reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Nie wiem kurcze, nie brzmi to za dobrze - koniecznie to skonsultuj :(
Do tego czasu pij dużo abyś się nie odwodniła. 12 tydzień to już powinno powoli ustępować..
No dokładnie. Czekałam do tego 12 tyg w męczarni i nic. Może nawet jest i gorzej. Jestem słaba wykończona tym stanem. Do tego waga spada w ciąży raczej się tyje. Poczekam do czwartku już tyle wytrzymałam. Ale tez co mi lekarz może pomoc—czapkami które mogą zaszkodzić bo nic innego chyba nie ma. Boje się ze to nie minie
 
reklama
Lekarz mi powiedział wczoraj, że na mdłości najlepszy imbir :)
No ja mam tabletki dla ciężarnych w 1 trymestrze właśnie z imbirem ale nie łykam bo one pobudzają mdłości. W drugiej ciąży tez zle się czułam i tez te tabletki mąż kupił to tak zygalam po nich ze teraz nie ryzykuje nawet. Kupiłam colę i mirinde wczoraj to chwile jakby lepiej było do wieczora potem do 12 w nocy wymiotowałam i bolał mnie brzuch i tak samo dziś. Mam wstręt już normalnie do wazystkiego
 
No dokładnie. Czekałam do tego 12 tyg w męczarni i nic. Może nawet jest i gorzej. Jestem słaba wykończona tym stanem. Do tego waga spada w ciąży raczej się tyje. Poczekam do czwartku już tyle wytrzymałam. Ale tez co mi lekarz może pomoc—czapkami które mogą zaszkodzić bo nic innego chyba nie ma. Boje się ze to nie minie

W pierwszej ciąży tez w pierwszym trymestrze chudłam- właśnie przez mdłości .. w 2 trymestrze, już szła do góry - także tu nie ma się co niepokoić. Tym bardziej, że w pierwszej kolejności najpierw dziecko jest odżywiane - bierz witaminy i dużo pij.

Ja bym chyba do czwartku nie zwlekała, jeżeli te wymioty są tak dokuczliwe, nie są jednorazowe i w dodatku boli Cię brzuch.
Może trzeba zrobić jakieś dodatkowe badania.
 
No ja mam tabletki dla ciężarnych w 1 trymestrze właśnie z imbirem ale nie łykam bo one pobudzają mdłości. W drugiej ciąży tez zle się czułam i tez te tabletki mąż kupił to tak zygalam po nich ze teraz nie ryzykuje nawet. Kupiłam colę i mirinde wczoraj to chwile jakby lepiej było do wieczora potem do 12 w nocy wymiotowałam i bolał mnie brzuch i tak samo dziś. Mam wstręt już normalnie do wazystkiego
Ja byłam ostatnio u lekarza i mówiłam o tych mdlosciach i wymiotach. Przepisał mi receptę na tabletki. Powiedział, że wiadomo im mniej leków tym lepiej, ale w ciężkich momentach lepiej je wziąć.
 
W pierwszej ciąży tez w pierwszym trymestrze chudłam- właśnie przez mdłości .. w 2 trymestrze, już szła do góry - także tu nie ma się co niepokoić. Tym bardziej, że w pierwszej kolejności najpierw dziecko jest odżywiane - bierz witaminy i dużo pij.

Ja bym chyba do czwartku nie zwlekała, jeżeli te wymioty są tak dokuczliwe, nie są jednorazowe i w dodatku boli Cię brzuch.
Może trzeba zrobić jakieś dodatkowe badania.
Nie biorę witamin strasznie się męczyłam po nich i nasilały mdłości. Wyniki miałam dobre o dziwo morfologia naprawdę świetna. Brzuch boli mnie bardzo jak na biegunkę. Tylko te bóle są silniejsze bo nie mogę się zalatwic. Po dwie godziny siedzę na sedesie. Na zmianę z zyganiem. Masakra co nie wiedziałam w ciąży może być tak tragicznie. Poprzednie ciąże to był pikus a tez się męczyłam.
 
Co Ci przepisał? Bo mi te czopki ale wiem ze są tabletki może to to samo
Coś takiego dostałam
1550342353192.jpeg
 
Co Ci przepisał? Bo mi te czopki ale wiem ze są tabletki może to to samo
A nie masz możliwości podjechać do szpitala? Za długo to trwa...odwodnisz się i będzie masakra....jak szwagierka ostatnio była(miała krwawienie) to jedna na wózku wwozili bo była tak osłabiona zyganien... Dostała kroplówkę i miała się po nią zgłaszać codziennie.
 
Mój syn tez kiedyś brał ten lek, tyle że w syropie- dodatkowo jest na wyciszenie i na suchy uporczywy kaszel.
A nie masz możliwości podjechać do szpitala? Za długo to trwa...odwodnisz się i będzie masakra....jak szwagierka ostatnio była(miała krwawienie) to jedna na wózku wwozili bo była tak osłabiona zyganien... Dostała kroplówkę i miała się po nią zgłaszać codziennie.
Popieram, tez bym pojechała- przecież to do odwodnienia może doprowadzić i anemi..
 
reklama
Czarnulka a na ból brzucha to bym nospe wzięła, można w ciąży a może nie będzie Cię tak bolało. Ja bym zadzwoniła do lekarza
 
Do góry