reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Dziewczyny mam pytanie do napojów spożywanych w czasie ciąży[emoji846][emoji854]
Jakie napoje pijecie, które można? Jakie herbaty, jakie soki? Ja kawy nie piję od grudnia (odkąd skończyły mi się ziarna w ekspresie). Po 2 kreskach stwierdziłam, że już nie będę kupować ,bo to bez sensu. Bałabym się pić. Chociaż ja zawsze latte z max. iloscią spienionego mleka i koniecznie posłodzona.
Boję się cokolwiek pić, w internecie wszystko i nic. A napewno są tu już doświadczone mamy. To moja pierwsza ciąża i staram się chuhać dmuchać jak mogę. Ileż można pić wodę. Nie lubię za bardzo[emoji13]
Piłam z córką jak byłam w ciąży i pije teraz kawę. Jedna dziennie, a później 2 inkę w południe. Bo tak to piłam 2/3 kawy w ciągu dnia
 
Ja dzisiaj opędzlowałam sushi.. Tak mnie naszło. Ale potem pożałowałam, bo dostałam hiperultramega mdłości i tak po teraz... Przynajmniej cieszy mnie to, że są jakieś objawy ciąży, więc ona jeszcze tam jest i mnie to uspokaja :D
Ja się skusiłam na chleb z paprykarzem i żałuję 🙄
 
No i super. A jak USG u tego samego lekarza i na tym samym sprzęcie to widać, że na początku różnie może być i warto czekać i potwierdzać diagnozy.
Przy tyłozgieciu macicy ciężej jest uchwycić dobry obraz na początku. Ja tak miałam z synem, że na wizycie w 6+4 nie było wogole zarodka tylko sam pęcherzyk a za tydzień było już serduszko.
Fajnie, że u Ciebie wszytko ok.
Nie przejmuj się, aż tak. Z umiarem w ciąży można jeść i pić wszytko tak jak normalnie poza alkoholem. Lepiej też unikać surowych produktów odzwierzęcymi (mięsa, jaj, ryb, produktow z niepastetyzowanego mleka). Pozostałych rzeczy nie trzeba sobie odmawiać jeśli Cię nie odrzucają i nie szkodzą. Kawe piłam w każdej ciąży 2-3 filiżanki niezbyt mocnej. Jeśli nie masz nadciśnienia to kofeina nie jest zabroniona. Herbatę akurat lubię owocową i ziolową, ale nie sądzę, aby czarna miała aż tyle teiny, że zaszkodzi jeśli nie jest super mocna. Ja słyszałam, że niektóre dziewczyny to np. Camemberta nie jadły mimo strasznej ochoty, bo to ser pleśniowy, a przecież można. To zrozumiałe, że chuchasz i dmuchasz, bo chcesz jak najlepiej dla swojego dziecka, ale spokojnie poza tymi małymi ogrsniczeniami nic nie powinno zaszkodzić ciąży.

Warto jeszcze poczekać i sprawdzić ponownie.

Cieszę się z kolejnych dzisiaj dobrych wieści❤. Gratulacje.
U tego samego lekarza i ten sam sprzęt. Różnica między wizytami to 3 dni, a jednak już widać od strzała co mnie bardzo cieszy.
Wcześniej jak byłam z córką to 5+5 i już było widać, a tu troszkę później. Na szczęście nic się nie odkleja, kosmowka na swoim miejscu itd. Serduszko pięknie bije. Tyłozgięcie mam masakryczne... Kiedyś byłam 1 raz w wieku 17 lat u gina z moją mamą... To była babeczka, sprzętem chciała mi naprostowac szyjkę macicy, bo dojść nie umiała a mój lekarz teraźniejszy jest baaaardzo delikatny, dlatego wolę facetów niż babeczki gin, bo już się zrazilam. A najgorsze było jak wkładała mi wziernik, osobiście myślałam, że popłacze się z bólu....
 
Dziewczyny ja już po [emoji7]5tc tak strasznie się cieszę [emoji7]
Super, jeden stresik mniej :-)
Ja się postresuję do przyszlej środy :-( oby bylo chociaz pecheryzk widać. Bede miala 5+4 wtedy, wiec moze i minimalna szansa jest na to zeby juz zarodek zobaczyć.
 
Ja w ogóle nie mige patrzeć na mięso, jak pisze o mięsie to działa mi wyobraźnia i chce mi się rzygać 🤮.... Miałam to samo z córką, na szczęście po 12 tc mogłam już wszystko jeść
 
Jest bąbelek, jest serduszko jest glukometr i pełna lista badań :) z usg 7+1 z OM 7+2. Kolejna wizyta 02 lutego. Maleństwo ma 1 cm :) z wrażenia nie zabrałam zdjęcia [emoji1787] czy jestem spokojniejsza? Wcale [emoji14] już czekam na kolejną wizytę!
No to gratuluję :-) jeden stresik mniej, tylko obyś na nastepnej wizycie zdjecia nie zapomniała [emoji1787]
 
reklama
Dzień dobry,witam się i ja
Wg aplikacji jestem w 7 tyg pierwsza wizyta równo za tydzień beta wczoraj 18655 to moja czwarta ciąża nie licząc pustego jaja jakieś 9 lat temu
Witaj w grupie, rozgość się :-)
Dziewczyny mają zabójcze tempo pisania, momentami nie nadążam :-)
 
Do góry