wrześniowe mamy 2021

[gosiax5]

Mnie też proszę dopisać!

 

[Ruda.Grażyna]

Mnie też proszę dopisać!

Też chciałabym, jestem tu stosunkowo niedługo, ale nie zdążyłam zaczepić o listę.

 

[Będzie_dobrze]

Ja późno się zgłaszałam, więc cierpliwie czekam

 

[An-dzika96]

I jeszcze lody oscar jagodowe w białej czekoladzie

Najlepsze były

U mnie waga od 4 miesięcy stoi: 74kg, nie zdążyłam zbić do 6 z przodu bo wpadła niespodzianka w ciąży ani grama się nie ruszyło. Wcześniej przed ciąża schudłam 13kg w ciągu pół roku i to moja ogromna duma mam nadzieję, że uda mi się w ciąży przybrać to zalecane 10kg bo nie chcę potem mieć tego samego co było... jeszcze w ciąży nie wsunęłam ani jednego fast fooda czy pustej kalorii ale to chyba fiksacja na tym cukrze żeby nie było skoków myślę, że to wyjdzie mi tylko na dobre od poniedziałku ruszam z gimnastyka to może uda mi się jeszcze lekko podgonić metabolizm i poprawić kondycję, jednak jak się odstawilo ćwiczenia na prawie 3 miechy może być ciężej

Mi przed ciążą udało zrzucić się 17,a liczyłam na max 12

A dziewczyny jako ze my te dzieci takie świąteczno-grudniowe mamy to jak u Was na sylwku? ja robiłam test 31.12 był negatywny i wypiłam tylko pół Maryjki (co dla mnie niepodobne...) i pozytywny wyszedł dopiero 7.01, ładna miałam minę a mąż do mnie „Ania Ty wina nie wypiłaś w sylwestra to nic Ci nie mówiło?”

Ja w sylwestra miałam negatywny ale jak tylko spróbowałam prosseco to mnie odrzuciło więc tylko łyczek a test pozytywny 4.01

Ja prawie wgl nie piję alko i nawet świadomie podchodziłam do ciąży. Stwierdziłam 1.01 na spacerze że i tak w tym msc się nie uda jak zwykle więc poszliśmy na grzane wino, ohhh... A test pozytywny 16.01 wyszedł (w sumie w takim razie ok 04.01 dzidziuś zaczął się tworzyć). Ja naprawdę w tym msc "odpuściłam"

Wgl kiedy Wam wyszły testy pozytywne - ile dni przed/po @? Ja spodziewalam się @ 18.01 - dwa dni wcześniej już była kreska, blada ale dobrze widoczna

Mi wyszedł pierwszy pozytywny 4.01 a 8 miała być @

 

[Martka90]

Witam wszystkie przyszłe mamy
Jestem nowa na forum, to moja pierwsza ciąża. Termin z OM mam na 14.09, pierwsze badania prenatalne 01.03. Jak Wam mija sobota? U nas ciężko, dzień zaczął się dopiero o 15.00

 

[alible]

Witam wszystkie przyszłe mamy
Jestem nowa na forum, to moja pierwsza ciąża. Termin z OM mam na 14.09, pierwsze badania prenatalne 01.03. Jak Wam mija sobota? U nas ciężko, dzień zaczął się dopiero o 15.00

Mamy ten sam termin prenatalne 4.03.
Nasza sobota ciężka, dopiero skończyłam izolacje po przebytym covid, ale czuję się dużo lepiej

A Ty jak samopoczucie w pierwszej ciąży?

 

[Martka90]

Mamy ten sam termin prenatalne 4.03.
Nasza sobota ciężka, dopiero skończyłam izolacje po przebytym covid, ale czuję się dużo lepiej

A Ty jak samopoczucie w pierwszej ciąży?

Współczuję, a miałaś jakieś objawy? Ciężko było Ci dojść do siebie ?

U nas na razie huśtawka, przez dwa ostatnie dni było super, dzisiaj leżę plackiem. Ból głowy mdłości i okropna senność.

a u Ciebie która to ciąża ? I jak się czujesz ?

 

[alible]

Współczuję, a miałaś jakieś objawy? Ciężko było Ci dojść do siebie ?

U nas na razie huśtawka, przez dwa ostatnie dni było super, dzisiaj leżę plackiem. Ból głowy mdłości i okropna senność.

a u Ciebie która to ciąża ? I jak się czujesz ?

Na początku miałam gorączkę, co jest najgorsze dla ciąży podobno ale szybko ją zbijalam, potem straciłam węch- ale wrócił po tygodniu i kaszel.

U mnie druga ciąża ale ta jest zupełnie inna, pierwsza była zupełnie bezobjawowa a teraz od trzech dni mam bóle migrenowe i dziś zaliczyłam pierwszy rzyg fatalny dzień ale biorąc pod uwagę to, że w taka piękna pogodę mogę wyjść z domu to się lepiej czuję

 

[Martka90]

Na początku miałam gorączkę, co jest najgorsze dla ciąży podobno ale szybko ją zbijalam, potem straciłam węch- ale wrócił po tygodniu i kaszel.

U mnie druga ciąża ale ta jest zupełnie inna, pierwsza była zupełnie bezobjawowa a teraz od trzech dni mam bóle migrenowe i dziś zaliczyłam pierwszy rzyg fatalny dzień ale biorąc pod uwagę to, że w taka piękna pogodę mogę wyjść z domu to się lepiej czuję

Najważniejsze, że już po wszystkim.
Szkoda, ze do końca nigdy nie wiadomo kiedy objawy ustąpią, tak jak napisałaś każda ciąża przebiega inaczej. Podziwiam wszystkie ciężarne mamy, które na codzień zajmują się jeszcze swoimi starszymi dzieciakami. Nie wiem czy ogarnęłabym wszystko w taki dzień jak dzisiaj jednak matki mają super moc udanego weekendu dziewczyny

 

[Majab]

Ja już po wizycie dzisiaj 11+4 dzidzia ponad 5cm serduszko 180 ale doktor powiedział że prawidłowo. Nawet powiedzial mi płeć didziusia