Sylvia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2020
- Postów
- 708
Mnie mąż pomaga jak wraca z pracy, a jak gdzies do lekarza mamy jechac z małym to bierze urlop i razem jedziemy. Na rodziców na pomoc przy dziecku raczej nie mam co liczyc, bo dlugo pracuja,a tesciowa ma kompletnie inne podejscie niz ja, wiec wole unikac...Dziewczyny, a na codzień jesteście same? Czy ktoś Wam pomaga?
Współczuję Wam dziewczyny, jak same jestescie przez kilka dni z dzieckiem.... Tak to rozklada sie część obowiązków, zawsze można chwile odetchnąć,a samemu to idzie kota dostac na dłuższą metę