- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2020
- Postów
- 1 512
Mnie też boli co jakiś czas, ale mi lekarz pow że to normalne.. Niby to wiem ale też się stresuje, że coś jest nie tak... No ale trzeba być dobrej myśli, musi w końcu być dobrze.. :*Staram się być dobrej myśli. Ale dziś znowu boli mnie nisko po prawej stronie, taki dziwny ból..
Ech.. faceci. Nie przejmuj się kochana. Oni inaczej to wszystko odbierają. Ale jeśli zależy Ci na tym żeby był na wizycie 02.03 to porozmawiaj jeszcze z nim na spokojnie o tym! Głowa do góry!
Ja jak panikuje to moj K, tylko „ Jezu daj spokój”. I mówię mu raz, ze wole zmienić podejście trochę bo co ma być to będzie w sensie takim, ze jak będzie coś miało się stać niedobrego to nic nie zorbue, ale jie chce później się zadręczać, a on ze mi nie zależy. A w głębi ducha mimo tego mojego gadania to kłębek nerwowo który myśli tylko żeby było dobrze echh
Co do męża to już nie raz brakuje mi słów.. Mam nadzieję, że jakoś to się wszystko uspokoi i ułoży..