostu taka urodę, to że tamtą ciążę poroniłas nie było uwarunkowane przez wygląd brzucha przecież. Po prostu w ciąży taki masz i już. Tu będzie wszystko w porządku 🫂

Dokładnie, tak mi wywala brzuch że nie poradzę. Wciągnąć tego też nie jestem w stanie, bo próbowałam. 😂
Tamta ciąża to błąd pewnie na etapie łączenia komórek, a tutaj już kurczę jest bijące serduszko. Dziękuję, podniosło mnie to na duchu ❤️
 
A ja jutro muszę powtórzyć progesteron, to zrobię od razu betę, a w czwartek rano mam nadzieję na pęcherzyk w macicy. Serduszko mam szansę zobaczyć 5.02, bo będzie 6+4. Glupio być tak "w tyle" ;)
Spokojnie ja też cierpliwie czekam u mnie na pierwszym badaniu będzie 8tc, wcześniej i tak nie założy mi karty
 
Kurczę byłam dzisiaj u moich rodziców.
Słowem wstępu: mam drobną budowę i normalnie dolna część brzucha mi lekko odstaje a teraz w ciąży już całkiem sporo. Nie wiem czy to przez te dupki i luteinę - nie wiem. Lekarz twierdzi że anatomia. Moja mama jak wychodziliśmy zamknęła drzwi i słyszę - ten jej brzuch jest za duży. Coś jest nie tak, jak ostatnio poroniła też miała ten brzuch taki ZA DUŻY.
Powiem tak - jak byłam spokojna że maluch rozwija się prawidłowo, serduszko bije itp. Tak teraz czuję taki niepokój, lęk że to kosmos.
Nie dobieraj sobie do głowy. Brzuch jest wzdęty od progesteronu i nie ma nic wspólnego z tym czy ciąża będzie donoszona czy nie. Ja mam brzuch jak balon teraz aż po samą przeponę i lekarz mi powiedział, że zbieram wodę od wysokiego proga właśnie. Będzie dobrze 💪
 
Kurczę byłam dzisiaj u moich rodziców.
Słowem wstępu: mam drobną budowę i normalnie dolna część brzucha mi lekko odstaje a teraz w ciąży już całkiem sporo. Nie wiem czy to przez te dupki i luteinę - nie wiem. Lekarz twierdzi że anatomia. Moja mama jak wychodziliśmy zamknęła drzwi i słyszę - ten jej brzuch jest za duży. Coś jest nie tak, jak ostatnio poroniła też miała ten brzuch taki ZA DUŻY.
Powiem tak - jak byłam spokojna że maluch rozwija się prawidłowo, serduszko bije itp. Tak teraz czuję taki niepokój, lęk że to kosmos.
Skoro jesteś drobną i szczupła to ten brzuszek będzie szybciej widoczny. To normalne. Ja też mam już spory. Dziś odłożyłam kilka par spodni, nie ma siły żebym się wcisnęła. A to dopiero 8 tydz.
Domyślam się jak musi być Ci przykro po usłyszeniu takich słów. Myślę, że mama nie miala zlych intencji. Nie zaprzątaj siebie tym głowy, wygląd brzucha nie znaczy o rozwoju ciąży, w sensie że po wyglądzie przecież nie da się określić jak sie zakończy.
 
reklama
Nie dobieraj sobie do głowy. Brzuch jest wzdęty od progesteronu i nie ma nic wspólnego z tym czy ciąża będzie donoszona czy nie. Ja mam brzuch jak balon teraz aż po samą przeponę i lekarz mi powiedział, że zbieram wodę od wysokiego proga właśnie. Będzie dobrze 💪

Skoro jesteś drobną i szczupła to ten brzuszek będzie szybciej widoczny. To normalne. Ja też mam już spory. Dziś odłożyłam kilka par spodni, nie ma siły żebym się wcisnęła. A to dopiero 8 tydz.
Domyślam się jak musi być Ci przykro po usłyszeniu takich słów. Myślę, że mama nie miala zlych intencji. Nie zaprzątaj siebie tym głowy, wygląd brzucha nie znaczy o rozwoju ciąży, w sensie że po wyglądzie przecież nie da się określić jak sie zakończy.

Boże dziewczyny jesteście cudowne ❤️ dziękuję serdecznie Wam ❤️ no nikt cię tak nie zrozumie jak druga kobieta na podobnym etapie. Dziękuję wam ❤️
 
Do góry