reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Rycynowym 🥴🥴🥴🥴 nie wiem dlaczego, to był jakis instynkt, musialam urodzic...potem sie okazalo, ze syn sie urodzil z węzłem prawdziwym na pepowinie, alez zamieszania bylo 🙈 nasluchalam sie co by bylo gdyby sie przekręcil... koniec 😔
Wiec chyba dobry instynkt miałam...
Wystarczyła lyzka olejku i za pare godzin bylam w szpitalu.
No to naprawdę miałaś farta z tym olejem, super, że się wszystko dobrze skończyło 👍
Ja oleju nie polecam, wypiłam po południu o 22.00 pojechałam do szpitala z mega silnymi skurczami i się męczyłam do 4.00 a rozwarcie tylko 2cm i się uspokoiło wszystko 😔 byłam taka wściekła, ze to wypiłam, ze masakra i tak mi dopiero tydzień po tym wywołali... położne w szpitalu mówiły, ze taki fałszywy poród się dość często zdarza 😒 nikomu się nie przyznałam do mojej głupoty, wie o tym tylko mąż😅 chociaż myśle, ze jakby mi wtedy dali tą oksytocynę to może by to lepiej poszło niż finalnie 🙄
 
reklama
A ja jestem team cc. Nie chcę słyszeć o żadnych pęknięciach, nacięciach, szyciach na żywca i innych "przyjemnościach" :D A poza tym przeraża mnie to, jak po takich porodzie zachowują się drogi rodne. Nie ukrywam, że to jest bardzo ważna część mnie i nie chcę żeby coś tam się zmieniło. :D
 
Mnie nie pytał jaki mam cykl i właśnie tak obliczył, 10.12 ostatnia miesiączka wiec 17.09 poród. Aplikacja pokazuje mi 15.09 i tam już ustawiało się długość cyklu 🙂
U mnie OM ten sam dzień, apka pokazywała 17.09, lekarz 14.09. W każdym razie nie przywiązuje wielkiej wagi do tego, to, jak któraś mówiła, problem by był, jakby różnica była tydzień/dwa.

Dziewczyny! Zbliżamy się końca 1. Trymestru! Już bliżej niż dalej, eeeeeekstra!
 
Hej :) .
Zaglądam po 1.5 tygodniu przerwy. Nie wiem czy uda mi się nadrobic te setki stron 🙈
Penwie co niektore pamiętają ze przeszłam covid 19... Szczerze to ostatniego tygodnia prawie nie pamiętam tak mnie pozamiatało :(
Dziś skończyłam kwarantannę i mogłam Wyjśc na spacer, do. Sklepu. Odpaliłam auto..
Dostałam zwolnienie do przyszłego piątku. Tydzień dłużej niż normalnie z uwagi na ciąże.
Jestem zmęczona choroba. Co lepiej się poczułam to wróciły z podwójna mocą mdłości...
USG mam 9.3. Pierwsze moje usg.. Tak.. Norweska rzeczywistość.
Wizytę z położna w przyszły pt. Może usłyszę serduszko... Mam. Nadzieję.

Moja rodzina w zeszly pn była negatywna jakimś cudem. Poniedziałek po tym weekendzie kolejny test Jelsi się ostali jakimś cudem mogą wracać do szkoły a mój facet do pracy. Zwariować można w domu...
Nawet mój syn teksni za szkołą :)

Pozdrawiam was ciepło. Postaram się nadrobić.. Mam nadzieję że wszystkie jesteście zdrowe i nadal w zdrowych 2 pakach:)
 
A ja jestem team cc. Nie chcę słyszeć o żadnych pęknięciach, nacięciach, szyciach na żywca i innych "przyjemnościach" :D A poza tym przeraża mnie to, jak po takich porodzie zachowują się drogi rodne. Nie ukrywam, że to jest bardzo ważna część mnie i nie chcę żeby coś tam się zmieniło. :D
po CC tez może być dużo powikłań, ale wiadomo, każdy ma wybór 👍 ja tam wole sobie w razie W poprawić podwozie niż mieć brzuch rozcinany 😀 ale wiadomo, że jakbym miała wskazania to bym się zdecydowała na CC
 
A ja jestem team cc. Nie chcę słyszeć o żadnych pęknięciach, nacięciach, szyciach na żywca i innych "przyjemnościach" :D A poza tym przeraża mnie to, jak po takich porodzie zachowują się drogi rodne. Nie ukrywam, że to jest bardzo ważna część mnie i nie chcę żeby coś tam się zmieniło. :D

Zmieni się i bez porodu SN. W każdym razie jest to decyzja Twojego lekarza i też Twoja, jeśli ktoś chce mieć cesarkę, to ja sobie załatwi, a każdy ma różne powody i ja je szanuję, masz do nich prawo. Wydaje mi się, że dziewczyny chciały podkreślić, że CC to bardzo poważna operacja, po której dochodzi się kilka miesięcy do siebie.

Mam nadzieję, że uda mi się SN, bo jeżdżę konno, inaczej ciążą i cesarka mnie wyklucza że sportu na 2 lata. A po SN dwa - trzy miesiące i w siodło :-)
 
reklama
Ja rodziłam raz, ale miałam poród 2 w 1... Zaczęłam naturalnie, bardzo szybko pełne rozwarcie, ale syn był duży i nie mógł wstawić się główką w kanał rodny, po 7 godzinach męczarni (miałam skurcz za skurczem dosłownie, nie zdążyłam nawet pozycji za bardzo zmienić między jednym a drugim) musiało być CC... Jak teraz myślę to sama nie wiem jaki poród gorszy... Chyba zdam się poprostu na lekarza, zobaczymy co zaleci... Przeraża mnie, że porody rodzinne są wstrzymane, wcześniej mieliśmy poród rodzinny i nie wyobrażam sobie rodzić bez męża, ale może do września się coś zmieni i ruszą rodzinne...
 
Do góry