reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

Co do porządków domowych - to jest coś, z czego szczególnie zrezygnowałyście? Mój mąż np. nie chce mnie dopuścić do czyszczenia łazienki, żebym nie wdychała tych chemikaliów - w sumie mi to odpowiada haha
Mój też, od kiedy wiemy, "lata ze ścierą" i wszystko sprząta sam :) nie ukrywam, że to mega pomoc, choć wcześniej też pomagał. Ale np. łazienkę lubiłam sobie sama "sterylizować" :D Teraz przejął on.
Ale mówią, że wystarczy wymienić chemię na mieszanki z ocetem i one już są ok :)
 
reklama
Co do porządków domowych - to jest coś, z czego szczególnie zrezygnowałyście? Mój mąż np. nie chce mnie dopuścić do czyszczenia łazienki, żebym nie wdychała tych chemikaliów - w sumie mi to odpowiada haha
Nie wolno sprzątać kuwety i coś kojarzę że koleżanka mi mówiła że nie wolno na przykład wieszać firan, sięgać wysoko 🤔
Ja pisząc do Agnieszki miałam na myśli bardziej jakieś układanie w szafkach, układanie ubrań, prasowanko i takie tam :)

edit: z kuwetą to oczywiście jak już nie ma wyjścia bo nikt nie wyręczy to trzeba zachować ostrożność, najlepiej w rękawiczkach, potem dobrze umyć ręce
 
Mój mąż już od dawna ogarnia większość sprzątania w domu, wiec u mnie luz ;)
U mnie też. Trochę mi głupio, ale z drugiej strony, sam uznał, że jeśli mam na śpiocha sprzątać, to on się woli za to zabrać. Mi zostaje w udziale tylko gotowanie i wstawianie prania.
 
Zeżarłam właśnie paczkę jeżyków, i pół pudelka pucrowych cukierków, zapiłam to butelką coli [emoji85][emoji85] kufffa. Czuję się tak błogo. Nastepne slodkie w czwartek, bo to tłusty będzie, a potem to nie wczesniej niż w marcu [emoji85] przesadzilam i to bardzo
 
Zeżarłam właśnie paczkę jeżyków, i pół pudelka pucrowych cukierków, zapiłam to butelką coli [emoji85][emoji85] kufffa. Czuję się tak błogo. Nastepne slodkie w czwartek, bo to tłusty będzie, a potem to nie wczesniej niż w marcu [emoji85] przesadzilam i to bardzo
Zazdroszczę. Ja w weekend kawałek torta i karpatki bo mama miała urodziny. Teraz mam kawałek w lodowce i sobie patrzę. Boje się że cukier mi wyjdzie wysoki. Wyszło mi ostatnio 91,3 i myślałam że spokój a gin mi kazała.powtorzyc [emoji2356][emoji3][emoji16]
 
ja właśnie marzę o pączku [emoji23] już pisałam do męża zeby kupił jak bedzie wracał z pracy [emoji39]
Ja do czwartku jajo zniosę, zjem dwa pæczki po obiadku od razu chyba [emoji1787]

Po wczorajszym zamulaniu, póki co w miarę ok, ale jest dopiero 14, to wszystko jest jeszcze możliwe [emoji1787]
 
reklama
Zazdroszczę. Ja w weekend kawałek torta i karpatki bo mama miała urodziny. Teraz mam kawałek w lodowce i sobie patrzę. Boje się że cukier mi wyjdzie wysoki. Wyszło mi ostatnio 91,3 i myślałam że spokój a gin mi kazała.powtorzyc [emoji2356][emoji3][emoji16]
Mi ostatnio też wyszedł cukier 91 i powiedział że to na limicie bo od 92 znaczyna się cukrzyca ciążowa. I oczywiście słodycze kazał odstawić i owoce jakieś tam... Wiec ja to tylko patrzę na słodkości 😶 ostatnio miałam urodziny i wszyscy zajadali się ciastem, dostałam kupę słodyczy bo nikt nic nie wie o ciąży i wysokim cukrze.
Zszdrosze wam wszystkim tych lodów, paczkow, coli i czekolad 🥰 ale w czwartek sobie pozwolę 👍
 
Do góry