wrześniowe mamy 2021

[nastepnawkolejce]

Hej dziewczyny Trzeba przyznać, że tempo pisania macie zabójcze, a tematy dzisiaj powiedziałabym... czadowe ale uśmiałam się, swojski klimat tutaj widzę Od paru dni się zbieram do napisania, ale zanim nadrobię 40stron od rana to już mi się oczy zamykają. Poza tym szykuje nam się przeprowadzka co jest dużym przedsięwzięciem przez co też czas mam ograniczony.
Dzisiaj w końcu miałam więcej energii i mdłości nie były tak dokuczliwe, pogoda też lepsza więc zaliczyłam długi spacer i czuję się dużo lepiej Dzisiaj mam 11+1, wizyta w poniedziałek i już odliczam, mam nadzieję, że trochę się w końcu uspokoję jeśli wszystko będzie okej

 

[natka2307]

Ja nie pisalam tego do WSZYSTKICH. [emoji6] Tak to prawda tez bylam na watku zalozylam go bardzo szybko po czym dziewczyn sporo poronilo itp i zalozycielka sama potem do mnie pisala ze za duzo roboty ma i ze usuwac bedzie po X czasie. I co takie kobiety po poronieniu maja na forum dostawac powiadomienia od wrzesniowych czy innych mam w ktorych sie nie znajda? Niektore nie bardzo chcialyby potem byc w takim watku. Niestety byloby latwiej gdybym mogla sama usuwac i dodawac. Wtedy nie byloby tyle roboty. Ale niestety taka dziwna polityka tego forum. I nie chcialam "najezdzac "na kogos. Tylko po prostu przekazuje informacje.

Ok, też nie chciałam, żebyś źle zrozumiała i teraz nagle robiła wszystko na łeb na szyję, nie jest tak, że tego nie rozumiemy, i wiemy, ze sama nie do końca masz wpływ na wszystko poronienia niestety zdarzają się nawet u kobiet, które potrafią być w zaawansowanej ciąży i też nie ma na to reguły, myślę, że każda z nas powinna wtedy się z tym liczyć, że takie powiadomienia może dostawać jeszcze miejmy jednak nadzieję, że żadnej się to nie przytrafi, jak już będziemy na prywatnym. Faktycznie, gorzej z tymi dziewczynami, które mogą się mniej lub w ogóle nie udzielać, ale to też zauważymy i zdecydujemy po jakim czasie np można osobę taka usunąć. A dochodzące będą co chwile, jak na każdym forum, z tego co widzę jak forum ma taką politykę, to też powinna się z tym liczyć, no nie wiem, tak myślę przynajmniej ☺
Ps. Piszę tylko dlatego, bo catering mi jedzonko przywiózł, dzisiaj pierwszy dzień ;p usłyszałam domofon. Mieli przywozic między 5-7

 

[Mango94]

Hejka, ja dzisiaj kończę 10 tydzień (10+6), czy zdarzają się Wam lekkie bóle w okolicach jajników? Tzn to nie są żadne skurcze, taki tępy ból raz na jakiś czas - jak za długo stoję bądź za długo siedzę w jednej pozycji.

 

[Asju]

Jabłka ligol jeszcze nigdy nie smakowały tak jak teraz

U mnie jabłka i pomarańcze są w gębie bez przerwy i sok pomarańczowy do tego chyba mam jakiś niedobór witaminy C

Hejka, ja dzisiaj kończę 10 tydzień (10+6), czy zdarzają się Wam lekkie bóle w okolicach jajników? Tzn to nie są żadne skurcze, taki tępy ból raz na jakiś czas - jak za długo stoję bądź za długo siedzę w jednej pozycji.

Taki tępy ból zdarza mi się w okolicach jajników jak i w samej macicy, właśnie tak jak piszesz, jak za długo siedzę czy stoję w jednej pozycji nie jest to mocny ból ale taki odczuwalny i lekko przeszkadzający

 

[Ewka34]

Dzień dobry..

Bosz jaki ja miałam sen.. Że dzidzia jeszcze w takiej bańce, malusieńka z pepowiną mi wyleciała i próbowałam to włożyć.. Później krew mi się snila że leci.. Koszmar..

 

[gosiax5]

Hejka, ja dzisiaj kończę 10 tydzień (10+6), czy zdarzają się Wam lekkie bóle w okolicach jajników? Tzn to nie są żadne skurcze, taki tępy ból raz na jakiś czas - jak za długo stoję bądź za długo siedzę w jednej pozycji.

Ja co prawda jestem w 8+5, ale miewam takie bóle.

 

[Ewka34]

Hejka, ja dzisiaj kończę 10 tydzień (10+6), czy zdarzają się Wam lekkie bóle w okolicach jajników? Tzn to nie są żadne skurcze, taki tępy ból raz na jakiś czas - jak za długo stoję bądź za długo siedzę w jednej pozycji.

Tak mi sie zdarzają.. Wczoraj dodatkowo mnie szyjka bolała może stąd ten głupi sen

 

[Natalia_94]

Hejka, ja dzisiaj kończę 10 tydzień (10+6), czy zdarzają się Wam lekkie bóle w okolicach jajników? Tzn to nie są żadne skurcze, taki tępy ból raz na jakiś czas - jak za długo stoję bądź za długo siedzę w jednej pozycji.

Też mi się zdarzają takie bóle. Pytałam o to lekarza na ostatniej wizycie i powiedział, że to jest normalne. Zarówno takie kłócie w jajnikach jak i bóle jak na miesiączkę.

 

[Mango94]

Dziękuje za wsze odpowiedzi trochę można się uspokoić, niby wiem, ze normalne, ale jak więcej osób mniema podobne symptomy to od razu raźniej
Denerwuje się, bo jutro mam wizytę po 3 tygodniach i jestem ciekawa, co się zmieniło od 8 tygodnia aż mi się usg śniło

 

[gosiax5]

Dziękuje za wsze odpowiedzi trochę można się uspokoić, niby wiem, ze normalne, ale jak więcej osób mniema podobne symptomy to od razu raźniej
Denerwuje się, bo jutro mam wizytę po 3 tygodniach i jestem ciekawa, co się zmieniło od 8 tygodnia aż mi się usg śniło

Też na to czekam. A im bliżej tym bardziej się boję