Mademoiselle_Nika
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2023
- Postów
- 3 315
To jak każda z nas a i tak pewnie byłby stres przed i domysły 24h poMam taką nadzieję. Bo moje samopoczucie przez brak objawów poszło mocno w dół. USG musiałabym mieć co 3 dni
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To jak każda z nas a i tak pewnie byłby stres przed i domysły 24h poMam taką nadzieję. Bo moje samopoczucie przez brak objawów poszło mocno w dół. USG musiałabym mieć co 3 dni
A to nie jest tak, że więcej z nas czuje się dobrze?Mam taką nadzieję. Bo moje samopoczucie przez brak objawów poszło mocno w dół. USG musiałabym mieć co 3 dni
Hahaha pewnie, przecież w kilka godzin może się tyle wydarzyćTo jak każda z nas a i tak pewnie byłby stres przed i domysły 24h po
Super! Gratulacje!Dziś mnie dopadły koszmary senne śniło mi się że się z mężem kłócę i o 3 w nocy wydarłam się na cały blok „RYJ” (nie odzywamy się tak do siebie, żeby nie było ) obudziłam męża, siebie. Masakra.
Ps. Byłam u lekarza na usg. Potwierdził ciążę 5+2tc. Jest pęcherzyk, kolejna wizyta za 10 dni powinno być już więcej widać. Ogólnie mam jeszcze umówioną wizytę na 02.02 ale nie wiem czy jechać, bo jest to kawałek drogi, a czy coś więcej lekarz mi powie? Może coś się pojawić nowego do tego czasu?
Tak mi się wydaje powiedział, że wielkość pęcherzyka też to potwierdzaSuper! Gratulacje!
2.02 będziesz 6+1 więc taki graniczny moment na serduszko. Tj może być ale jeżeli jeszcze się nie pojawi to nic złego. Pytanie jak do tego podchodzisz, bo jeżeli okay to możesz iść na wizytę, jeżeli zdenerwuje Cię wizyta to poszłabym za 10 dni
I 5+2 to z OM?
To kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?Tak mi się wydaje powiedział, że wielkość pęcherzyka też to potwierdza
23.12To kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?
To tak jak u mnieDziś mnie dopadły koszmary senne śniło mi się że się z mężem kłócę i o 3 w nocy wydarłam się na cały blok „RYJ” (nie odzywamy się tak do siebie, żeby nie było ) obudziłam męża, siebie. Masakra.
Ps. Byłam u lekarza na usg. Potwierdził ciążę 5+2tc. Jest pęcherzyk, kolejna wizyta za 10 dni powinno być już więcej widać. Ogólnie mam jeszcze umówioną wizytę na 02.02 ale nie wiem czy jechać, bo jest to kawałek drogi, a czy coś więcej lekarz mi powie? Może coś się pojawić nowego do tego czasu?
No to dzisiaj jest 5+0 według mnie jeżeli lekarzowi z pomiaru wyszło 5+2 to tylko się cieszyć23.12
Też mnie wczoraj krzyż bolał i też się zaczynałam wkręcać, ale jest ok. Nic się nie wydarzyło.. tylko powróciła niemoc. Tak silna, że jeszcze z łóżka nie wstałam.. a za 2 godz mamy mieć gości, którzy nic nie wiedzą. Ciężko będzie udawać że jest ok jak ja z łóżka bym najchętniej nie wychodzila najwyższej im powiemy. To nasi przyjaciele, ale chcieliśmy zaczekać do wizyty, żeby mieć pewność że serduszko ciągle bije.Ja dzisiaj wstałam i nie bolą mnie nawet sutki. Za to boli w krzyżu podobnie było ostatnio pozostaje tylko.czekać...
Ja się wykręciłam w serial Ania nie Anna. O ani z zielonego wzgórza. Przez lekturę nie przebrnęłam, ale film mi się spodobał.Nawet sobie nie wkręcaj.
Ciiiiii
Spokoj.
Zrób smaczne śniadanko, ułóż się tak, aby mniej czuć bóle w krzyżu i weź książkę.
A jak nie, to od kilku wieczorow oglądałam miniserial netflixa Griselda i mega się wkręciłam- polecam