reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Progesteron badałaś przed wzięciem duphastonu? Miałyśmy tutaj taką rozkminę ;)
Badałam, w listopadzie właśnie .. Całe 1,25 :/ Do utrzymania ciąży potrzeba min.15 więc u mnie nie było szans bez duphastonu i nawet jak się udawało to w takich warunkach nie mogło się poprawnie zagnieździć.
Poprzednie ciążę też zaczynałam z duphastonem ale po pozytywnym teście dopiero i do tego Luteina.
 
Właśnie dzwoniłam do przychodni i udało mi się umówić wizytę na 22 stycznia ( jak na ich standardy to bardzo szybko). I teraz mam dylemat czy czekać spokojnie do wizyty na NFZ czy iść za tydzień prywatnie. W czwartek wybieram się na powtórkę z bety i zrobię jeszcze progesteron. Dziś od trzeciej brak snu z powodu nudności, a od rana delikatne ćmienie w dole brzucha ( czy Wy też takie macie?). U mnie wie tylko najbliższa rodzina, z którą mieszkam: mąż, szwagier, teść i teściowa.

Ja korzystam z Preglife i Ciaża+ i mam dylemat bo Preglife pokazuje termin na 31 sierpnia a Ciąża+ na 1 września, ale już zostanę z Wami. Mogę ;)?

Ja bym poszła prywatnie, masz tak wysoką betę, że już za tydzień na pewno usłyszysz serduszko:)
 
Badałam, w listopadzie właśnie .. Całe 1,25 :/ Do utrzymania ciąży potrzeba min.15 więc u mnie nie było szans bez duphastonu i nawet jak się udawało to w takich warunkach nie mogło się poprawnie zagnieździć.
Poprzednie ciążę też zaczynałam z duphastonem ale po pozytywnym teście dopiero i do tego Luteina.

To pięknie Ci wzrosło[emoji4] a mojej koleżance lekarz na izbie powiedział, że ten duphaston to placebo. Tak myślałam, że to totalna głupota [emoji849]
 
Hej Dziewczyny po cichutku z Wami się witam. Odebrałam wynik bety : 5,88 ( ale jestem przed @) a test dzisiejszy:
IMG_20191231_111953.jpeg
 
To pięknie Ci wzrosło[emoji4] a mojej koleżance lekarz na izbie powiedział, że ten duphaston to placebo. Tak myślałam, że to totalna głupota [emoji849]
Tak mówią ale to chyba w tych przypadkach, gdzie problemem nie jest progesteron. Lekarze przy każdym plamieniu na początku ciąży dają duphaston, czy luteinę a nie każde plamienie jest wynikiem niskiego progesteronu.
Szczerze to w poprzednich ciążach ani razu nie miałam badanego, dostawałam w ciemno.
 
Tak mówią ale to chyba w tych przypadkach, gdzie problemem nie jest progesteron. Lekarze przy każdym plamieniu na początku ciąży dają duphaston, czy luteinę a nie każde plamienie jest wynikiem niskiego progesteronu.
Szczerze to w poprzednich ciążach ani razu nie miałam badanego, dostawałam w ciemno.

Ona też nie miała badanego w tej ciąży i poprzedniej, a brała i bierze bo zawsze plamiła na początku. W pierwszej ciąży plamienie zakończyło się stratą niestety więc przy następnych dwóch ciążach od razu dawali i było dobrze :)
 
reklama
Do góry