reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wrześniowe mamy 2021

Cześć przyszłe mamusie 🤗 Chciałam się przywitać i opowiedzieć troszkę o sobie. Wg ostatniej miesiączki dzisiaj 6 + 4. Mam 29 lat i to pierwsza ciąża. Udało się za drugim cyklem. Moja reakcja po odczytaniu pozytywnego wyniku to płacz ze szczęścia, natomiast później zaczęłam analizować i było już tylko gorzej. Byłam w szoku że sie tak szybko udało i mimo starania nie spodziewałam się pozytywnego wyniku. Miałam dwa torbiele na jednym jajniku, prawy zrośniety z macica. Na torbiele brałam progesteron ale nie wiem czy sie wchłoneły bo jak mialam isc na kontrole zaczęła się pandemia a potem wyleciało z głowy. Mam siostrę bliźniaczke która ok 6 lat temu starała się 2 lata o dziecko. Iles lat po urodzeniu miała operację na endometrioze, bo niestety ja dopadła. Byłam u jej lekarza (który przeprowadzał operację) na wizycie powiedział że możliwe że u mnie też będzie endometrioza. Dlatego tak bardzo sie zdziwiłam że się tak szybko udało. Nie zagłębiałam się co należy robić przed staraniem się więc nie brałam kwasu foliowego, nie wiedziałam że trzeba przed ciąża... Do 4 tygodnia wg miesiączki paliłam papierosy, wypiłam wino bo narzeczony miał urodziny. Miesiączke miałam mieć 14 stycznia. 18 zrobiłam test. W ten dzień zaczął się 5ty tydzień. Wypaliłam "pożegnalnego" papierosa bo paliłam 12 lat. Od tego czasu w ogóle nie pale, nie pije nawet kawy(choć piłam 3 dziennie czarne), zdrowo sie odzywiam choc tak akurat staram sie zawsze jeść, łykam folik. Zaczęłam czytać i zamiast szczęścia poczułam smutek strach. Wiem ze mogłam zdać sobie sprawę z tego ze jestem w ciąży ale zmyliło mnie to, bo miesiąc wczensiej okres mi sie spóźnił też 4 dni a zawsze miałam jak w zegarku. Teraz mi juz duzo lepiej psychicznie jak to przegryzłam wszystko. Koleżanki poopowiadały o swoich wpadkach na początku ciąży i sie lepiej poczułam a czułam się z tym okropnie bo w życiu świadomie bym nic nie zrobiła. Tak jak mowie papierosa nie zapale. Siostra starala się 2 lata a mimo tego popalała na początku ciąży. Ja tak nie potrafię.
Bylam juz 2 razy u lekarza na nfz sprawdzał tylko rekami czy macica się powiększyła co zauważyl dopiero na 2 wizycie. Dał skierowanie na badanie. Krew ok, mocz ok, beta w 6+2 wyszla 7666. Dal mi juz nawet skierowanie na darmowe badanie prenatalne zapisalam sie na 12 marca. Ale 11 lutego i tak wybieram się prywatnie do poleconego ginekologa i tam zamierzam prowadzić ciążę choć zdaje sobie sprawę ze badania będą płatne. Ale lekarz z nfz nic sobie nie zrobił z gadki o torbielach o zrosnietym jajniku z macica. Żadnego usg, wizyta to głównie wywiad. Nawet ciśnienia nie zmierzył gdy powiedziałam mu że zle sie czuję bo wysokie tętno mam. No nic wygadałam się. Pewnie mało kto doczytał do końca ale przynajmiej zabiłam czas hehe ;)
Doczytałam całe :) ja w święta robiłam test, wyszedł negatywny to też wypiłam wino. 31.12 była już kreska, z bety 4 dni później wyszło że to 4-5 tydzień. U lekarza byłam w 7 tygodniu i zapytałam o ten alkohol, powiedział że nie ma to wpływu na ciążę.
Po prostu teraz dbaj o siebie i bądź dobrej myśli ❤️
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Czy wy wszystkie bierzecie jakieś witaminy dla ciężarnych?
Ja biorę jod,kwas foliowy i Wit D3 myślałam że to wystarczy tak przynajmniej brałam w poprzedniej ciąży
Ja do tej pory brałam tylko folik i wit. D3. Dzisiaj na wizycie lekarka poleciła mi zestaw Pregna plus zamiast tamtych witamin.
Dziewczyny czy Wy w ciązy macie także przesuszoną skórę i czesem aż swędzi? Ja od chyba 2 tyg po kąpieli mam wrażenie, że skóra jest papierowa. Nie chce używać chemicznych balsamów do ciała ;/ czy któraś z Was ma podobne problemy ? Buziaki Mamusie :*

U mnie dzis 8+6.
Ja mam podobnie- nigdy nie miałam takiej suchej skóry🙄 Trzeba pomyśleć o jakimś bezpiecznym balsamie.

Dziewczyny a na rozstępy jaki krem polecacie?
 
Dzisiaj powiedziałam 13 letniej córce o ciąży. Tej rozmowy bałam się chyba najbardziej, bo po bracie powiedziała, że go kocha, ale kategorycznie nie chce już więcej rodzeństwa😂. Zbierałam się cały dzień, a ona stwierdziła, że już dawno się domyśliła, bo znalazła opakowanie po teście, potem wytropiła, że nie używam podpasek, ani tamponów, jak skakała po łóżku to trzymałam ręce tak, żeby ochraniać brzuch, a w środę wróciłam z pracy, wzięłam prysznic i znikłam na 2 godziny więc pewnie byłam u lekarza. Masakra, a myślałam, że to takie nieświadome dziecko jeszcze😳. W weekend mówię rodzicom i teściom, bo zaraz bedzie widać u mnie.
Dziewczyny a która ma ostatnia pierwszą wizytę. Czy wszystkie mają już jasną sytuację? Pytam pod kątem ewentualnego wątku prywatnego.
 
Dziękuję Wam ♡ Dobrze że jest takie forum. Kto zrozumie lepiej niż kobiety w tym samym stanie tego samego czasu :)
A ma któraś termin na 21 wrzesień lub coś ok tego? :)
Ja i tak nie widziałam jeszcze zarodka nie wiem czy serduszko zabiło.
W grudniu siostra od narzeczonego poroniła w 7 tygodniu, była na czyszczeniu musi 3 miesiące odczekać do następnych starań. Dlatego jak u mnie będzie okej wszytsko to prędko jego rodzina sie nie dowie, nie chce robić przykrości :( Wszystko sie tak poskładało w jednym czasie prawie...
Ja na 18 mam termin , tak że 3 dni różnicy i serduszko bije. Moja szwagierka poroniła w 9 tyg i wyobraźcie sobie że lekarz pozwolił jej od razu się starać no i zaszła w następnym cyklu i ma piękną zdrową córkę. Ja byłam w szoku bo kilka lat temu jak poroniłam biochemiczną w 5 tyg to lekarz powiedział że jakbym chciała się starać to muszę pół roku odczekać 😱
 
Ja też kocham gorące kąpiele. W ciąży rezygnuje z nich[emoji24] ale bardzo ciepłego prysznica sobie nie odmawiam.
To ja tak samo. Uwielbiam wylegiwać się w bardzo ciepłej, czy nawet gorącej wodzie, a teraz to aby ciepły prysznic bez robienia sauny w łazience. A pomyśleć, że w ciąży z córką kąpałam się co tydzień w gorącej wodzie, a w tygodniu szybkie gorące prysznice. Ech, ten slodki brak wielu informacji [emoji23] teraz to tak ostrożnie ze wszystkim
 
Polecam [emoji16] oj upalne było lato te dwa lata temu..pot po dupie się lał. Kąpałam się po 4 razy dziennie [emoji23]mam nadzieję, że w tym roku tak gorąco nie będzie
Mi tam wystarczy maksymalnie 30 stopni z lekkim wiaterkiem. Na szczęście dobrą lodziarnię mam pod blokiem, to w lecie chyba codziennie bede tam przychodzic [emoji23]
 
reklama
Jestem już po! Dziewczyny jestem szczęśliwa, popłakałam się jak większość z was, dziś 6tydz.6 dzień. Dzidzia ma 8 mm serducho bije [emoji3590][emoji7] wizyta za 6 tyg między czasie mam listę badań miłego wieczoru
Super, to zawsze wzruszający widok jest :-) mnie taki widok czeka 10 putego dopiero. Ciężko bedzie wytrzymać :-)
 
Do góry