reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Dziewczyny, które nie plamią, czy zdarza Wam się mieć nitkę krwi w śluzie?
Ja nie plamie już od ponad 4 tygodniu, dziś rano zauważyłam cienka nitkę krwi w sluzie i od razu spanikowałam, że ten koszmar wróci. Boję się iść do łazienki. Jestem w 11 tc
 
reklama
Dzięki mnie do tego bolą jajniki jak podczas okresu. Ja w głownie mam tylko najczarniejszy scenariusz.
A jesteś pewna, że to jajniki? Też miałam takie bóle po bokach, promieniujące do pachwin. Zgłaszałam i lekarce i położnej i obie potwierdziły, że to wiązadła się naciągają bo macica szybko rośnie.
 
x
A jesteś pewna, że to jajniki? Też miałam takie bóle po bokach, promieniujące do pachwin. Zgłaszałam i lekarce i położnej i obie potwierdziły, że to wiązadła się naciągają bo macica szybko rośnie.
Ja już sama nie wiem. Leki chyba zaczynają działać bo krwawienie się troszeczkę zmniejszyło. Ale nie mam objawów. Czuję się jak przed ciążą albo to stres. Poszłam spać o 2 wstałam o 6. Nie wiem jak ja wytrzymam ten czas do kolejnego usg. Jutro zrobię badanie krwi.
 
Dziewczyny, które nie plamią, czy zdarza Wam się mieć nitkę krwi w śluzie?
Ja nie plamie już od ponad 4 tygodniu, dziś rano zauważyłam cienka nitkę krwi w sluzie i od razu spanikowałam, że ten koszmar wróci. Boję się iść do łazienki. Jestem w 11 tc
Ja dostałam plamień ale tak intensywnie i dlatego od wtorku jestem w szpitalu. Wychodzi na to że bardzo często się to zdarza bo jest nas na sali 6 każda z tym samym. Obserwuj swoje ciało. Jeżeli pojawi się więcej krwi to wtedy dla bezpieczeństwa zgłoś się na IP . Ja jestem teraz w 9tc ale mam tu dziewczyny od 7 do 22tc
 
Robiłam wczoraj jest w normie 6 tygodnia ale progesteron niski 3.7. Nawet jeżeli później zaszłam to skąd mam krwawienie. Nie mam kwiaka. Gdzieś z szyjki się sączy. Betę zrobię za kilka dni.
Krwawienie właśnie przez ten niski progesteron bo w momemcie kiedy on spada , wywołuje krwawienie. Nie brałaś duphastonu wcześniej?
Mój organiz sam sobie nie radził z produkcją.

Teraz tak zerkam na wątek Staraczek i akurat piszą o tym, że często niski PRG świadczy o CP :( Absolutnie nie chcę straszyć ale może warto się temu przyjrzeć.

Ja dostałam plamień ale tak intensywnie i dlatego od wtorku jestem w szpitalu. Wychodzi na to że bardzo często się to zdarza bo jest nas na sali 6 każda z tym samym. Obserwuj swoje ciało. Jeżeli pojawi się więcej krwi to wtedy dla bezpieczeństwa zgłoś się na IP . Ja jestem teraz w 9tc ale mam tu dziewczyny od 7 do 22tc
Teraz to chyba nic nie jest rzadkie :/ Ciągle o czymś się słyszy :/ Trzymajcie się dzielnie! :)
 
Ja natomiast od swojego gin dostałam info, ze krew będą badać podczas wizyty z USG. Najlepiej pewnie dopytać jak to jest w każdej przypadku bo najwyraźniej bywa różnie :)
Najpewniej chodziło o to że placówka w której moja gin pracuje nie ma dodatkowych certyfikatów i żebym nie płaciła za poradę o którą poproszę po USG. Bo tam gdzie mnie skierowano mają jakieś dodatkowe certyfikaty...chyba głównie specjalizują się w prenatalnych badaniach😀👍
 
reklama
Do góry