reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2024

reklama
Mam taką nadzieję. Bo moje samopoczucie przez brak objawów poszło mocno w dół. USG musiałabym mieć co 3 dni 🤣
A to nie jest tak, że więcej z nas czuje się dobrze?
Oczywiście nie prowadzimy tu jakis statystyk, ale wydaje mi się, że więcej jest komentarzy o dobrym samopoczuciu i znikomych objawach...
Mylę się?
To jak każda z nas :D a i tak pewnie byłby stres przed i domysły 24h po
Hahaha pewnie, przecież w kilka godzin może się tyle wydarzyć 🙈🙉🙊
 
Dziś mnie dopadły koszmary senne 😂 śniło mi się że się z mężem kłócę i o 3 w nocy wydarłam się na cały blok „RYJ” (nie odzywamy się tak do siebie, żeby nie było 😅) obudziłam męża, siebie. Masakra.

Ps. Byłam u lekarza na usg. Potwierdził ciążę 5+2tc. Jest pęcherzyk, kolejna wizyta za 10 dni powinno być już więcej widać. Ogólnie mam jeszcze umówioną wizytę na 02.02 ale nie wiem czy jechać, bo jest to kawałek drogi, a czy coś więcej lekarz mi powie? Może coś się pojawić nowego do tego czasu? 😅
 
Dziś mnie dopadły koszmary senne 😂 śniło mi się że się z mężem kłócę i o 3 w nocy wydarłam się na cały blok „RYJ” (nie odzywamy się tak do siebie, żeby nie było 😅) obudziłam męża, siebie. Masakra.

Ps. Byłam u lekarza na usg. Potwierdził ciążę 5+2tc. Jest pęcherzyk, kolejna wizyta za 10 dni powinno być już więcej widać. Ogólnie mam jeszcze umówioną wizytę na 02.02 ale nie wiem czy jechać, bo jest to kawałek drogi, a czy coś więcej lekarz mi powie? Może coś się pojawić nowego do tego czasu? 😅
Super! Gratulacje!
2.02 będziesz 6+1 więc taki graniczny moment na serduszko. Tj może być ale jeżeli jeszcze się nie pojawi to nic złego. Pytanie jak do tego podchodzisz, bo jeżeli okay to możesz iść na wizytę, jeżeli zdenerwuje Cię wizyta to poszłabym za 10 dni :)
I 5+2 to z OM?
 
Super! Gratulacje!
2.02 będziesz 6+1 więc taki graniczny moment na serduszko. Tj może być ale jeżeli jeszcze się nie pojawi to nic złego. Pytanie jak do tego podchodzisz, bo jeżeli okay to możesz iść na wizytę, jeżeli zdenerwuje Cię wizyta to poszłabym za 10 dni :)
I 5+2 to z OM?
Tak mi się wydaje 😂 powiedział, że wielkość pęcherzyka też to potwierdza
 
Dziś mnie dopadły koszmary senne 😂 śniło mi się że się z mężem kłócę i o 3 w nocy wydarłam się na cały blok „RYJ” (nie odzywamy się tak do siebie, żeby nie było 😅) obudziłam męża, siebie. Masakra.

Ps. Byłam u lekarza na usg. Potwierdził ciążę 5+2tc. Jest pęcherzyk, kolejna wizyta za 10 dni powinno być już więcej widać. Ogólnie mam jeszcze umówioną wizytę na 02.02 ale nie wiem czy jechać, bo jest to kawałek drogi, a czy coś więcej lekarz mi powie? Może coś się pojawić nowego do tego czasu? 😅
To tak jak u mnie
Wczoraj 5+1
 
reklama
Ja dzisiaj wstałam i nie bolą mnie nawet sutki. Za to boli w krzyżu podobnie było ostatnio 😔 pozostaje tylko.czekać...
Też mnie wczoraj krzyż bolał i też się zaczynałam wkręcać, ale jest ok. Nic się nie wydarzyło.. tylko powróciła niemoc. Tak silna, że jeszcze z łóżka nie wstałam.. a za 2 godz mamy mieć gości, którzy nic nie wiedzą. Ciężko będzie udawać że jest ok jak ja z łóżka bym najchętniej nie wychodzila😁 najwyższej im powiemy. To nasi przyjaciele, ale chcieliśmy zaczekać do wizyty, żeby mieć pewność że serduszko ciągle bije.
Nawet sobie nie wkręcaj.
Ciiiiii
Spokoj.
Zrób smaczne śniadanko, ułóż się tak, aby mniej czuć bóle w krzyżu i weź książkę.
A jak nie, to od kilku wieczorow oglądałam miniserial netflixa Griselda i mega się wkręciłam- polecam
Ja się wykręciłam w serial Ania nie Anna. O ani z zielonego wzgórza. Przez lekturę nie przebrnęłam, ale film mi się spodobał.
 
Do góry