reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

My normalnie, mamie już swojej powiedziałam że będzie babcia, drugim dziadkom też normalnie, prosto z mostu;)

Wczoraj cały dzień miałam ogromne wzdęcia, a najgorsze przez kilka godzin byliśmy u znajomych którzy są w trakcie remontu, i kibelek jest na dole koło salonu gdzie siedzieliśmy, przesłanie ty tylko zasłonką bo drzwi wymieniają, spłuczka też średnio działa, więc cierpiałam w męczarniach[emoji85]
Ciekawa jestem czy macie już powoli pomysły na poinformowanie o ciąży przyszlych dziadków? [emoji848][emoji4] Jak tak to opiszcie [emoji3] Poczytamy a na pewno się przyda zbiór pomysłów. [emoji86][emoji16]
 
reklama
Dziewczyny a ja mam
Problem z ciśnieniem. Nie wiem czy to ze stresu czy co. Na pierwszej wizycie miałam 185/80 a teraz jak Mierze codziennie to 140/80 a najczęściej 150/80 :/. Ja tez zero mdłości które chyba zastąpione są stresem i poddenerwowaniem.
a powiedzcie mi bo w poniedziałek odbieram tez wyniki progesteronu to co on dokładnie oznacza ?
 
A ja mam zamiar najzwyczajniej powiedzieć rodzicom:) a reszta czyli rodzeństwo i znajomi dowiedzą się przypadkiem pewnie w trakcie :). Tak zadecydowaliśmy z partnerem ze nie będziemy robić niewiadomo czego :))
Ale wasze pomysły super 😘
My już powiedzieliśmy, mimo, że jeszcze nie byłam u lekarza ;) tak chcieliśmy drugie, że w sumie stwierdziliśmy, że chcemy się dzielić z najbliższymi. A co ma być, to będzie. Niestety, nie mamy wpływu na wszystko, a przynajmniej będzie wsparcie. Więc wiedzą rodzice, teście i nasze rodzeństwo + moje najbliższe przyjaciółki (znamy się już 12 lat prawie, więc tym bardziej wiem, że miałabym wsparcie) :))
 
O mamuś to na styk [emoji33] dziekuje za pomoc, bo wlasnie nie umialam sie połapać jak z tymi miesiacami, bo czytam, ze liczy sie 28 dni kalendarzowych jako jeden miesiac ciazy inie wiedzialam czy liczyc to od pierwszego dnia ostatniego okresu?

Liczy się od pierwszego dnia ostatniego okresu, ale tak naprawdę ważne jest to co napisze lekarz na zaświadczeniu, bo to jest potwierdzenie w którym tygodniu jesteś.
 
Trzymam kciuki by jednak bylo wszystko okej. Dawaj znac jutro jak sie czujesz i czy sie polepszylo[emoji123][emoji8]
Niestety różowe plamienie zamieniło się na intensywnie czerwoną krew... :(
Staram się leżeć- nie ma jej jakoś specjalnie dużo. Poleciało maksymalnie "kieliszek". Ale boję się teraz skorzystać z toalety...
Jutro wizyta. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję- to moja 6 ciąża A mam 1 dziecko. Wzięłam wczoraj 1 tabletkę dupka więcej... wcześniej miałam 2xdz. Dodałam tę 1 bez konsultacji... chyba że stresu próbuje już wszystkiego.... :( jestem załamana...

Czy któraś z Was lub Waszych kolezanek miała krwawienia (Nie plamienia) i wszystko się dobrze skończyło?
 
Niestety różowe plamienie zamieniło się na intensywnie czerwoną krew... :(
Staram się leżeć- nie ma jej jakoś specjalnie dużo. Poleciało maksymalnie "kieliszek". Ale boję się teraz skorzystać z toalety...
Jutro wizyta. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję- to moja 6 ciąża A mam 1 dziecko. Wzięłam wczoraj 1 tabletkę dupka więcej... wcześniej miałam 2xdz. Dodałam tę 1 bez konsultacji... chyba że stresu próbuje już wszystkiego.... :( jestem załamana...

Czy któraś z Was lub Waszych kolezanek miała krwawienia (Nie plamienia) i wszystko się dobrze skończyło?
Kurcze :( trzymam kciuki żeby ta krew to nie było to czego nie chcemy :( bądź pozytywnej myśli. Pamiętaj ze krwawienie nie zawsze oznacza najgorsze !!!
 
Niestety różowe plamienie zamieniło się na intensywnie czerwoną krew... :(
Staram się leżeć- nie ma jej jakoś specjalnie dużo. Poleciało maksymalnie "kieliszek". Ale boję się teraz skorzystać z toalety...
Jutro wizyta. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję- to moja 6 ciąża A mam 1 dziecko. Wzięłam wczoraj 1 tabletkę dupka więcej... wcześniej miałam 2xdz. Dodałam tę 1 bez konsultacji... chyba że stresu próbuje już wszystkiego.... :( jestem załamana...

Czy któraś z Was lub Waszych kolezanek miała krwawienia (Nie plamienia) i wszystko się dobrze skończyło?

Moja koleżanka mocno krwawiła w ciąży bo miała krwiaka. Ciąże donosiła.
 
Niestety różowe plamienie zamieniło się na intensywnie czerwoną krew... :(
Staram się leżeć- nie ma jej jakoś specjalnie dużo. Poleciało maksymalnie "kieliszek". Ale boję się teraz skorzystać z toalety...
Jutro wizyta. Mimo wszystko wciąż mam nadzieję- to moja 6 ciąża A mam 1 dziecko. Wzięłam wczoraj 1 tabletkę dupka więcej... wcześniej miałam 2xdz. Dodałam tę 1 bez konsultacji... chyba że stresu próbuje już wszystkiego.... :( jestem załamana...

Czy któraś z Was lub Waszych kolezanek miała krwawienia (Nie plamienia) i wszystko się dobrze skończyło?
Kochana przykro mi s powodu tych stresów które przezywasz ;( to może być krwiak a niekoniecznie najgorsze, przy krwiakach krwawienie jest intensywne. Dobrze ze wzięłaś duphaston ja przez pierwszy tydzień tez brałam 3 x dziennie i w poprzedniej ciąży również. Oby to się uspokoiło
 
reklama
Do góry