Cześć [emoji3526] ja już dziewczyny tracę zmysły...
1,5 tygodnia temu dostałam brudzenia , pojechałam do ginekologa wszystko było okej ale dostałam luteinę dopochwowo na w razie czego. Potem brudzilam jesscze z 5 dni i przeszło. Dzisiaj w pracy zobaczyłam na papierze jasno różowy ślad i od tamtej pory co nie pójdę do toalety to cały czas tak samo.. teraz to już bym powiedziała ze plamie na brązowo, jasno różowo.. lekarka mówiła żeby nie panikować, odpoczywać. Oczywiście gdyby się coś działo to dzwonić. Nie wiem czy mam już podnosić alarm i do niej dzwonić czy jeszcze chwile poczekac aż odpocznę, poleze po pracy.. brzuch mnie nie boli nic a nic. Teraz to już się boje wstać żeby tylko nic się nie stało [emoji3064] na wiosce czysto, tylko przy siusiu to zauważam [emoji3064]