reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Hej :) Widzę, że wszystkie Wrześniowe Szkraby duże i marudne ;) Nasz Klopsik ważył w 8tygodniu 6500g ;) a po frekwencji na wątku widać jak bardzo jest absorbujący ;)
Skończył 10 tygodni i nadal nie daje odsapnąć :D
 
reklama
Jezeli bedziesz systematycznie odc
Też mam taki plan, ale mam tak mało w piersiach, ze pompką sciagam po 40ml co 4h 🙉 takze mleko w piersiach zaniknie pewnie na dniach,.jak mu nie dam piersi
Jezeli bedziesz systematycznie odciągac to nie zaniknie ja tak juz robie ponad miesiac i sciagam co trzy godz po 110 lub 120ml
 
Hej :) Widzę, że wszystkie Wrześniowe Szkraby duże i marudne ;) Nasz Klopsik ważył w 8tygodniu 6500g ;) a po frekwencji na wątku widać jak bardzo jest absorbujący ;)
Skończył 10 tygodni i nadal nie daje odsapnąć :D
Hej, nie pocieszasz 😅🤣 mój ma prawie 8 tyg.i różne fazy, raz śpi super, raz katastrofa i tak samo humorki, apetyt itd.
 
A jak Wasze hormony? Buzują?
Bo ja jakaś beksa się zrobiłam i szybko się wzruszam. Połóg był ok,nie mialam problemow. A dziś np.sortowałam ciuszki małego i te w r.50 mnie rozczuliły, że taki był malutki i topił się w tych śpioszkach 😅 i że kp chyba zakończe tez wyłam 😱🤯😂
 
Jeju u mnie taki dramat od wczoraj mała wije się i płacze, a jak się nie wije i nie płacze to nerwowo macha rękami i nogami. Dzisiaj daliśmy jej dwa razy czopek, pierwsza kupka wyszła z całym czopkiem gęsta jak zielona glina, masakra. Później już żółte coraz rzadsze i przestała płakać już non stop ale i tak ręce odpadają.
Od 1 w nocy cały dzień przespała może z 3 godziny. Jestem wykończona, jutro szczepienie a ona dalej nie śpi.
 
Jeju u mnie taki dramat od wczoraj mała wije się i płacze, a jak się nie wije i nie płacze to nerwowo macha rękami i nogami. Dzisiaj daliśmy jej dwa razy czopek, pierwsza kupka wyszła z całym czopkiem gęsta jak zielona glina, masakra. Później już żółte coraz rzadsze i przestała płakać już non stop ale i tak ręce odpadają.
Od 1 w nocy cały dzień przespała może z 3 godziny. Jestem wykończona, jutro szczepienie a ona dalej nie śpi.
Hej Beata, miałam pytać Ciebie,jak tam u Was, czy córcia dalej szaleje przy piciu. Mój nadal wrzeszczy podczas jedzenia, szczególnie,jak mocno zmęczony. Macha też rączkami,jakby się topił i się pręży. Teraz na samym mm kupke zrobił zgniło zieloną w nocy, cały dzień dziś nic.
 
Hej Beata, miałam pytać Ciebie,jak tam u Was, czy córcia dalej szaleje przy piciu. Mój nadal wrzeszczy podczas jedzenia, szczególnie,jak mocno zmęczony. Macha też rączkami,jakby się topił i się pręży. Teraz na samym mm kupke zrobił zgniło zieloną w nocy, cały dzień dziś nic.
A wiecie co może być przyczyną tego, że dziecko jest takie nerwowe przy jedzeniu ? Moja córcia ma problem zjeść 70ml bo tak się złości...
 
A wiecie co może być przyczyną tego, że dziecko jest takie nerwowe przy jedzeniu ? Moja córcia ma problem zjeść 70ml bo tak się złości...
Wiesz co, ja zauważyłam u mojego, że po pierwsze bardziej w dzień się zlosci; w nocy wypije np.100ml spokojnie. Po drugie, jak pije za lapczywie, bo np.go przytrzymałam pół godziny i już lezał wsciekły i czekał. Po trzecie na śpiocha w dzień, albo taki nie do końca obudzony i jeszcze niewrzeszczacy, też wypija spokojnie i szybko zasypia znów. No i jak pije łapczywie i szybko,to zaraz w brzuchu slychać bulgotanie i zaczyna się wyginać i wrzeszczy.
 
Wiesz co, ja zauważyłam u mojego, że po pierwsze bardziej w dzień się zlosci; w nocy wypije np.100ml spokojnie. Po drugie, jak pije za lapczywie, bo np.go przytrzymałam pół godziny i już lezał wsciekły i czekał. Po trzecie na śpiocha w dzień, albo taki nie do końca obudzony i jeszcze niewrzeszczacy, też wypija spokojnie i szybko zasypia znów. No i jak pije łapczywie i szybko,to zaraz w brzuchu slychać bulgotanie i zaczyna się wyginać i wrzeszczy.
Luiska
I co z tym mm i pokarmem odciaganym?
 
reklama
Luiska
I co z tym mm i pokarmem odciaganym?
Pokarm dalej odciągam,ale nie podaję mu póki co. Wydaje mi się, że na samym mm spokojniejszy jest, choć nie jest idealnie, ale lepiej. Dłużej i więcej śpi, ale też nie mówię, że zawsze 3h, mimo to widzę poprawę. Ulewa tylko ze dwa razy dziennie i to dlatego, że zaśnie i nie odbije mu się, albo szaleje przy karmieniu. Póki co zostaniemy na mm.
Jak u Was?
 
Do góry