reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Ja jestem w trakcie załatwiania tego atestu, że nie mogę pracować, takie procedury w De , normalnie szef powinien wystawić ale robi problemy [emoji849] I jakoś tak dziwnie mnie potraktowano , szafkę już mi zabrali u klucze z pracy [emoji849][emoji85] Może nie powinnam się przejmować ale nie ładnie się zachowali [emoji2955]
 
No właśnie, są dwie strony medalu - ja bym na przykład nie chciała, żeby ktoś się poczuł "nie na miejscu" dlatego że miał takie, a nie inne doświadczenia. Poronienia się zdarzają i niestety taka jest prawda... Z jednej strony są od tego wątki, z drugiej pomalutku tworzymy tu grupę, z którą jesteśmy bliżej, więc i łatwiej nam się otworzyć. Może niekoniecznie twórzmy tu wątek o wszelkich możliwych komplikacjach które się mogą wydarzyć, ale już wspomnienie o swoich doświadczeniach czy zwykłe pytanie moim zdaniem jest jak najbardziej na miejscu.
Zawsze można przewinąć! Poza tym słuchajcie, zdołować się można też zwykłym opisem że "mój okruszek w tygodniu [...] ma [...] cm" bo któraś z nas może pomyśleć że o matko, dlaczego mój ma mniej?? Albo co, jak któraś napisze że lekarz ją nastraszył i plamienie, to ktoś może się przestraszyć że też może tak mieć?
Rozumiecie o co mi chodzi? O to, że przez takie podejście dziewczyny z problemami będą się zamykać w sobie, żeby tylko innych nie zdołować, a przecież jesteśmy też po to żeby się wspierać.

W samo sedno[emoji4]
 
Ja jestem w trakcie załatwiania tego atestu, że nie mogę pracować, takie procedury w De , normalnie szef powinien wystawić ale robi problemy [emoji849] I jakoś tak dziwnie mnie potraktowano , szafkę już mi zabrali u klucze z pracy [emoji849][emoji85] Może nie powinnam się przejmować ale nie ładnie się zachowali [emoji2955]

Od gina dostaniesz?
 
Dziemkuje, ma swoje plusy na pewno tez😊ale jeden spory minus nie ma pensji na macierzyńskim....
jesli zaczniesz sobie placic wysokie składki, to będzie :) szwagierka tak zrobila - od razu jak sie dowiedziala o ciazy, zwiekszyla skladki na maksymalne. Dzieki temu dostawała całkiem normalne pieniądze i zdecydowanie jej się to wróciło :) plus możesz brać macierzyński rok a na własnej działaności wrócić do pracy po np pół roku
 
reklama
Do góry