Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to czegoś takiego to już nie pojmuje. Bo rozumiem jeden dzień, ale tydzień to nie wierzę, ze nie znalazł 5 minut żeby pójść i zagadać tak z ludzkiej empatii. A może do ordynatora się zapisz tym razem?No mowie, ze przez tydzień co leżałam to ani razy nie przyszedłdlatego mam dylemat czy isc do niego spowrotem stąd wizyta u kogoś innego.
mna się bardziej zainteresował sam ordynator oddziału niż on jako lekarz.
Strasznie przykre. Tez bym miała wątpliwości czy prowadzić kolejną ciążę u takiego lekarza.. a mogl zapomniec, ze tam lezysz?No mowie, ze przez tydzień co leżałam to ani razy nie przyszedł
mna się bardziej zainteresował sam ordynator oddziału niż on jako lekarz.
a moze miał urlop i go nie bylo w szpitalu?
ale rozkojarzenie i dezorientacja mi trochę przechodzą.
ostatnie dwa dni nie bylam prawie w ogole zmeczona i myslalam, ze juz mi z tym przeszło, a dzisiaj to ledwo stoje na nogach. Piekę sernik dla rodzicow na dziś (dzis dzielimy się nowiną ❤), i dwa razy mi sie tak slabo zrobilo od ciepla z piekarnika, ze musialam usiasc i sie położyć. Najchętniej to bym wszystko odwolala i poszła spać 
No właśnie o tym myślałam, ale już nie pasują mi wizyty z rana. Nie miałabym co zrobić z dzieckiem. Idę do jakiegoś genetyka. Ale mnie wczoraj zniechęciło coś innego- jest w tym samym wieku co moja mamaNo to czegoś takiego to już nie pojmuje. Bo rozumiem jeden dzień, ale tydzień to nie wierzę, ze nie znalazł 5 minut żeby pójść i zagadać tak z ludzkiej empatii. A może do ordynatora się zapisz tym razem?
62. Może jednak jest jeszcze sprawny na tyle żeby wykonywać ten zawód. No zobaczę jak go odbiorę na wizycie. Opinie ma mega dobre. Ale wiadomo jak to jest z portalem znany lekarz. Tam nie wolno wystawić negatywnej opinii bo od razu usuwają
niee. Nie zapomniał, bo w środę na korytarzu mnie minął. W czwartek założyli mi cewnik, a w piątek był na obchodzie to zgodnie z innymi lekarzami podjęli decyzję o oxy (sprawdzał moje rozwarcie). W poniedziałek widział mnie ale nic nie powiedział. We wtorek widział mojego męża to powiedział "dzień dobry" bez spytania jak sie czuje wiec.Strasznie przykre. Tez bym miała wątpliwości czy prowadzić kolejną ciążę u takiego lekarza.. a mogl zapomniec, ze tam lezysz?
Ja to znalazlabym wytlumaczenie dla kazdego, na wszystko.. strasznie się empatyczna zrobilam w ciązy
Chociaz kto wie - bo ja to wszystko mam falami - nawracajacymi
wtedy ja nawet na to nie zwracałam uwagi, bo mi dziecko leżało na oddziale neonatologicznym. Później taj zaczęłam myśleć że dziwne ze nie przyszedł.Jak to? Serio tak jest? Ja to sie mocno sugeruję opiniamiNo właśnie o tym myślałam, ale już nie pasują mi wizyty z rana. Nie miałabym co zrobić z dzieckiem. Idę do jakiegoś genetyka. Ale mnie wczoraj zniechęciło coś innego- jest w tym samym wieku co moja mama
nie pracuje w szpitalu w którym będę rodziła.Moze cos zawalil i noe chcial Ci sie na oczy pokazywac? Na porodzie byl? Hm.. lekarze to czasami mają dziwne jazdy - albo po prostu my tego nie rozumiemyniee. Nie zapomniał, bo w środę na korytarzu mnie minął. W czwartek założyli mi cewnik, a w piątek był na obchodzie to zgodnie z innymi lekarzami podjęli decyzję o oxy (sprawdzał moje rozwarcie). W poniedziałek widział mnie ale nic nie powiedział. We wtorek widział mojego męża to powiedział "dzień dobry" bez spytania jak sie czuje wiec.
Ja mam z jednej strony empatię na najwyższym poziomie, a za chwilę jak ktoś mnie zdenerwuje to bym oczy wydrapała jak jakaś matka lwicaStrasznie przykre. Tez bym miała wątpliwości czy prowadzić kolejną ciążę u takiego lekarza.. a mogl zapomniec, ze tam lezysz?
Ja to znalazlabym wytlumaczenie dla kazdego, na wszystko.. strasznie się empatyczna zrobilam w ciązy
Chociaz kto wie - bo ja to wszystko mam falami - nawracajacymi
szczególnie jeżeli chodzi o jakieś takie rzeczy, ze ktoś mi się wpycha po chamsku w kolejkę do lekarza albo w sklepie, bo on się spieszy. No ogólnie opinie google, znany lekarz itp to trzeba z nimi uważać, bo są nawet takie firmy, które odzywają się do lekarzy/ przychodni, ze jak się zapłaci to oni mogą np. 50 pozytywnych opinii im napisać. Ale jeżeli nie zapłacisz i każesz im się odczepić to wystawiają negatywne. Też w to nie wierzyłam, aż spotkało to firmę, w której ja pracuję -_-No właśnie o tym myślałam, ale już nie pasują mi wizyty z rana. Nie miałabym co zrobić z dzieckiem. Idę do jakiegoś genetyka. Ale mnie wczoraj zniechęciło coś innego- jest w tym samym wieku co moja mama
ja pierdziele, chodziło mi o temat rzeka, nie wiem skąd mi się wzięło wodaCo do tych lekarzy ze szpitala to temat woda. Ja byłam przyjmowana po 4 nad ranem, mój porwadzacy zaczynał zmianę o 6 rano i miał dyżur 24h. Ja urodziłam o 4 następnego dnia i tez się do mnie nie pofatygował
Dlatego teraz wybrałam innego lekarza
Oj jest, ja już 3x wystawiałam negatywna opinie i te 3 komentarze usuniętoJak to? Serio tak jest? Ja to sie mocno sugeruję opiniami
