reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
U mnie 36+1 i też nie za dobrze teraz znoszę upały 😒 Ogólnie lubiłam ciepłą pogodę, wypady na działkę wtedy, spacery po lesie, grille i codzienne porcje lodów 🤪A teraz źle znoszę nawet jazdę autem i spacery (kłucie w dole, dziecko napiera na szyjkę), więc siedzę w domu... A o lodach i grillach to z uwagi na cukrzycę ciążową mogę pomarzyć. Żyć nie umierać 😝
 
Ja się trzymam zaskakująco dobrze, upał wogole mi nie przeszkadza;) zresztą kompletnie nic mi nie dolega, jedyna moja dolegliwość to częste chodzenie siku.. wykańcza mnie to zwłaszcza ze z.dziecmi po 5h siedzimy w parku i tam nie ma wc, jak tylko mam okazję to lecę do domu do WC ale nie zawsze jest możliwość.. a najchętniej przydałoby się chodzić co pol godziny :confused2:
 
Zależy czy mały się obrócił
Teraz poród też CC?

Ojjj upały są tragiczne. Jedyne na co mam siłę to leżenie i spanie.. nawet chodzić ciężko. Nie pomyślałabym nigdy że tak źle będę znosić taką pogodę :( przed ciążą uwielbiałam słońce. A teraz marzę o pogodzie takiej jak w lipcu 😅 kilogramy też robią swoje, bo dzisiaj mamy 33+4tc i plus 14kg 🙈
Najprawdopodobniej tak :) w poniedziałek mam wizytę to zobaczymy co doktor powie ;) narazie coraz bardziej martwi mnie to że oddział w tym szpitalu co chciałam rodzić nadal zamknięty, nie dogadali się :(
Niech te upały się kończą, bo ledwie wstaje a już mam ochotę do łóżka wrócić
 
reklama
Sama jestem ciekawa jak z tymi testami.

Dziewczyny, dziś rozpoczęłam z moją Kruszynką 34 tydzień 🥰 cieszę się niesamowicie, bo wiem, że dzieciątko jest już dobrze rozwinięte i daje mi to ulgę.

Boicie się porodu? Ja mam mieć CC, wiem, że ból będzie niesamowity po operacji, ale nie boję się tego. Staram się po prostu o tym za dużo nie myśleć. Powtarzam sobie, że nie ja pierwsza i nie ostatnia przez to przejść muszę. A najważniejsze jest dla mnie teraz żeby donosić ciążę do terminu CC i żeby spotkać się w końcu z moją córeczką 🥰
 
Do góry