reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

Dziewczyny ja jestem wlasnie w szpitalu. O północy wylecial mi czop śluzowy i od razu bol brzucha. Teraz mam skurcze co 5 minut i czekam co dalej. Trzymajcie kciuki
Trzymaj się, dasz radę 💪😊
@Arteris gratulacje, jeszcze chwilka i dzidziuś będzie tylko z Tobą, bądź cierpliwa 😘

Ja mam do Was, wrześniowe mamy, pytanie: chodziłyście w ostatnich tygodniach na ktg? Upomniałam się wczoraj na ostatniej wizycie u lekarza o skierowanie, wypisał, ale okazało się, że u położnej w ośrodku nie mają sprzętu 😩 W ogóle niemiła była, jakbym nie wiadomo z jakim życzeniem przyszła 😒 Odesłała mnie do szpitala, tego w którym będę rodzić, 45 km od domu... Nie jest możliwe, żebym tam jeździła co 2 dzień, a tak mam na skierowaniu... Zastanawiam się, obejdę się bez tego przez te 2 tygodnie, które mi zostały? Nie mam tu gdzie mieszkam żadnego pola do popisu, do większego miasta 45km, w prywatnych gabinetach nie ma terminu nawet na takie badanie 😩
 
reklama
Ja od poniedziałku chodzę na ktg co 3 dni ze względu na wzmożone ruchy Małej i to drżenie o którym Wam kiedyś pisałam. Na początku zapisy kiepskie i skoki tętna nawet do 190, dziś już lepiej średnia 155 i bez tych gwałtownych skoków. Malutka bardzo aktywna a drżenia pojawiają się 2-3 razy na dobe i trwają po 5 sec :( nikt nie umie mi odpowiedzieć co to może być; pierwsze pytanie lekarzy to „a czy to nie czkawka przypadkiem?” No nie, czkawkę umiem rozpoznać i nie trwa 5 sekund… chce już być po wszystkim i tulić moja córcię… dziś 38+3 i raczej żadnych oznak porodu
 
JA chodzę ory
Trzymaj się, dasz radę 💪😊
@Arteris gratulacje, jeszcze chwilka i dzidziuś będzie tylko z Tobą, bądź cierpliwa 😘

Ja mam do Was, wrześniowe mamy, pytanie: chodziłyście w ostatnich tygodniach na ktg? Upomniałam się wczoraj na ostatniej wizycie u lekarza o skierowanie, wypisał, ale okazało się, że u położnej w ośrodku nie mają sprzętu 😩 W ogóle niemiła była, jakbym nie wiadomo z jakim życzeniem przyszła 😒 Odesłała mnie do szpitala, tego w którym będę rodzić, 45 km od domu... Nie jest możliwe, żebym tam jeździła co 2 dzień, a tak mam na skierowaniu... Zastanawiam się, obejdę się bez tego przez te 2 tygodnie, które mi zostały? Nie mam tu gdzie mieszkam żadnego pola do popisu, do większego miasta 45km, w prywatnych gabinetach nie ma terminu nawet na takie badanie 😩
Ja chodzę prywatnie i moja lekarka nie robi ktg a na książeczce ciąży pisze ze robi się obowiązkowo po 40 tyg ciąży. W pierwszej ciąży chodziłam na NFZ i miałam robione wcześniej ale Góra 2 razy
 
Ja od poniedziałku chodzę na ktg co 3 dni ze względu na wzmożone ruchy Małej i to drżenie o którym Wam kiedyś pisałam. Na początku zapisy kiepskie i skoki tętna nawet do 190, dziś już lepiej średnia 155 i bez tych gwałtownych skoków. Malutka bardzo aktywna a drżenia pojawiają się 2-3 razy na dobe i trwają po 5 sec :( nikt nie umie mi odpowiedzieć co to może być; pierwsze pytanie lekarzy to „a czy to nie czkawka przypadkiem?” No nie, czkawkę umiem rozpoznać i nie trwa 5 sekund… chce już być po wszystkim i tulić moja córcię… dziś 38+3 i raczej żadnych oznak porodu
Ja mam tak czasami jakby piłeczka ktoś w środku odbijał i trwa chwilke
 
reklama
Trzymaj się, dasz radę 💪😊
@Arteris gratulacje, jeszcze chwilka i dzidziuś będzie tylko z Tobą, bądź cierpliwa 😘

Ja mam do Was, wrześniowe mamy, pytanie: chodziłyście w ostatnich tygodniach na ktg? Upomniałam się wczoraj na ostatniej wizycie u lekarza o skierowanie, wypisał, ale okazało się, że u położnej w ośrodku nie mają sprzętu 😩 W ogóle niemiła była, jakbym nie wiadomo z jakim życzeniem przyszła 😒 Odesłała mnie do szpitala, tego w którym będę rodzić, 45 km od domu... Nie jest możliwe, żebym tam jeździła co 2 dzień, a tak mam na skierowaniu... Zastanawiam się, obejdę się bez tego przez te 2 tygodnie, które mi zostały? Nie mam tu gdzie mieszkam żadnego pola do popisu, do większego miasta 45km, w prywatnych gabinetach nie ma terminu nawet na takie badanie 😩
Ja nie jeździłam na ktg, rodziłam w 40 tygodniu. Trudno powiedzieć. Najlepiej poradź się lekarza lub zaufanej położnej co w twojej sytuacji najlepiej.
 
Do góry