reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Witam się z Wami serdecznie [emoji4] przeczytałam wątek od początku i chcę dołączyć. Obecnie 5+2 tc, pierwsza wizyta była w 4+5 i był pęcherzyk. To moja druga ciąża, pierwsza była ciężka ze względu na samopoczucie psychiczne (przygody w trakcie ciąży). Córcia obecnie ma 4 latka. Liczę na spokojny przebieg i szczęśliwe rozwiązanie. Pozdrawiam Was dziewczyny [emoji4]
Witaj. Tez dzisiaj dołączyłam [emoji112][emoji1320].
 
reklama
To bardzo przykre przez co musiałaś przejść :( a czy dało się to jakoś fizycznie odczuć, że ciąża przestała się rozwijać? Na przykład zniknęły objawy? Ja mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu i panikuję czy wszystko będzie dobrze ;(
Tylko nagle miałam nieco więcej enrgii ale piersi i mdłości dalej były, ale nie ma co się sugerować, każda ciąża jest inna i na pewno będzie u nas dobrze :)
 
Dziewczyny potrzebuje waszej pomocy w rozszyfrowaniu czegoś. Do @ mam jeszcze 3-4 dzisiaj lekarz nic nie powiedział na tak czy na nie. Ale zastanawia mnie zdanie "śluzówka jest wysoko" skupiłam się na czym innym i nie dopytałam o co chodzi a teraz główkuje.
Może miał na myśli, że przyrost endometrium wskazuję na ciaze?
 
Dobry wieczor,

Moje kochane, godzinę temu pojawiło się (jednorazowo) krwawienie. Około pol łyżeczki małej krwi. Jestem w 5tygodniu ciąży.
Pisałam do mojej Pani ginekolog kiedy mogę przyjść.
Czy któraś z Was miała podobnie ?
Obawiam się i liczę z najgorszym...🙌
Nie odczuwałam wczesniej ani teraz żadnego bólu, nic. Jestem akurat na urlopie także nie obciążam sie. Poprostu wróciłam od mamy, weszłam do domu a tu poczułam krwawienie(kolor jak krew)
Miałam podobnie wczoraj dlatego wybrałam się do awaryjnego lekarza na wizytę. Otrzymałam luteinę i duphaston oraz nakaz leżenia. Na dzisiaj nie widzę już póki co tych plamień. Trzymam kciuki za Was. Nie stresuj się chociaż wiem, że to łatwo powiedzieć.
 
reklama
Dziś na spacerze spałam idąc, mąż tylko mnie asekurował żebym orła nie wywinęła 🤣 mdłości aż tak mnie nie męczą jak Was, ale piersi, sutki to chyba mi ktoś przytrzasnął drzwiami słowo daje :D dobrze, że do końca tygodnia zaczynam urlop, chce leżeć i nic nie robić :)
Ja spałam gotując obiad 😂
Na 8:40 jadę na pobranie krwi, jeszcze nie poszłam spać więc czuję, że jutro szlag mnie w pracy trafi 😂
 
Do góry