Wrześniowe mamy 2020

[quchasia]

100% pewności nie mam, wiadomo. Po prostu czas sie zgadzał, a ten kot łaził wszedzie rownież w kuchni. Mięsa surowego nie tykam. Mycie owocow i warzyw tez jest profilaktyką. Dlatego tak samo lepiej nie czyścić kuwet. Każdy ma swoj rozum, postępuje jak uważa. Napisałam komentarz, bo zbagatelizowałyście toksoplazmozę, a ja znam kilka kobiet, ktore potem drżały czekając na wyniki swoich i dziecka przeciwciał (pracuje w szpitalu). Niestety najczęściej nie stosowały sie do zaleceń unikania odchodow kota.

Oj ja nie bagatelizuje. Nie czyszczę kuwety, o czym napisalam toksoplazmoza dla płodu straszna. Chodzi tylko o to żeby nie wprowadzać paniki, że trzeba się zwierzęcia pozbywać..

 

[Aagusiaa]

W poprzednich ciałach dopiero koło 5 miesiąca mogłam cokolwiek zauważyć

czesc dziewczyny

To zalezy jakie ktos ma uwarunkowania genetyczne, gdzie sie umiescil zarodek..
U mnie w obu ciazach brzuszej pojawil sie w 20 tygodniu- wygladalam wtedy jakbym zjadla malego kebaba... Robilam raz w tygodniu zdjecia z boku, wiec mialam porownanie. Ale spodnie zrobily sie wezsze ok 16 tygodnia. (u mojej mamy tak samo- kazdy mowil "loo, jeszcze ze dwa miesiace ci do porodu zostaly"- a byla w koncowce 9 miesiaca.)

Jezu dziewczyny, jaki mi sie wlaczyly zachcianki..no ciagle bym cos jadla wlasnie zrobilam popcorn dla dzieci.. to i ja wyjadlam pol miski.. :O

 

[Melisa28]

Jeśli chodzi o toksoplazmozę to to poważna sprawa. Zarazić można się nie tylko od kota. Jeśli kobieta ma już od wielu lat styczność z kociakami to prawdopodobnie ma przeciwciała. Ja mam kota niewychodzącego i raczej się nie boję że akurat teraz coś od niego złapie. Ale mam koleżankę która niewiadomo skąd złapała to świństwo w 16 TC i niestety straciła ciążę

 

[Melisa28]

Wczoraj miałam duży, bolący brzuch a dzisiaj jakby wcale i nie boli na szczęście mdłości nie przeszły ale mimo to się martwię.

 

[Paulianna89]

Wczoraj miałam duży, bolący brzuch a dzisiaj jakby wcale i nie boli na szczęście mdłości nie przeszły ale mimo to się martwię.

Nie masz czym się martwić i tak bywa. A z czasem ból brzucha minie. Powodem do niepokoju byłoby krwawienie.

 

[quchasia]

Jeśli chodzi o toksoplazmozę to to poważna sprawa. Zarazić można się nie tylko od kota. Jeśli kobieta ma już od wielu lat styczność z kociakami to prawdopodobnie ma przeciwciała. Ja mam kota niewychodzącego i raczej się nie boję że akurat teraz coś od niego złapie. Ale mam koleżankę która niewiadomo skąd złapała to świństwo w 16 TC i niestety straciła ciążę

No na mam koty od 10 lat, nieewychodzace i przeciwciał nie mam.

 

[Dwa+Trzy]

Ponoc dobrze jest przed wstaniem zjeść banana albo wafla ryzowego

Ja mówię że przy słodkim jest dziewczynka a przy slobym chłopak. Ciekawe jak będzie u was[emoji16][emoji16]

Mit Miałam 2 zupełnie różne ciąże : jedna słona, druga słodka i ogólnie różniły się wszystkim tylko nie płcią Mam dwóch cudownych Synów
Teraz ani słodkie ani słone heh

100% pewności nie mam, wiadomo. Po prostu czas sie zgadzał, a ten kot łaził wszedzie rownież w kuchni. Mięsa surowego nie tykam. Mycie owocow i warzyw tez jest profilaktyką. Dlatego tak samo lepiej nie czyścić kuwet. Każdy ma swoj rozum, postępuje jak uważa. Napisałam komentarz, bo zbagatelizowałyście toksoplazmozę, a ja znam kilka kobiet, ktore potem drżały czekając na wyniki swoich i dziecka przeciwciał (pracuje w szpitalu). Niestety najczęściej nie stosowały sie do zaleceń unikania odchodow kota.

Która z Nas zbagatelizowała problem? Bo chyba przeoczyłam.
Toxo jest bardzo niebezpieczna ale panika na jej punkcie wywoływana notorycznie przez osoby, które nie mają jasnych informacji o drodze zarażenia jeszcze gorsza. A wystarczy zgłębić temat i panika znika.
Tu jest fragment:
"Zdrowy, zadbany kot nie stanowi zagrożenia toksoplazmozą dla ludzi! Nie jest też zagrożeniem dla kobiety w ciąży!
Koty najczęściej zarażają się zjadając upolowane gryzonie i ptaki, względnie surowe mięso i narządy zwierząt zawierające tkankowe postacie T. gondii – tachyzoity i bradyzoity.
Siewcami oocyst są młode koty zarażone po raz pierwszy, u których występuje jelitowa postać toksoplazmozy, tj. dochodzi do namnażania się pasożyta w nabłonku jelita cienkiego i wytwarzania oocyst. "
Tu jest całkiem konkretny tekst Link do: Toksoplazmowa u kotów i ludzi - jak się nie zarazić? - ESCCAP

Mówiąc w skrócie, jeśli zarazilaś się od kota koleżanki to albo Ty albo ona nie umyłyście rąk po kontakcie z odchodami kota bo tyle właśnie potrzeba do zarażenia. Główne pytanie jest takie, skąd pewność że zachorowałaś w ciągu tych 5 dni?
Ja np mam przeciwciała świadczące o chorobie, którą przebyłam przed 20rż a o której nie miałam pojęcia. Co nie znaczy, że nie mogę zarazić się po raz drugi i trzeci dlatego badania powtarza się w każdej ciąży.

 

[quchasia]

Ja myślałam że ma się przeciwciała całe zycie[emoji44][emoji44]

 

[Melisa28]

No na mam koty od 10 lat, nieewychodzace i przeciwciał nie mam.

A koty masz wychodzące ? Miały styczność z ulokowanymi zwierzętami ?

 

[Dwa+Trzy]

Wczoraj miałam duży, bolący brzuch a dzisiaj jakby wcale i nie boli na szczęście mdłości nie przeszły ale mimo to się martwię.

Spokojnie Ja taki miałam do terminu @ i później jak ręką odjął.

No na mam koty od 10 lat, nieewychodzace i przeciwciał nie mam.

Oj.. Kiedy ostatni raz badanie robiłaś? Może już masz

Co do brzucha to mnie zdradza od razu W Sylwestra już nie mogłam dopiąć ulubionych spodni. Teraz spadły 3kg ale ze względu na tkliwość byłabym się wciskać
Kiedyś jak będziemy już miały forum ściśle tajne to wrzucę Wam moje porównania Też robię co 4 tygodnie