reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2024

Też mnie wczoraj krzyż bolał i też się zaczynałam wkręcać, ale jest ok. Nic się nie wydarzyło.. tylko powróciła niemoc. Tak silna, że jeszcze z łóżka nie wstałam.. a za 2 godz mamy mieć gości, którzy nic nie wiedzą. Ciężko będzie udawać że jest ok jak ja z łóżka bym najchętniej nie wychodzila😁 najwyższej im powiemy. To nasi przyjaciele, ale chcieliśmy zaczekać do wizyty, żeby mieć pewność że serduszko ciągle bije.

Ja się wykręciłam w serial Ania nie Anna. O ani z zielonego wzgórza. Przez lekturę nie przebrnęłam, ale film mi się spodobał.

Oglądałam go w czasie pierwszego lockdownu. 😁 a potem wkręciłam się w Outlander. Pierwsze minuty były nudne ale od połowy już się zaczęła akcja. Do tego stopnia że zamówiłam wszystkie tomy tej powieści i jak szalona czytałam je podczas zamknięcia 😁
 
reklama
Oglądałam go w czasie pierwszego lockdownu. 😁 a potem wkręciłam się w Outlander. Pierwsze minuty były nudne ale od połowy już się zaczęła akcja. Do tego stopnia że zamówiłam wszystkie tomy tej powieści i jak szalona czytałam je podczas zamknięcia 😁
Ja ogólnie tv włączam średnio raz w roku. Nie oglądam niczego, nie lubię. W kinie często zasypiam🙈 zdecydowanie wolę książki. Czytam nie mało, średnio 30ksiazek w roku. Gdybym miała więcej czasu, byłoby zdecydowanie więcej. Teraz leżąc większą część dnia z nudów zaczęłam oglądać i się wykręciłam. Pewnie do września obejrzę sporo seriali. Wataha mi się podobała, ale jak oglądałam były 2 sezony, więc jak skończę Anię planuje obejrzeć od początku, nie lubię tak po czasie zaczynać od końca. Aaa i my dzieci z dworca zoo jeszcze w kolejce czekają. Zaczęłam że 2 lata temu i do tej pory obejrzałam 2 odcinki.. no ja właśnie tak oglądam ..

A w pandemii to ja pracowałam normalnie, nasz urząd funkcjonował jak przed pandemia😁 nam wirus nie groźny😁 ot taka dygresja.. większość ludzi siedziała w domach a my pracowaliśmy jak gdyby nigdy nic.. a najlepsze jest to, że ruch wtedy był większy.. i nie jest to nic związanego ze służbą zdrowia...
 
Hej dziewczyny, ja dziś pospałam do 11, bo poszłam spać chyba o 4. Stresowałam się, że jak zasnę to znów się obudzę zakrwawiona 🙄 Na szczęście niemaz przejął rano córkę i mogłam dospać sobie do 11.
Teraz robię fasolkę po bretońsku na obiad i oglądamy Arielke 😁 A co u was dziś na obiad?
Ostatnio chodzą za mną placki ziemniaczane ale nie miałam kiedy jeszcze ich utrzeć 😂 Może jutro na obiad z gulaszem zrobię a na deser polane smietana i cukrem ❤️
 
Hej dziewczyny, ja dziś pospałam do 11, bo poszłam spać chyba o 4. Stresowałam się, że jak zasnę to znów się obudzę zakrwawiona 🙄 Na szczęście niemaz przejął rano córkę i mogłam dospać sobie do 11.
Teraz robię fasolkę po bretońsku na obiad i oglądamy Arielke 😁 A co u was dziś na obiad?
Ostatnio chodzą za mną placki ziemniaczane ale nie miałam kiedy jeszcze ich utrzeć 😂 Może jutro na obiad z gulaszem zrobię a na deser polane smietana i cukrem ❤️

Tydzień temu jadłam placki ziemniaczane z gulaszem i śmietaną, podsypany pieruszka. To było złoto 😍
U mnie obiadu brak, nażarłam się na śniadanie grzanek z serem żółtym, majonezem i jajkiem sadzonym i do teraz mnie trzyma. Do tego mnie znowu mdli więc nici z obiadu 😁
Jutro natomiast mam w zamiarze kotleciki schabowe, ziemniaczki z koperkiem i mizerię albo fasolkę szparagową z tartą bułką. Zobaczę co mam 😄

Tą pochmurna pogoda mnie tak demotywuje, że to jakiś koszmar. Wiosno, gdziekolwiek jesteś - czekam!!! 😭
 
Tydzień temu jadłam placki ziemniaczane z gulaszem i śmietaną, podsypany pieruszka. To było złoto 😍
U mnie obiadu brak, nażarłam się na śniadanie grzanek z serem żółtym, majonezem i jajkiem sadzonym i do teraz mnie trzyma. Do tego mnie znowu mdli więc nici z obiadu 😁
Jutro natomiast mam w zamiarze kotleciki schabowe, ziemniaczki z koperkiem i mizerię albo fasolkę szparagową z tartą bułką. Zobaczę co mam 😄

Tą pochmurna pogoda mnie tak demotywuje, że to jakiś koszmar. Wiosno, gdziekolwiek jesteś - czekam!!! 😭


U nas też okropnie wieje, także dziś dzień pod kocem 😁
 
Hej dziewczyny, ja dziś pospałam do 11, bo poszłam spać chyba o 4. Stresowałam się, że jak zasnę to znów się obudzę zakrwawiona 🙄 Na szczęście niemaz przejął rano córkę i mogłam dospać sobie do 11.
Teraz robię fasolkę po bretońsku na obiad i oglądamy Arielke 😁 A co u was dziś na obiad?
Ostatnio chodzą za mną placki ziemniaczane ale nie miałam kiedy jeszcze ich utrzeć 😂 Może jutro na obiad z gulaszem zrobię a na deser polane smietana i cukrem ❤️
U mnie dzisiaj stroganow z pieczarek (z tm) z ryżem ☺️
Co do objawów lub ich braku, to ja jestem bardziej w tej drugiej grupie. W okolicy terminu miesiączki coś mnie pobolewało, kłuło, nie miałam apetytu, byłam bardziej zmęczona. A teraz przeszło i nie ma nic. No może poza jedną kwestią, która nie wiem czy jest związana z ciążą. Od wczoraj nie mam cierpliwości, szybko się denerwuje, jakoś nie panuje nad swoimi emocjami 😞 Tylko inna kwestia, że ja jestem w tyle za Wami, bo dopiero 4+6, więc wiele objawów na tym etapie zwykle nie ma.
I dołączam się do czekania na wiosnę 😁
 
Hej dziewczyny. U mnie dzisiaj na obiad były placki ziemniaczane, narzeczony zrobił bo też za mną już chodziły 😁. Ogólnie czuje się dobrze ale cały czas jeszcze odczuwam zmęczenie. Najchętniej codziennie bym robiła drzemki a niestety nie mogę 🙈 Następną wizytę mam 10 lutego, planuje za tydzień zrobić badania krwi. Zobaczymy co będzie. Ja jadę w gości, na urodzinki. Miłego dnia dziewczyny 🥰
 
Hej dziewczyny, ja dziś pospałam do 11, bo poszłam spać chyba o 4. Stresowałam się, że jak zasnę to znów się obudzę zakrwawiona 🙄 Na szczęście niemaz przejął rano córkę i mogłam dospać sobie do 11.
Teraz robię fasolkę po bretońsku na obiad i oglądamy Arielke 😁 A co u was dziś na obiad?
Ostatnio chodzą za mną placki ziemniaczane ale nie miałam kiedy jeszcze ich utrzeć 😂 Może jutro na obiad z gulaszem zrobię a na deser polane smietana i cukrem ❤️

Ja robię pieczone pulpety z indyka i....
Sałatę z ogórkiem i śmietana, wiecie taka wiosenną. I wiem, że to teraz sztuczne, szklarniowe, ale nie mogłam wytrzymać.
Aż mi pachniała kilka dni...
Pierwsza zachcianka
 
Hej dziewczyny, ja dziś pospałam do 11, bo poszłam spać chyba o 4. Stresowałam się, że jak zasnę to znów się obudzę zakrwawiona 🙄 Na szczęście niemaz przejął rano córkę i mogłam dospać sobie do 11.
Teraz robię fasolkę po bretońsku na obiad i oglądamy Arielke 😁 A co u was dziś na obiad?
Ostatnio chodzą za mną placki ziemniaczane ale nie miałam kiedy jeszcze ich utrzeć 😂 Może jutro na obiad z gulaszem zrobię a na deser polane smietana i cukrem ❤️
My dziś wyjadamy resztki z lodówki🤣
Miałam kilka naslenikow z serem, i kilka z pieczarkami, mięsem i serem żółtym. Mąż właśnie wrócił i będzie piekł skrzydełka. Mieliśmy mieć gości, ale chyba jednak nie przyjadą... Bardzo się lubimy ale dziś akurat to ja chętnie zaraz do łóżka wskoczę z ksiazka❤️

Narobilyscie mi ochoty na placki Ziemniaczane. A w domu że 3 ziemniaki. Mężowi się już raczej do sklepu nie zechce iść .. moze jutro kupi albo w poniedziałek dopiero zrobię🤤
 
reklama
Dzień dobry
beta dzisiaj

27.01. 4259,07

25.01. 3001,53



Jedzcze mniej procent przyrosła niż ostatnio 43% na 41%

Co myślicie ?
 
Do góry