Cześć dziewczyny, nadrobiłam wkoncu wszystkie posty.
U mnie dziś bardzo kiepsko psychicznie, wymioty mnie nie opuszczają, ale dzisiaj to jakis rekord już 5 razy zwracałam. Szczerze przez te objawy jest mi cholernie ciężko...
Nie wiem już co mam jeść, nie wiem już nawet na co mam ochotę. Jak na coś mnie najdzie to zaraz i tak mnie mdli. Jestem w 9 tyg i każdy mi mówi że to przejdzie po 1wszyn trymestrze, ale szczerze już mnie trafia, nie mam siły...
Schudłam 5 kg, nie mam siły nawet wyjść na spacer a co dopiero siebie ogarnąć. Nie mam na nic siły.