reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Dziewczyny pracujące do kiedy chcecie pracować?
Nie wiem co robić ze sobą bo w miarę dobrze się czuje i lubię swoją pracę, ale są też ALE. Mam super szefową która jednak nie ma dobrego kontaktu z naszym menago. On ją ciśnie o nadgodziny pracowników... tym sposobem nie chcąc mówić że jestem w ciąży zgodziłam się na pracę w niedziele (pytała mnie konsekwentnie przez trzy tygodnie o to). Nie stresuje się bardzo... ale złoszczę sporo... hormony dają we znaki a ludzie potrafią pocisnąć jak to w korpo. Dodatkowo pojawiły się mdłości ale bez wymiotów; męczą mnie zapachy a pracuje na openspace gdzie jest z 200osób[emoji53]
I ostatecznie 8-9h to dla mnie za dużo po 15stej nie wiem kim jestem. I do 17stej już dociągam byle by...
Co robić?[emoji17] jutro zaczynam 7tydzień dopiero
Ja od poniedziałku jestem na zwolnieniu.. Bardzo lubię swoją pracę, miałam w planach nie mówić nikomu do 12tc, ale czuję się tak beznadziejnie, że nie dam rady nic robić, poza bieganiem co chwilę do łazienki.. Praca jest dość stresująca, po 30 nadgodzin w miesiącu. Wiedza tylko kadry i moj przełożony. Domyślam się, że plotki zaraz się rozniosą jak mnie dłużej nie będzie, ale trudno. Możliwe, że jak się poczuje lepiej to wrócę do pracy.
 
reklama
Ja planowałam wczoraj/dzisiaj powiedzieć szefowi i project menagerowi, ale ze względu na to czego się dowiedzieliśmy we środę u lekarza to na razie nie mówię, zobaczymy co będzie za 2 tygodnie. Reszcie ludzi z pracy (szef i PM by nie rozpowiedzieli na pewno) chciałam powiedzie po 12 tygodniu, a pracować wstępnie planowałam do końca 2 trymestru, ale w rzeczywistości byłoby to uzależnione od samopoczucia. ;) Nie sądzę jednak, żebym pracowała dłużej, odpoczynek też się należy 😊
 
Ostatnio szukałam ubrań ciążowych w bonprix i nie znalazłam. Możesz podesłać linka do kategorii ciążowe?
Też jakiś czas temu przeglądałam bonprix, tutaj 🙂
 
U mnie z pracą to trochę lipa bo 2dni po podpisaniu umowy test pokazał kinderka. Pracuje dopiero od poniedziałku ale tu w De wiem, ze jestem chroniona. Nie mam zielonego pojecia kiedy mam poinformować, jeśli wszystko będzie ok to może za miesiąc...
 
U mnie wiedza od tego poniedzialku, to szef przejal sie moimi projektami z tego co widac i chce zeby jak nawiecej w nich zrobic dopoki jestem. Ale ogolnie reakcja ok wszystkich. Nie wiem ile bede pracowac, moze do konca maja albo czerwca, zobacze w trakcie 🤷‍♀️
 
Ja mam taką sytuację że od grudnia zastępuje w roli przełożonego koleżankę, którą też w ciazy. (Teraz ma rodzić). Druga koleżanka z zespołu rodzi w czerwcu. Dalej mam wakaty + mamy wakat na stanowisku kierownika... Boje się powiedzieć o ciąży bo wyjdzie że jednocześnie na 5 osób w dziale 3 w ciąży... Ale lepiej powiedzieć teraz niż później, przynajmniej jakiś plan działania można wymyślić przez te kilka miesięcy :)
 
Ja mam taką sytuację że od grudnia zastępuje w roli przełożonego koleżankę, którą też w ciazy. (Teraz ma rodzić). Druga koleżanka z zespołu rodzi w czerwcu. Dalej mam wakaty + mamy wakat na stanowisku kierownika... Boje się powiedzieć o ciąży bo wyjdzie że jednocześnie na 5 osób w dziale 3 w ciąży... Ale lepiej powiedzieć teraz niż później, przynajmniej jakiś plan działania można wymyślić przez te kilka miesięcy :)
No właśnie też tak myślę, że to bardzo w porządku wobec pracodawcy, ja powiedziałam prawie od razu po pierwszej wizycie. No ale z drugiej strony na razie musiałam iść na zwolnienie (sporo wymiotuję), a w pracy i tak zaczęły się plotki, bo wyglądam delikatnie rzecz ujmując jak ciężko chora, więc wiedziałam że i tak długo nie ukryję stanu rzeczy😆.
 
reklama
To ja mam tak z moim psem.
Moj kot w pracy chyba wyczul ciaze, bo dzis jest nie do zniesienia. (Tak, mamy kota w biurze) ona nie jest raczej kotem ktory przychodzi sie przytulic, a dzis caly dzien do mnie lezie, kladzie sie na mnoe wtula, wchodzi najblizej jak sie da, jak nie ona...
 
Do góry