reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Czy któraś z Was spotkała się z przypadkiem, gdzie kobieta miała krwiaka i płódbył chory bądź tez dzieciątko ?
Zaczęłam się bardzo zamartwiać
Organizm cię ostrzegł , dostałaś leki , wszystko będzie dobrze 😊 Mi jak poszło tylko troszkę krwi to jak już dojechałam na SOR to na USG już nic nie było, a rano przed tym wydarzeniem odebrałam betę i była niska bo 19 , po plamieniu miałam 5,5 a następnego dnia 2,8. Będzie dobrze zobaczysz....
 
reklama
Dziewczyny tak sobie siedzę i myśle....zobaczcie ile
Się widuje dziewczyn w ciąży, później z małymi dziećmi i to wszytsko wydaje się takie „hop siup”. A my mamy takie stresy, przeżycia, problemy :(((. Ja gdyby nie poprzednie poronienie w 13 tygodniu to bym teraz się nie stresowała. Nie mam za duzego
Doswiadczenia z ciążą, szczerze mowiac słabo tamta pamietam:( wsystsko bylo Ok i nagle wysoka gorączka, skurcze i „poród” w domu :(((. Okropne :(...dlatego teraz mam taki stres :( mam 28 lat i nigdy nie myślałabym ze to takie ciezkie będzie i taki stres :)
To ja cie pociesze. Lyzeczkowanie mialam w 13tyg bo dziecko bylo martwe 2 tyg..a ja zle sie czulam bylam przeziebiona myslalam ze sie po prostu zarazilam. Druga ciaze donosilam cala i zdrowo wzorowo i teraz tak wyglada to szczęście[emoji16]
IMG_20201224_090503_399.jpeg
 
Ja niestety na ostatnim poronieniu musiałam być lezeczkowana, kilka dni w szpitalu :(
Dlatego teraz jeśli nie daj Boże ma się nie udać to Wole żeby stało się to teraz bo będzie mniej bolało i bez całej tej otoczki szpitala :(
Będzie dobrze kochana !!!! Musimy się wspierać !😘
Mam tak samo, jutro wizyta a ja już widzę same czarne scenariusze
 
Czy któraś z Was spotkała się z przypadkiem, gdzie kobieta miała krwiaka i płódbył chory bądź tez dzieciątko ?
Zaczęłam się bardzo zamartwiać
Moja kuzynka miała dużego krwiaka i krwawiła normalną czerwoną krwią, myślała, że już po wszystkim, ale przeszło i urodziła zdrowego chłopca także nie ma reguły. Bądź dobrej myśli.
Hej dziewczyny u mnie dalej nieciekawie bo dziś znowu troszke plamiłam brązowo. Rano specjalnie pojechałam zrobic progesteron i bete do laboratorium wyniki się ok więc naprawde nie wiem co o tym wszystkim sądzić czy powinnam sie jeszcze sionsultować z innym lekarzem skoro ten nic nie zauwazyl i kazał sie nie przejmowac :( eh musialam sie Wam pozalic.
Jeżeli czujesz, że lekarz mógł być niedokładny, a dodatkowa konsultacja Cie uspokoi to idź. Tak naprawdę nikt na 100% nie wie jak bedzie. Dziewczyny pisały o przykrych doświadczeniach, które pobrzedziły plemienia, ale jest też wiele pozytywnie zakończonych historii.
Pisałam już tu kiedyś, że w poprzedniej ciąży też miałam przez kilka całych dni, dosyć mocne plemienia widoczne na wkładce, a że byłam jeszcze przed pierwszą wizytą to poleciałam zbadać progesteron, żeby ewentualnie szybciej iść do lekarza po receptę. Wyszlo 33 więc poczekałam do wizyty. Potem samo przeszło i wszytko było ok z ciążą. Pisze to, żeby pokazać, że są też pozytywne zakończenia więc warto uczepić się takich myśli. Wyniki masz super. Może lekarz na rację
 
Ja to się zastanawiam jak to jest możliwe że niektóre dziewczyny nie chce dzieci, zaliczają wpadki, palą i nawet piją i wszystko jest ok. A człowiek chucha i dmucha i zawsze cos
 
Ja teraz otworzyłam poprzedni książeczkę ciąży i poszłam w 36dni po ostatniej miesiączkę i był zarodek a teraz w 31dni i nawet pęcherzyka nie było ciążowego 😢
 
Ja to się zastanawiam jak to jest możliwe że niektóre dziewczyny nie chce dzieci, zaliczają wpadki, palą i nawet piją i wszystko jest ok. A człowiek chucha i dmucha i zawsze cos
Dokładnie tez się często zastanawiam nad tym:) tez wiele lat nie chciałam dzieci ale nie wyobrażam sobie palić pic o brać narkotyki w ciąży. Później dziecko jest poszkodowane .
Ale tak właśnie jest „margines społeczeństwa” żadnych badań nie robi, samych beta hcg, progesteronu j ma wsystsko głębi w D i jest okey...:) a my się staramy i dupa
 
reklama
Ja to się zastanawiam jak to jest możliwe że niektóre dziewczyny nie chce dzieci, zaliczają wpadki, palą i nawet piją i wszystko jest ok. A człowiek chucha i dmucha i zawsze cos

To nie do końca jest tak. My po prostu w większości tutaj starałyśmy się o dzieci, wiec wiedziałyśmy dokładnie, w którym dniu cyklu jesteśmy, kiedy owulacja, duża cześć zrobiła test jeszcze przed terminem @ . A dziewczyny, które akurat nie planują dzieci pewnie tego tak wnikliwie nie monitorują, czasem okres się spóźni kilka dni, a przecież to tez może być ciąża biochemiczna. Z późniejszymi poronieniami tez tak jest, moja kuzynka zaliczyła wpadkę i niestety straciła tą ciąże. Statystycznie podobno prawie każdą kobietę to spotyka, ale większość nawet o tym nie wie.
 
Do góry