reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Na czarna herbate uwazajcie bo tez kofeine zawiera.
Ja sie ograniczylam do jednej kawy malutkiej dziennie i jednej herbatki. Wlasnie ide zrobic. [emoji3]
Ja piję wodę, i nalogowo sok pomaranczowy. Czasami ide na łatwiznę i kupie, ale ostatnio dość często kupujė pomorancze i sobie z kilku wyciskam sok. Pyyyyycha.
 
U tego samego lekarza i ten sam sprzęt. Różnica między wizytami to 3 dni, a jednak już widać od strzała co mnie bardzo cieszy.
Wcześniej jak byłam z córką to 5+5 i już było widać, a tu troszkę później. Na szczęście nic się nie odkleja, kosmowka na swoim miejscu itd. Serduszko pięknie bije. Tyłozgięcie mam masakryczne... Kiedyś byłam 1 raz w wieku 17 lat u gina z moją mamą... To była babeczka, sprzętem chciała mi naprostowac szyjkę macicy, bo dojść nie umiała a mój lekarz teraźniejszy jest baaaardzo delikatny, dlatego wolę facetów niż babeczki gin, bo już się zrazilam. A najgorsze było jak wkładała mi wziernik, osobiście myślałam, że popłacze się z bólu....
Też mam doświadczenia, że mężczyźni delikatniejsi, ale to co napisałaś to, aż nie do pomyślenia. Jeszcze dla tak młodej dziewczyny, to już powinna być super delikatna, bo wiadomo, że podwójny stres przy pierwszych wizytach u ginekologa. Potem się dziwić, że niektóre kobiety unikają regularnych wizyt poza ciążą.
 
reklama
Też mam doświadczenia, że mężczyźni delikatniejsi, ale to co napisałaś to, aż nie do pomyślenia. Jeszcze dla tak młodej dziewczyny, to już powinna być super delikatna, bo wiadomo, że podwójny stres przy pierwszych wizytach u ginekologa. Potem się dziwić, że niektóre kobiety unikają regularnych wizyt poza ciążą.
Dokładnie tak. Na moje nieszczęście szukałam, aż znalazłam, dopiero za 4 razem... O dziwo się nie zraziłam, chodzę do niego już 4 lata ☺️
 
Do góry