reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

No moj mąż mowibze gdybym niebyła w ciąży to by mnie wykopał do pokoju obok za to stekanie w nocyb🤣 ja mam termin na przyszły poniedziałek jestem okropnie spuchnięta wczoraj niedalam rady ubrać balerinka na noge bo taka stopa spuchnieta
 
reklama
No moj mąż mowibze gdybym niebyła w ciąży to by mnie wykopał do pokoju obok za to stekanie w nocyb🤣 ja mam termin na przyszły poniedziałek jestem okropnie spuchnięta wczoraj niedalam rady ubrać balerinka na noge bo taka stopa spuchnieta
Ja spuchlam w 7 miesiacu a im blizej porodu to puściło. Teraz lekko tylko spuchniete stopy mam. Ja tez maruda i budze wiecznie męża jak wyczlapuje z łóżka 😂 ale juz sie przezwyczail 😋
 
Sama wyczułaś, że ruchy są słabsze czy poprzez ktg?

A jak ogólnie radzicie sobie w tych ostatnich dniach z np domowymi obowiązkami? Mnie trudność sprawiają już najprostsze czynności, mycie się, a dokładniej wstawanie z wanny - trzymam się kranu, jak go nie urwę to będzie sukces 😂 wchodzenie na piętro w domu na dwa razy rozkładam, siedzenie przy stole w moim wykonaniu wygląda zapewne komicznie patrząc z boku, bo albo muszę mega prosto, jakby mi kto kija wsadził 🤪 albo "wisząc" jak na leżaku, albo jakoś śmiesznie na ukos 🙈 normalne siedzenie odpada, bo mi rozsadza żebra... Najlepiej leżeć na wznak, ale nie za długo, albo stać, ale zaraz nogi bolą 🙉 jak mi coś upadnie i mam się schylić to się najpierw zastanawiam, czy na pewno tego potrzebuję, czy może jednak jak upadło to niech leży 😂
ja chcę już urodzić 🙏
Ogólnie w ostatnich dniach ruchy osłabły... Wyczułam to sama... Z Dzieciątkiem wszystko ok. Teraz już tylko czekać aż będę mogła je przytulić.
 
Witam
Gratuluję szczęśliwych rozwiązań i zdrowych maluszków.
Przepraszam, że się do Was wbijam. Jednak bardzo zależy mi, żeby ktoś odpowiedział na moje pytanie. Czy są wśród Was dziewczyny, które szczepiły się w ciąży przeciw covid i teraz mają już swoje pociechy na świecie? Jutro mam się zaszczepić i jeszcze mam młynek w głowie. Za każdą odpowiedź będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.
Ja się szczepiłam i maluch urodził 2 września zdrowiutki. Lekarze jak najbardziej byli za szczepieniem, według nich bardzo mądra decyzja. Maluch pi mnie ma już odporność
 
Ja jak na 39 tydz to żwawa jestem 😀. Jezdze autem i wychodze z psiakiem ogolnie dobrze znosze końcówkę ciąży . Na szczęście jutro juz zobacze sie z małą :) na jutro zaplanowali cc i juz na oddziale czekamy. Gdyby nie cc to chyba bym ja przenosila bo nic sie na poród nie zanosi.
Masz CC ze wzgledu na ulozenie dziecka? Ja mam zaplanowane CC na 15 wrzesnia, chciaz nie wiem czy dzic nie odszedl mi czop😳
 
Ja się szczepiłam i maluch urodził 2 września zdrowiutki. Lekarze jak najbardziej byli za szczepieniem, według nich bardzo mądra decyzja. Maluch pi mnie ma już odporność
Dziękuję za odpowiedź. Cieszy mnie bardzo, że maluszek jest zdrowy, szczęśliwie na świecie. Mogę zapytać, w którym tygodniu ciąży przyjęłaś pierwszą dawkę szczepionki? Pozdrawiam 😊
 
reklama
Do góry