Wrześniowe mamy 2020

[Madeline.]

Ooo to jesteśmy na równi z OM. Tylko u mnie pewnie ciąża jakiś tydzień młodsza. Testy KIRY wyszły pozytywne? I kreski były grube? Bo tym moim to ja słabo jakoś wierzę [emoji4] Myślę że te kreska powinny być już bardziej widoczne [emoji4]

Pierwszy test robiłam 10 dni po owu czyli tak jak Ty i też była blada krecha, drugi test robiłam 14 dni po owu i kreska już dobrze widoczna.

Ale super gratulacje!! No nietsety te moje kreski zbyt pewne nie są. Dlatego bardzo ostrożnie do nich podchodze [emoji4] Mam nadzieję że beta nie wykaże braku ciąży, bo wtedy się podlamie [emoji25][emoji2356]

To niemożliwe, test wykrywa ciąże tj u Ciebie kiedy w moczu jest minimum 10 jednostek bety, a z krwi do moczu przechodzi mała ilość bety czyli beta z krwi wyjdzie na pewno większa. Uwierz jesteś w ciąży

 

[Verona26]

Ja już zaczynam swirowac że to tylko moja wyobraźnia że pewnie sobie wkrecam, ale jak ktoś je widzi oprócz mnie to Pewnie tam są [emoji4]

 

[Verona26]

Heh trochę mnie podniosła na duchu bo ja już fiksuje [emoji16] Jakoś nie wierzę że tak od razu się mogło udać [emoji4] Ja robiłam z czułością 10 to wychodziły właśnie takie delikatne cienie A jak zrobiłam 20 wczoraj wieczorem to nie było niestety nic...
I to mnie trochę podlamalo, a dzisiejszy test ten czarno biały, myślę że dziś 12 dpo.
Tylko że od wczoraj brzuch boli.

Pierwszy test robiłam 10 dni po owu czyli tak jak Ty i też była blada krecha, drugi test robiłam 14 dni po owu i kreska już dobrze widoczna.



To niemożliwe, test wykrywa ciąże tj u Ciebie kiedy w moczu jest minimum 10 jednostek bety, a z krwi do moczu przechodzi mała ilość bety czyli beta z krwi wyjdzie na pewno większa. Uwierz jesteś w ciąży

 

[Dżasta :)]

Szału nie ma z tymi krechami Ale coś przebija. Okaże się jak zrobię bete czy z Wami zostanę czy będę zmuszona was opuścić [emoji58] (oby nie)

A na wysoka bete nie liczę skoro testy takie slabe

Czasami sie zdarza , ze słabe kreski a beta wysoka albo w ogóle testy nie pokazują a na becie wychodzi , także różnie moze byc ... te testy tez niektóre o kant dooopy rozbić [emoji85][emoji85]
Trzymam kciuki , zeby beta była wysoka i żebyś była wrześniowa Mamą [emoji110][emoji110]

 

[Verona26]

Dzięki kochana za słowa otuchy! [emoji4] Mam tylko nadzieję że znajdę jutro jakieś laboratorium gdzie pobiora mi krew po południu bo w większości do godz 11[emoji57]

Czasami sie zdarza , ze słabe kreski a beta wysoka albo w ogóle testy nie pokazują a na becie wychodzi , także różnie moze byc ... te testy tez niektóre o kant dooopy rozbić [emoji85][emoji85]
Trzymam kciuki , zeby beta była wysoka i żebyś była wrześniowa Mamą [emoji110][emoji110]

 

[Dżasta :)]

Dzięki kochana za słowa otuchy! [emoji4] Mam tylko nadzieję że znajdę jutro jakieś laboratorium gdzie pobiora mi krew po południu bo w większości do godz 11[emoji57]

Nie ma za co kochana
Ja na wiosne jak mi lekarka dala skierownie do szpitala to spanikowalam I kolezanka zabrala mnie na bete czy to bylo poronienie to wlasnie popoludniu wziela mnie do labolatorium i normalnie nas przyjęły i pobraly krew [emoji4] na szczęście beta wyszła wtedy 0 czyli po prostu mialam śluzówke pogrubiona i @ przyszła 2 tyg później i tydzień plamienia był i tydzień normalnego okresu [emoji37]

 

[Verona26]

Właśnie teraz mąż mk mówił że sprawdzał i wszystkie laboratoria w mieście pobierają krew do 11 tylko. Nie wiem czy dam radę jutro to załatwić. Ahhh szlag mnie trafia już z tej niepewności [emoji35]

Nie ma za co kochana
Ja na wiosne jak mi lekarka dala skierownie do szpitala to spanikowalam I kolezanka zabrala mnie na bete czy to bylo poronienie to wlasnie popoludniu wziela mnie do labolatorium i normalnie nas przyjęły i pobraly krew [emoji4] na szczęście beta wyszła wtedy 0 czyli po prostu mialam śluzówke pogrubiona i @ przyszła 2 tyg później i tydzień plamienia był i tydzień normalnego okresu [emoji37]

 

[Madeline.]

Właśnie teraz mąż mk mówił że sprawdzał i wszystkie laboratoria w mieście pobierają krew do 11 tylko. Nie wiem czy dam radę jutro to załatwić. Ahhh szlag mnie trafia już z tej niepewności [emoji35]

Nie możesz wyjść z pracy na godzinkę?

 

[Dżasta :)]

Właśnie teraz mąż mk mówił że sprawdzał i wszystkie laboratoria w mieście pobierają krew do 11 tylko. Nie wiem czy dam radę jutro to załatwić. Ahhh szlag mnie trafia już z tej niepewności [emoji35]

Kurczę, no wlasnie a nie mogłabyś sie urwać z pracy albo później do niej pójść ??

 

[Verona26]

W tym problem że u mnie w mieście pobierają tylko od 8-9. Jeżeli chciałabym zrobić w godz do 11 to niestety musiałabym jechać do większego miasta więc raczej opcja z usuwaniem się nie wchodzi w grę [emoji25]

Nie możesz wyjść z pracy na godzinkę?