reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Ja jestem z Norwegii, będę prowadzić ciążę w placówce państwowej, i ewentualnie się doradzać polskich lekarzy jeśli będę w odwiedzinach w kraju. W Norwegii opieka jest bardzo dobra pomijając, że ciąża zaczyna się u nich 2 trymestrem 😜. Ale podoba mi się podejście, że ciąża to nie choroba, że nie ma po co zaglądać do brzucha i co miesiąc robić usg i, że kobiecie należy się szacunek i informacja nawet o tym, że za chwilę poczuje zimny wziernik na udzie(abym się zapoznała z tą temperatura) a dopiero potem w sobie 😊
Przy porodzie zawsze ma być ktoś bliski i jest tam stymulowany do aktywnego uczestnictwa w tych trydnych momentach. Kobieta dostaje wsparcie i pochwały, motywują ja na każdym kroku w trakcie porodu, a na powitanie nowego życia serwują talerz obfitości i kieliszek babelkow 🥳 nikomu się nie przynosi koniakow ani czekoladek w podzięce, to jest ich praca i widać, że wybrali ja świadomie. Dzieciaczki wszystkich, których znam odbyły ta drogę bez szwanku :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jeszcze nic nie odpisał, jest na urlopie więc pewnie dopiero wieczorem. Jeśli beta spada to ryzyko pozamacicznej chyba minęło. Tak mi się wydaje. Beta była w czwartek 700 ,dziś w nocy pewnie koło 400 więc nic dziwnego że nic tam nie ma . Pecherzyk dopiero widać od 1000.
Przy pozamacicznej rożnie Beta reaguje ale fakt, mógł już nic nie widzieć przy mniej niż 1000.
Straszne to wszystko :( Bardzo Ci współczuję..
 
Przy pozamacicznej rożnie Beta reaguje ale fakt, mógł już nic nie widzieć przy mniej niż 1000.
Straszne to wszystko :( Bardzo Ci współczuję..
Jak lekarz się zgodzi by odbyło się bez szpitala to oczywiście jeszcze będę kontrolować bete do samego 0 . A u niego bym szła na kontrolę 13
.chyba że każe jechać do szpitala 😥🥺
 
Jedyny minus prywatnych jest taki ze jak cos sie dzieje , czy to z matka czy z dzieckiem to odsylaja do szpitala panstwowego, bo tam nie ma takiego sprzetu do ratowania

A no tak racja[emoji51] to też trzeba wziąć pod uwagę jak daleko jest taki szpital. To może zatrudnić jakąś położną (doulę?) która ogarnie Ci znieczulenie[emoji16] i ogólnie będzie miła bo też niewiadomo na kogo się trafi[emoji849]
 
Ja w tej ciąży to chyba osiwieje, wczoraj zaczął pobolewać mnie krzyż, dziś dołączyło się lekkie pobolewanie podbrzusza. Na szczęście nospa złagodziła sprawę i wszystko przeszło, ale strachu się najadłam. Co prawda mam problemy z kręgosłupem i jestem pod opieką ortopedy, ale nigdy nie miałam problemów z kręgosłupem krzyżowym. Mam też silne tyłozgięcie macicy więc domyślam się, ze to też może być powód.

Ja poprzednią ciążę prowadziłam na NFZ i nie mam zbyt dobrych doświadczeń, chociażby dlatego, że nie mogłam się doprosić się wcześniejszego USG, choć były ku temu wskazania. Dlatego postanowiłam, że tym razem wybiorę się najpierw prywatnie, a później się zobaczy ( lekarka, do której tym razem się udaje przyjmuje zarówno prywatnie jak i na NFZ).
 
@lenka_8989 jest mi bardzo przykro. Bardzo mocno w Was wierzyłam. Trzymam za Ciebie kciuki, niech to się szybko dla Ciebie skończy bez szpitala i mam nadzieje, ze niedługo zajdziesz w szczęśliwa 9miesieczna ciąże! Trzymam kciuki. Dawaj znać
 
Ja w tej ciąży to chyba osiwieje, wczoraj zaczął pobolewać mnie krzyż, dziś dołączyło się lekkie pobolewanie podbrzusza. Na szczęście nospa złagodziła sprawę i wszystko przeszło, ale strachu się najadłam. Co prawda mam problemy z kręgosłupem i jestem pod opieką ortopedy, ale nigdy nie miałam problemów z kręgosłupem krzyżowym. Mam też silne tyłozgięcie macicy więc domyślam się, ze to też może być powód.

Ja poprzednią ciążę prowadziłam na NFZ i nie mam zbyt dobrych doświadczeń, chociażby dlatego, że nie mogłam się doprosić się wcześniejszego USG, choć były ku temu wskazania. Dlatego postanowiłam, że tym razem wybiorę się najpierw prywatnie, a później się zobaczy ( lekarka, do której tym razem się udaje przyjmuje zarówno prywatnie jak i na NFZ).
Ja też mam tyłozgięcie macicy i lekarz do którego trafiłam mówił że ogólnie ból w podbrzuszu i kręgosłupie odcinku krzyżowym szczególnie przy pierwszej ciąży często się pojawia. Ja miałam przez kilka dni takie mocniejsze bóle , ale teraz już co jakiś czas i to delikatnie.

Jutro idę do lekarza rodzinnego jeszcze i popytać w dwóch przychodniach o terminy.
Lekarz do którego się zapisałam na 21.01 przyjmuje tylko we wtorki, ale przyjmuje też prywatnie więc mam zamiar się udać jutro do przychodni i podpytać gdzie ewentualnie prywatnie, tak by mieć jeszcze jakaś opcję.
Może na pierwszą wizytę prywatnie a potem do tego samego jakoś uda się przeskoczyć.
Zobaczę co mi powiedzą.
Miałam niby opiekę medyczną prywatną z pracy, ale lekarze chyba gorsi niż na NFZ, do tego umawiasz się na wizytę, a na USG czekasz kolejne 2-3 tygodnie...
 
Byl u nas dzis brat cioteczny meza ze swoja narzeczona i okazalo sie ze ich dziecko ma jelitka na wierzchu... poza brzuszkiem.. masakra.. od razu po porodzie czeka dzieciatko operacja. Il
 
@lenka_8989 jest mi bardzo przykro. Bardzo mocno w Was wierzyłam. Trzymam za Ciebie kciuki, niech to się szybko dla Ciebie skończy bez szpitala i mam nadzieje, ze niedługo zajdziesz w szczęśliwa 9miesieczna ciąże! Trzymam kciuki. Dawaj znać
Dziękuję :( jutro mam powtórzyć bete żeby sprawdzić spadek. Mam już 3 czyszczenia za sobą, dlatego chce uniknąć.
Szczerze to nie wiem czy będę więcej się starać. To już nie na moje nerwy 😥🥺
 
reklama
Do góry