reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Cześć :)
Moja niedziela zaczęła się nieprzyjemnie, w nocy pobolewalo mnie podbrzusze i przez nocnego schiza śniły mi się koszmary ze poroniłam :/ myślałam ze te bóle opuściły mnie na dobre a tu wielkie powrót w 9 tygodniu.. zaś stres..
Pogoda za oknem bajeczna! Miłych spacerków! :*
 
reklama
Moniczka współczuję rozstania. Kiedy wraca?

Koko88 też mam takie sny, w ogóle mam pokręcone sny ale sni mi się też że krwawie itp. A bóle były i będą:*
 
Cześć ! [emoji3]
@moniczka2609 znam to.. Jeszcze trochę i tez zostanę sama, mąż jeździ w delegacje wiec już jestem przyzwyczajona :/
Ja tez mam głupie sny.. Aż wstyd opowiadać [emoji85][emoji85]
U nas dziś piękna pogoda wiec zaraz zbieram się na spacer [emoji7] ale mam jeszcze do was pytanie. Dziś boli mnie brzuch, zawsze brałam No.spe ale właśnie się okazało, że już mi się skończyła i nie mam gdzie kupic :/ czy mogę zabrać paracetamol? Czy lepiej sobie darować?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, a ja znowu z problemem. Przestałam plamić ale za to wczoraj gdy sie kąpałam zauważyłam ze z pochwy wyleciał mi taki dziwny glut. Przepraszam za bezpośredniość ale nie wiem jak to inaczej opisać. Ten glut nie przypominal sluzu jaki dotychczas miałam, byl lekko zoltwawy, moze lekko brazowy. Czy powinnam sie tym martwic? Pierwszy raz mialam taka sytuacje. Zastanawiam sie czy leciec jutro do lekarza. Gdyz moj lekarz stwierdził ze mam sie pojawic tylko jak bede mocno krwawic bo oni juz wiecej nic nie wyczarują. Biorę duphaston, nospe + aspargin x3 dziennie.
 
Hey Hey co do cery mam okropna wysyp jak i nastolatki :( włosy wypadają ale mam ich dużo :) dziś dzień lepszy zjadłam więcej jestem zadowolona :) waga 4 kg na minusie z 56 na 52
 
Dziewczyny, a ja znowu z problemem. Przestałam plamić ale za to wczoraj gdy sie kąpałam zauważyłam ze z pochwy wyleciał mi taki dziwny glut. Przepraszam za bezpośredniość ale nie wiem jak to inaczej opisać. Ten glut nie przypominal sluzu jaki dotychczas miałam, byl lekko zoltwawy, moze lekko brazowy. Czy powinnam sie tym martwic? Pierwszy raz mialam taka sytuacje. Zastanawiam sie czy leciec jutro do lekarza. Gdyz moj lekarz stwierdził ze mam sie pojawic tylko jak bede mocno krwawic bo oni juz wiecej nic nie wyczarują. Biorę duphaston, nospe + aspargin x3 dziennie.
Jeśli coś Cię niepokoi to lepiej udać się do lekarza. Ale jeśli nic Cię nie boli i faktycznie nie masz żadnych plamień to bądź dobrej myśli i się nie stresuj bo to akurat strach napędza Nam najwięcej problemów. A niestety ja z tym strachem żyje od wtorku i nie mam zamiaru żeby ze mną wygrał...
 
Dziewczyny, a ja znowu z problemem. Przestałam plamić ale za to wczoraj gdy sie kąpałam zauważyłam ze z pochwy wyleciał mi taki dziwny glut. Przepraszam za bezpośredniość ale nie wiem jak to inaczej opisać. Ten glut nie przypominal sluzu jaki dotychczas miałam, byl lekko zoltwawy, moze lekko brazowy. Czy powinnam sie tym martwic? Pierwszy raz mialam taka sytuacje. Zastanawiam sie czy leciec jutro do lekarza. Gdyz moj lekarz stwierdził ze mam sie pojawic tylko jak bede mocno krwawic bo oni juz wiecej nic nie wyczarują. Biorę duphaston, nospe + aspargin x3 dziennie.
Lovi ostatnio pisała (wczoraj lub przedwczoraj) że tak samo miała i też postanowiła poczekać do wizyty.
 
Klaudia ja bym poczekala do wizyty, jak nie krwawisz.

Ciągle będziemy się czegoś bać teraz, od wizyty do wizyty, a jak się urodza to dopiero się zacznie ;)

Moniczka to tymbardziej współczuję, rozumiem że taka praca. Mój na szczęście wyjeżdża co parę miesięcy na kilka dni, a to wystarczy ze bym była wykończona;) jednak dzielimy się obowiazkami i opieka po równo, więc jak miałam przejąć jego część to była masakra ;)
 
reklama
Do góry