reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Pytanie z innej beczki, czy Wasze dzieci mają czuprynki? Znacie dzieci którym się te włosy pierwsze nie wytarły?
Naszej gwieździe chyba tylko rosną i prawie wcale się nie wycierają. Może bardziej doświadczone mamy wiedzą kiedy te włoski schodzą i czy zawsze się tak dzieje?
IMG_20201130_132524_049.jpg
 
My już po kontroli mała zdrowa:) wazy 4,5kg możliwe ze trochę poleciała z wagi bo ma biegunki od antybiotyku ale rano była już ostatnia dawka :) w piątek będzie mieć 12 tygodni
 
Beata moim wszystkim się wycierały pierwsze włosy, mieli łyse głowy bez ani jednego włoska ;) a rodzili się z włosami, teraz mała ma czuprynkę póki co :) ciekawe czy się wytrą..
 
Hej nie pokazywało mi powiadomień z wątku. Miała tak z 2 dni teraz jak wiem że może być głodna, zaczyna się kręcić robię mleko i czekam do takiego momentu żeby jeszcze nie była rozdrażniona za mocno i daje jej jeść. Zmieniliśmy smoczki na Lovi slow 2 bo na jedynce była umęczona jedzeniem gęstego i na dwójce był problem bo potrafiła wciągnąć 140ml w ❗2 minuty ❗ i to z wcześniejszymi standardowymi przystankami co 5-6 łyków. Teraz robię dłuższe przystanki i co 2-3 łyki i jakoś idzie, dociągamy do 10min. Jest spokojniejsza. Wczoraj miała problem z kupką, ale mam wrażenie że to wynikało z dyschezji o której mówiła Gastrolożka, czyli niedojrzałość mięśni, bo daliśmy jej czopek i od razu pobrudzila mnie bo pod ciśnieniem wyleciała kupka. Trochę jeszcze kwaśne te kupy ale mam nadzieję że to się wynormuje.
Wow, w 2 min, to tempo ma lepsze od mojego żarłoka 😁 nie denerwuje się, jak robisz jej tyle przerw? Ja raz na problem z kupką podzìałałam termometrem owinietym w prezerwatywę i posmarowany kremem. Kupka poszła raz dwa. Choć nie jestem zwolennikiem takich metod, to zamówilam rurki Windi na odgazowanie. Dziś tak się umęczył, żeby pierdnąć, że płakał aż i rzucał sie, jak dziki. Wybudzał się w nocy co chwile.
U nas kupki kwaśne też się pojawiają, raczej robi je pod wieczór. Te kupy z rana jak by mniej kwaśne. Może dlatego, że w nocy je spokojniej? Masakra, pokój trzeba wietrzyc po przewijaniu 🤢
 
Sopek, Twoja córcia super nabiera masy 😃
My mamy kolejne szczepienie 21.12, akurat na święta kombo- pneumo, zakaźne 6w1 i chyba rota kolejna dawka? Niedość, że może być znów marudny, to jeszcze pierwsze święta bez rodziny 😥😥😥
 
reklama
Gunka, to daj znać jutro :)
My wczoraj mielismy gości, mały był znośny, ale od 17 do 18.30 okropne kolki. Mialam wrazenie, jakby odreagował to spotkanie. Kurde nie jest nauczony do głośnego, bo ja z nim sama całe dnie.
Dziś do poludnia byl dosc marudny. Rozryczał mi się w rossmannie, nikt sie nie zlitował, stałam jako 10ta w kolejce. Mialam dosc. Wyjełam flche , wypił troszkę i zasnął. Zgrzałam się jak nie wiem.
 
Do góry