pasazerka12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2021
- Postów
- 721
Będzie dobrze !No niby mówił ale człowiekowi i tak działa wyobraźnia [emoji853]dobrze , że w środę mam następne USG o ile oczywiście dotrwam
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Będzie dobrze !No niby mówił ale człowiekowi i tak działa wyobraźnia [emoji853]dobrze , że w środę mam następne USG o ile oczywiście dotrwam
Jedz na ip, koniecznie jak zywa krew...Jak się bardzo rozkręci to pewnie wyląduje na ip . Zobaczymy [emoji853]
No niby mówił ale człowiekowi i tak działa wyobraźnia [emoji853]dobrze , że w środę mam następne USG o ile oczywiście dotrwam
Spokojnie to pewno temu że cię lekarz „ poszturchał”A u mnie dziewczyny plamienie się rozkręca [emoji853]już żywo czerwona krew . Trochę mi ulżyło po wizycie , a teraz znów paniczny strach wrócił [emoji853]
Też właśnie teraz ślęczę na necie i czytam. Trochę kiepsko z odpoczynkiem bo jestem sama z moim dwulatkiem ale jakos ogarne. Najwyżej będzie pół dnia bajki oglądał. . W środę ma przyjechać teściowa do pomocy . Oby tylko nic złego sie nie stało [emoji853]Od trzech dni czytam o tych krwiakach i niestety tak się może dziać, choć niekoniecznie musi to oznaczać najgorsze. Dużo leż i odpoczywaj.
spokojnie, ja znowu wróciłam z toalety i brązowe plamienie. Przełożyłam lekarza na jutro, nie mam zamiaru nic czytać bo tylko się nakręce i zestresuję, do jutra wytrzymamTeż właśnie teraz ślęczę na necie i czytam. Trochę kiepsko z odpoczynkiem bo jestem sama z moim dwulatkiem ale jakos ogarne. Najwyżej będzie pół dnia bajki oglądał. . W środę ma przyjechać teściowa do pomocy . Oby tylko nic złego sie nie stało [emoji853]
Właśnie dlatego nie chce panikować ale martwię się strasznie. Na SOR póki co nie pojadę bo nie mam z kim syna zostawic, a przecież nie pojadę z nim bo bym musiała go dźwigać itpSpokojnie to pewno temu że cię lekarz „ poszturchał”
Ja bym na twoim miejscu leciala na ip bez czekania. Trzymam mocno kciuki żeby było dobrze.A u mnie dziewczyny plamienie się rozkręca [emoji853]już żywo czerwona krew . Trochę mi ulżyło po wizycie , a teraz znów paniczny strach wrócił [emoji853]
Też właśnie teraz ślęczę na necie i czytam. Trochę kiepsko z odpoczynkiem bo jestem sama z moim dwulatkiem ale jakos ogarne. Najwyżej będzie pół dnia bajki oglądał. . W środę ma przyjechać teściowa do pomocy . Oby tylko nic złego sie nie stało [emoji853]