Karola3030
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2021
- Postów
- 24
mi bardzo... Ciągle mi duszno... Otwieram okna na przestrzał albo chodzę po lesie a każdy mówi że mu zimno...Dziewczyny Wam tez tak przez wiekszosc dnia gorąco?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
mi bardzo... Ciągle mi duszno... Otwieram okna na przestrzał albo chodzę po lesie a każdy mówi że mu zimno...Dziewczyny Wam tez tak przez wiekszosc dnia gorąco?
Na dworze 25 st, a moja teściowa już pali w piecu centralnym, chodzi w swetrze i polarze, bo dla niej ziąb. Nie mam możliwości zakręcić grzejnika. Więc tak, mnie też gorąco, gotuję się wręcz.Dziewczyny Wam tez tak przez wiekszosc dnia gorąco?
Od maja pije wodę z lodem i jest mniam i całe lato pod klima. W poprzedniej ciąży jak wolno mi było iść na mega krótki spacer to ludzi w kwietniu-maju ubrani w plaszcze i kurtki a ja na krótki rękaw. I wiecie co, normalnie jestem zmarzluch a dziecko mi się jak urodziło to tez takie ze wiecznie mu gorąco. Mąż jak z nim wieczorami wracał ze spaceru to ludzi się gapili jakby o tata, nie ubrał dziecko a spróbuj go ubrać, zaraz by była awantura. Ale jest zdrowy, prawie nie choruje wiec nie narzekam. To chyba już tak jest w ciąży ze nagle wszystko się zmienia i jest gorącomi bardzo... Ciągle mi duszno... Otwieram okna na przestrzał albo chodzę po lesie a każdy mówi że mu zimno...
Wszystko będzie dobrze ! Bądź dobrej myśli!☺Dzis zaczynam antybiotyk Augumentin a tak chcialam uniknac antybiotykow...jeszcze planowo 7 dni i juz synus bedzie ze mna ❤ tak sie stresuje juz..zeby wszystko bylo dobrze itp.
No to gratulacje a imię przepiękne U nas dzisiaj 5 dzień razem, jest coraz lepiej przesyłam zdjęcie mojej AntosiDziewczynki, mój cud właśnie narodził się dziś. Antoś rano odeszły mi wody potem zaczęły się skurcze. Niestety musiałam mieć cesarkę. O bólu po cesarce nie będę pisać, bo nie chce straszyć. Jak dobrze, że już po
U mnie nie było problemu z laktacja, a że spadek wagi to mala też miała w 3 dniu a to ponoć normalne mówił pediatra mi, a korzystałaś z tego doradcy laktacyjnego w szpitalu? Bo ja tak i bardzo mi pomogłaPytanie do dziewczyn które już urodziły. Jak tam Wasza laktacja ? U mnie narazie nic, mały ma śladowy spadek wagi, no ale jednak.. dokarmialy go sztucznym, ponoc pił jak szalony. U Was jak to wyglądało?
Nawet nie wiem czy jest tu ktoś taki, nie za bardzo jestem zadowolona z opieki tutaj niestety wiem, że pokarm mam, bo jedna z pielęgniarek nacisła mi sutek i pokarm wyszedl. Martwię się ze karmią go tym sztucznym mlekiem. Teraz mi Go dali to przespał mi na cycku... pstryczki mu dawałam aby się obudził, to possał i przestawal, dalam go na drugi cycek to samo... wyspał się godzinę znowu go poprzekladalam dalej nie chcial, myślę, że najadł się tym sztucznym mlekiem i dlatego..U mnie nie było problemu z laktacja, a że spadek wagi to mala też miała w 3 dniu a to ponoć normalne mówił pediatra mi, a korzystałaś z tego doradcy laktacyjnego w szpitalu? Bo ja tak i bardzo mi pomogła
Sorki ze teraz dopiero odpisuje ale brak czasu musi byc w każdym szpitalu jest nie bój się zapytać ja miałam akurat tak że jak coś chcialam odnosnie dziecka kazali dzwonić dwa razy dzwonkiem i moment się zjawiali, pytaj mówię CiPytanie do dziewczyn które już urodziły. Jak tam Wasza laktacja ? U mnie narazie nic, mały ma śladowy spadek wagi, no ale jednak.. dokarmialy go sztucznym, ponoc pił jak szalony. U Was jak to wyglądało
Nawet nie wiem czy jest tu ktoś taki, nie za bardzo jestem zadowolona z opieki tutaj niestety wiem, że pokarm mam, bo jedna z pielęgniarek nacisła mi sutek i pokarm wyszedl. Martwię się ze karmią go tym sztucznym mlekiem. Teraz mi Go dali to przespał mi na cycku... pstryczki mu dawałam aby się obudził, to possał i przestawal, dalam go na drugi cycek to samo... wyspał się godzinę znowu go poprzekladalam dalej nie chcial, myślę, że najadł się tym sztucznym mlekiem i dlatego..