Wrześniowe mamy 2020

[Sopek]

Luiska tak leży koło mnie w 5 becikach i się grzeje mam nadzieję że jej nie wezmą do inkubatora, chodzą co chwilę i sprawdzają. Ja się czuję rewelacyjnie jakbym wogole nie rodziła

 

[Gunka]

Luiska tak leży koło mnie w 5 becikach i się grzeje mam nadzieję że jej nie wezmą do inkubatora, chodzą co chwilę i sprawdzają. Ja się czuję rewelacyjnie jakbym wogole nie rodziła

Matko jak ja bym chciała taki bezbolesny porod zamień się

 

[Luiska:)]

Luiska tak leży koło mnie w 5 becikach i się grzeje mam nadzieję że jej nie wezmą do inkubatora, chodzą co chwilę i sprawdzają. Ja się czuję rewelacyjnie jakbym wogole nie rodziła

Super! Życzę Wam zdrówka i dużo siły i ciepełka oby szybciutko wypuścili Was do domu!
Ja wczoraj w szpitalu mialam znów usg i z niego wynika, że mały ma ok 2.5kg i 45 cm, także o ile dobrze mierzą, to pewnie jakby się urodził teraz, to byłby jak Twoja córeczka. A Tobie mówił lekarz w poniedziałek, że ma 2700g?

Matko jak ja bym chciała taki bezbolesny porod zamień się

Ja teeeeż!

 

[Mama_chlopakow]

Ostatnio rozmawiałam z szwagierka na temat wagi dziecka przy porodzie to stwierdziła żeby ztnio tym pomiarom nie ufać bo u niej

Witajcie dziewczyny dzisiaj 11 września o 00:25 urodziłam czuje się rewelacyjnie, nie pękłam, nie nacinali. Sam poród praktycznie bezbolesny, nie sądziłam że jest to możliwe skurcze mnie prawie wcale nie bolały. Miałam 10cm i śmiałam się z położną, trafiłam na super kobietkę tylko na partych się darłam jak zawsze ale były dwa. Poród marzenie zdecydowanie najlepszy i najmniej bolesny ze wszystkich. Każdej z Was takiego życzę mała waży 2400g i ma tylko 45cm jest maleńka ale ze mną na sali, nie w inkubatorze.

Gratuluję też już z jednej strony chciałabym być po wszystkim i tulić synka, a z drugiej strony niech jeszcze sobie rośnie i czerpie co najlepsze od mamy

 

[Ana1992]

Dziękuję dziewczyny bierzcie mężów w obroty, my wczoraj zaszalelismy i od razu się zaczęło nie sądziłam że podziała ale skurcze zaczęły się od razu

My też wczoraj zastosowaliśmy się do rady położnej i dłuższy czas po szaleliśmy i podziałało a dzisiaj wstałam i zaczęłam plamić i to nieźle położna powiedziała żebym szykowała się na poród no może przyczyniły się również te dziesięciokilometrowe spacery trochę się przestraszyłam jak widzę że w każdym momencie może się zacząć ale jak się zacznie postaram się być twarda i mimo bólu wytrzymać

 

[Luiska:)]

My też wczoraj zastosowaliśmy się do rady położnej i dłuższy czas po szaleliśmy a dzisiaj wstałam i zaczęłam plamić i to nieźle położna powiedziała żebym szykowała się na poród no może przyczyniły się również te dziesięciokilometrowe spacery trochę się przestraszyłam jak widzę że w każdym momencie może się zacząć ale jak się zacznie postaram się być twarda i mimo bólu wytrzymać

Trzymamy kciuki!

 

[Gunka]

My też wczoraj zastosowaliśmy się do rady położnej i dłuższy czas po szaleliśmy i podziałało a dzisiaj wstałam i zaczęłam plamić i to nieźle położna powiedziała żebym szykowała się na poród no może przyczyniły się również te dziesięciokilometrowe spacery trochę się przestraszyłam jak widzę że w każdym momencie może się zacząć ale jak się zacznie postaram się być twarda i mimo bólu wytrzymać

Dawaj znać jak będzie po trzymamy tu mocno za was kciuki

 

[Gunka]

To ile nas jeszcze zostalo nierozpakowanych? Zgłaszam się jako pierwsza

 

[Luiska:)]

To ile nas jeszcze zostalo nierozpakowanych? Zgłaszam się jako pierwsza

ja też się zgłaszam termin wg OM na 22.9

 

[agaaa1990]

ja też się zgłaszam termin wg OM na 22.9

I ja termin na 17.09

Ale zazdroszczę takiego porodu ale przy pierwszym to nie ma szans żeby tak gładko poszło