reklama
Gunka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2020
- Postów
- 1 927
Jezeli bedziesz systematycznie odc
Jezeli bedziesz systematycznie odciągac to nie zaniknie ja tak juz robie ponad miesiac i sciagam co trzy godz po 110 lub 120mlTeż mam taki plan, ale mam tak mało w piersiach, ze pompką sciagam po 40ml co 4h takze mleko w piersiach zaniknie pewnie na dniach,.jak mu nie dam piersi
Hej, nie pocieszasz mój ma prawie 8 tyg.i różne fazy, raz śpi super, raz katastrofa i tak samo humorki, apetyt itd.Hej Widzę, że wszystkie Wrześniowe Szkraby duże i marudne Nasz Klopsik ważył w 8tygodniu 6500g a po frekwencji na wątku widać jak bardzo jest absorbujący
Skończył 10 tygodni i nadal nie daje odsapnąć
A jak Wasze hormony? Buzują?
Bo ja jakaś beksa się zrobiłam i szybko się wzruszam. Połóg był ok,nie mialam problemow. A dziś np.sortowałam ciuszki małego i te w r.50 mnie rozczuliły, że taki był malutki i topił się w tych śpioszkach i że kp chyba zakończe tez wyłam
Bo ja jakaś beksa się zrobiłam i szybko się wzruszam. Połóg był ok,nie mialam problemow. A dziś np.sortowałam ciuszki małego i te w r.50 mnie rozczuliły, że taki był malutki i topił się w tych śpioszkach i że kp chyba zakończe tez wyłam
Beata0192
Fanka BB :)
Jeju u mnie taki dramat od wczoraj mała wije się i płacze, a jak się nie wije i nie płacze to nerwowo macha rękami i nogami. Dzisiaj daliśmy jej dwa razy czopek, pierwsza kupka wyszła z całym czopkiem gęsta jak zielona glina, masakra. Później już żółte coraz rzadsze i przestała płakać już non stop ale i tak ręce odpadają.
Od 1 w nocy cały dzień przespała może z 3 godziny. Jestem wykończona, jutro szczepienie a ona dalej nie śpi.
Od 1 w nocy cały dzień przespała może z 3 godziny. Jestem wykończona, jutro szczepienie a ona dalej nie śpi.
Hej Beata, miałam pytać Ciebie,jak tam u Was, czy córcia dalej szaleje przy piciu. Mój nadal wrzeszczy podczas jedzenia, szczególnie,jak mocno zmęczony. Macha też rączkami,jakby się topił i się pręży. Teraz na samym mm kupke zrobił zgniło zieloną w nocy, cały dzień dziś nic.Jeju u mnie taki dramat od wczoraj mała wije się i płacze, a jak się nie wije i nie płacze to nerwowo macha rękami i nogami. Dzisiaj daliśmy jej dwa razy czopek, pierwsza kupka wyszła z całym czopkiem gęsta jak zielona glina, masakra. Później już żółte coraz rzadsze i przestała płakać już non stop ale i tak ręce odpadają.
Od 1 w nocy cały dzień przespała może z 3 godziny. Jestem wykończona, jutro szczepienie a ona dalej nie śpi.
NieZadowolona25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 246
A wiecie co może być przyczyną tego, że dziecko jest takie nerwowe przy jedzeniu ? Moja córcia ma problem zjeść 70ml bo tak się złości...Hej Beata, miałam pytać Ciebie,jak tam u Was, czy córcia dalej szaleje przy piciu. Mój nadal wrzeszczy podczas jedzenia, szczególnie,jak mocno zmęczony. Macha też rączkami,jakby się topił i się pręży. Teraz na samym mm kupke zrobił zgniło zieloną w nocy, cały dzień dziś nic.
Wiesz co, ja zauważyłam u mojego, że po pierwsze bardziej w dzień się zlosci; w nocy wypije np.100ml spokojnie. Po drugie, jak pije za lapczywie, bo np.go przytrzymałam pół godziny i już lezał wsciekły i czekał. Po trzecie na śpiocha w dzień, albo taki nie do końca obudzony i jeszcze niewrzeszczacy, też wypija spokojnie i szybko zasypia znów. No i jak pije łapczywie i szybko,to zaraz w brzuchu slychać bulgotanie i zaczyna się wyginać i wrzeszczy.A wiecie co może być przyczyną tego, że dziecko jest takie nerwowe przy jedzeniu ? Moja córcia ma problem zjeść 70ml bo tak się złości...
Gunka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2020
- Postów
- 1 927
LuiskaWiesz co, ja zauważyłam u mojego, że po pierwsze bardziej w dzień się zlosci; w nocy wypije np.100ml spokojnie. Po drugie, jak pije za lapczywie, bo np.go przytrzymałam pół godziny i już lezał wsciekły i czekał. Po trzecie na śpiocha w dzień, albo taki nie do końca obudzony i jeszcze niewrzeszczacy, też wypija spokojnie i szybko zasypia znów. No i jak pije łapczywie i szybko,to zaraz w brzuchu slychać bulgotanie i zaczyna się wyginać i wrzeszczy.
I co z tym mm i pokarmem odciaganym?
reklama
Pokarm dalej odciągam,ale nie podaję mu póki co. Wydaje mi się, że na samym mm spokojniejszy jest, choć nie jest idealnie, ale lepiej. Dłużej i więcej śpi, ale też nie mówię, że zawsze 3h, mimo to widzę poprawę. Ulewa tylko ze dwa razy dziennie i to dlatego, że zaśnie i nie odbije mu się, albo szaleje przy karmieniu. Póki co zostaniemy na mm.Luiska
I co z tym mm i pokarmem odciaganym?
Jak u Was?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: