reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Dziewczyny a jak z najbliższymi? Informowalyscie już rodzinę? My zwlekaliśmy żeby zobaczyć jak dziś usg pójdzie ale skoro jest ok to chyba w 9 tydzień wypada powiedzieć. A Wy kiedy mowilyscie?
Moi rodzice wiedza juz od jakiegos czasu. W niedziele bedziemy dzwonic do tesciow na Skype i wtedy sie dowiedza. Chcielismy najpierw odczarowac ta dla nas najtrudniejsza granice 7mego tygodnia. Tylko jedna ciaze udalo mi sie donosic dluzej... A i tak janstracilam w 24tc. Wszystko jest ok, wg usg 8tc serduszko nadal mocno bije, wiec mozemy sie juz powoli dzielic ta radoscia z najblizszymi [emoji3590]
 
reklama
U mnie wiedzą tylko teściowie i szwagier bo razem mieszkamy, więc nie dałoby się ukryć. Zresztą teściowa bardzo mi teraz pomaga, bo w sytuacji kiedy ja nawet lodówki nie mogę otworzyć to wzięła na siebie gotowanie. A szwagier jeździ ze mną do lekarza, gdy mąż w pracy. Innym osobom ( cioci, koleżance) na razie nie chce mówić i nie mam zamiaru się z tym spieszyć. Może nawet im zrobię niespodziankę :rolleyes2: bo mieszkamy daleko od siebie więc jak im nie powiem to się nie dowiedzą.
 
Dziewczyny a jak z najbliższymi? Informowalyscie już rodzinę? My zwlekaliśmy żeby zobaczyć jak dziś usg pójdzie ale skoro jest ok to chyba w 9 tydzień wypada powiedzieć. A Wy kiedy mowilyscie?
W dzień babci i dziadka powiedzieliśmy rodzicom i rodzeństwu, nasi chłopcy (8 i 3,5 lat) również dowiedzieli się w tym dniu ale nieco wcześniej, w pracy musiałam powiedzieć nieco wcześniej z uwagi na konieczność wykonywania badań w czasie pracy...ale wiedza tylko Ci, którym ta wiedza jest niezbędna 😊
 
Moi rodzice wiedza odkąd jest druga kreska na teście, teściowie tez szybko zostali poinformowani. I to wszystko. Reszcie bliższej rodziny jak i w pracy zamierzam powiedzieć po prenatalnych. Poza tym nikomu nie będę się chwalić.
 
Kogo masz do polecenia w krk? :)
Dr Zarotyński na Rusznikarskiej Centrum Meavita. Lekarz z powołania każda wizyta długa, wszystko wyjasnia dokładnie ma dużo empatii nie ma dla niego glupich pytań na każde odpowiada bardzo cierpliwie. Prowadził moja pierwszą ciąże wtedy pracował jeszcze na Siemiradzkim nie wiem jak teraz Ma super sprzet przeprowadza też prenatalne bardzo polecam.
 
reklama
Do góry