reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Wróciłam do domu. Mogę chwilę ochłonąć..

Moja mała fasolka ma 1.2cm 🥰 🥰 🥰
Jestem o wiele spokojniejsza. Pani doktor powiedziała, że wszystko jest w porządku - pęcherzyk żółtkowy 3mm, echo zarodka jest (mężowi nagrałam filmik jak bije maluszkowi serduszko! w końcu uwierzył w tą magię ❤️ ), trofoblast przylega na całej powierzchni, płyn w prawidłowej ilości. Z jajnika znikła mi torbiel, którą miałam na USG w 6w0d więc się bardzo cieszę - być może ona była powodem plamienia.
Według USG wyszło, że fasolka jest 3 dni młodsza, co jest mega prawdopodobne bo wydaje mi się, że OM w listopadzie była później właśnie o 2-3 dni, więc mamy dzisiaj 7w3d wg USG.

Powiem wam, że zaczyna do mnie to docierać, że będę mamą! Zaczynam się dopiero cieszyć!
Umówiłam się od razu na USG genetyczne w 12 tygodniu. Do zrobienia morfologia i mocz :D

No i dostałam L4. Byłam w pracy i już się pożegnałam ze wszystkimi, kierowniczka się domyśliła po mojej wczorajszej UŻ z powodu krwawienia :D
Gratulacje i super wiadomość 😍
 
Ketony są często wtedy jak się długo nie jadło. Bakterie mogą wychodzić od zle pobranego moczu, moja gin mówiła w poprzedniej ciąży, że jak nie ma leukocytów to bakterie nie oznaczają zakażenia. Ale na pewno lekarz we wtorek się wypowie.
Dzięki wielkie :) faktycznie jedzenie ostatnio nie przychodzi najłatwiej ( mdłości plus takie uczucie ze nie wie co by się zjadło) ehh :) trzeba będzie więcej podjadać :)
 
Jezusku... zapomniałam zapytać lekarki o seks... A mnie tak ciągnie, żeby poszaleć [emoji23] [emoji23] [emoji23]
Moja gin mówiła że nie ma zaleceń jakiegoś tam towarzystwa ginekologów żeby nie uprawiać seksu. Mi ze względu na poronienia powiedziała że dla mojej spokojnie w razie w głowy lepeij się powstrzymac. Żeby sobie nie wmawiać że to przez seks. Ale tak naprawdę nie ma to teoretycznie powiązania
 
Hej dziewczyny, odebrałam właśnie wyniki badań z krwi i wygląda na to, że są ok poza moczem, w którym wyszły podwyższone Ketony - 1,5 mmol/l gdzie norma jest 0,00 - 0,05 a także bakterie "liczne". Czy macie może jakieś doświadczenia z podobnym wynikiem ? wizytę u lekarz mam we wtorek. O dziwo z badań wynika, że przeszłam już toksoplazmoze i różyczkę więc tyle dobrze.

Mi tez w pierwszym wyszły liczne, kwestia tego, ze czytałam ze ponoć umyć sie przed trzeba tylko ciepła woda (!) nie wiem nie pasowało mi to 😂 i teraz robiłam powtórkę normalnie wzięłam rano szybki prysznic jaki mozna zrobić jak chce sie siku 😂 i badania okej :)
 
Witamy i gratulujemy! [emoji3059]

Mnie hormony zabiją. Mąż jedzie jutro do Łomży do dziadków powiedzieć o maluchu, ja mam wizytę na 11 i jakoś nie mam ochoty siedzieć 3h w aucie, no i oczywiście musiałam się na niego obrazić przez to bo... NIE POLUBIŁ MI ZDJĘCIA NA FB I POWIEDZIAŁ, ŻE JEST BRZYDKIE! Nakrzyczałam na niego, że se jedzie do domu i zamiast iść na spacer i zrobić ładne to mnie zostawia... Powiedział mi bym spadała na drzewo. No i ja oczywiście co? Zaczęłam ryczeć.. [emoji23][emoji23][emoji23]
On biedny się przestraszył i od razu podleciał co się dzieje [emoji23]
Strzelcie mi kulkę w głowę, proszę [emoji28]
Hahah te hormony. Oj znam to ! Ja ostatnio sie poplakalam bo w kuchni gotowalam i mojrmu roczniakowi nie smakowalo i moj A dal mu butle melka i sie wkurzylam ze nie poszlo po mojej mysli az sie z plczu zanosilam [emoji23]
Jeszcze chciałam Was zapytać o jedno - czy któraś z Was nie ma boleści piersi? Nie bolą mnie, czasami coś tam zakłuje, ale bez szału. Zdarza się? Czy to złe? [emoji28]
Ja nie mam wcale. I w pierwszej ciazy tez nie mialam. Czasem cos zakuje i tyle. A pokarmu mialam bardzo duzo.
 
Hej, ja dzis znowu senna, ale to i tak lepsze jak mdlosci...
No to faktycznie dobry układ [emoji846]jeśli wizyta na NFZ i prywatnie wygląda tak samo to nic dziwnego, że tak zrobiłas[emoji846]
U mnie jest mega różnica wiec nie wyobrażam sobie prowadzić ciąży tylko na NFZ[emoji846]ale chociaż za badania nie bede płacić i to jest dla mnie duży plus[emoji846]
No wlasnie, czyli moge zrobic tak, ze badania przepisze mi gin na nfz? 2 lata temu na te badania wydalam mase kasy...ale ogolnie mam swojego gina prywatnie, ktory jest ordynatorem w szpitalu w ktorym bede rodzic, cudowny lekarz, wiec go nie zmienie, ale wlasnie te ceny tych badan....
 
reklama
U mnie w landzie nie ma prywatnego ginekologa, można tylko na kasę chorych iść :) a badania prenatalne bez wskazań u mnie w mieście 250€ :o. Ja akurat mam wskazanie wiec jeśli na wizycie wszystko będzie dobrze od razu się zapiszę :)
 
Do góry