reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Mamusie nierozpakowane, jak tam u Was? Ile nas jeszcze zostało? ;)
Mnie dość krzyże pobolewają i trochę brzuch, jak na okres. Ale nie wiem, czy to nie z nerwów, bo mam kiepskie kilka dni ostatnich.
Ja też jeszcze nierozpakowana ale dziś wymiotowałam i dalej się kiepsko czuje, ani nie mam apetytu ani sił. Nie wiem czy to jakiś zwiastun czy po prostu urok ciąży..
 
reklama
a to nie jest tak że na przyjęciu robią i tak morfologię? przynajmniej tak mi powiedziała położna ostatnio jak pytałam czy robić na świeżo krew i mocz.
Szczerze to nie wiem, ze starszakiem mi na pewno nie robili chociaż przyjechałam na IP w nocy i leżałam pół nocy i pół dnia na patologii ciąży. Dopiero po porodzie miałam wyniki zrobione. Teraz w innym szpitalu będę rodzić, ale jak mi gin kazał zrobić jeszcze badanie to zrobię.
 
Dziewczyny wkoncu was nadrobilam😉 ile jeszcze zostalo nierozpakowanych😉 cały czaś o was myślę. Ale niestety nie ma kiedy zaglądać na forum... ja do tego jeszcze miałam problem nie mały z laktacja🙈 myślałam że sobie nie poradzę z tym nawalem 😉 naszczescie już wporzadku
 
reklama
Dziewczyny wkoncu was nadrobilam😉 ile jeszcze zostalo nierozpakowanych😉 cały czaś o was myślę. Ale niestety nie ma kiedy zaglądać na forum... ja do tego jeszcze miałam problem nie mały z laktacja🙈 myślałam że sobie nie poradzę z tym nawalem 😉 naszczescie już wporzadku

Cieszę się, że się odezwałaś do nas 🥰
Ja też częśto myślę, jak tam u Was-rozpakowanych mamusiek :)
Może od razu podzielisz się jak sobie poradziłaś z nawałem mleka? Może nam się przydać dobra rada ;)
 
Do góry