reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Jeeeeeeee wychodzę dzisiaj, a w środę genetyczne kciuki za dzisiejsze badania i wizyty &&&
Super, że w domku będziesz i nie musisz, się martwić o przekładanie badań [emoji4]
Witajcie!!Malo pisze ale jestem ciągle z Wami, czasem nie zdążam wszystkiego czytać bo tak ładnie się udzielacie . U mnie ostatnio bardzo zawirowania w zwiazku, jeśli tak dalej pójdzie to chyba zostanę samotna mamusia. Mdłości przez jakiś czas ustąpiły,teraz wróciły wieczorami. Pogoda lipna, samopoczucie też wszystko u mnie idzie w odwrotna stronę . Cieszę się że u Was wszystko w porządku, miłego dnia Wam życzę i udanych wizyt. U mnie dziś 11+6 za tydzień prenatalne.
Nie dopytuje o co chodzi, ale uważam, że w naszej sytuacji spokój jest najważniejszy. Może to przejściowe kłopoty. Tulę mocno [emoji8]
Czyli moja instrukcja była jednak słaba [emoji23][emoji23]
Mnie jak najbardziej pomogła i czuję się jak pani mądralińska [emoji851][emoji106]
 
reklama
Hej dziewczyny. Może Wy mi coś poradzicie. Od wczoraj mam takie dziwne uczucie jakby "wpadania czegoś z pochwy" zazwyczaj tak miałam jak mi wypadała luteina. A teraz nie ma jej "na wierzchu". Wizyta pojutrze. Staram się leżeć. Nie mnie nie boli. Oprocz tego czuje sie ok. Może któraś tak miała, bądź potrafi coś poradzić?
Może masz dużo śluzu i temu takie wrażenie
 
Ja w nocy śpię jak dziecko, tylko jedna pobudka codziennie koło 2-3 na siusiu. I mam o tyle dobrze, że już jestem na zwolnieniu i do tej 8 sobie mogę pospać. Ale muszę korzystać póki mogę [emoji6] Później może się wyśpię następnym razem za kilka lat, haha.
U mnie pod Poznaniem też śniegu trochę popadało przed chwilą. Mam ambitny plan na ten tydzień, chce porobić w domu to, co cały czas odkładam na później. A trochę się tych pierdół nazbierało...
Korzystaj korzystaj, [emoji16] oby nie trafił ci sie taki egzemplarz jak mój syn, dopiero w wieku 5lat zaczął przesypiac całe noce bez żadnej pobudki [emoji23]
 
Korzystaj korzystaj, [emoji16] oby nie trafił ci sie taki egzemplarz jak mój syn, dopiero w wieku 5lat zaczął przesypiac całe noce bez żadnej pobudki [emoji23]
Mój egzemplarz ma 3 i jeszcze 1-2 pobudki zawsze w nocy więc też ani jednej całej nocy nie przespanej od 3 lat :) więc jeśli dziewczyny to Wasza pierwsza dzidzia to fakt korzystajcie ile możecie :)
 
Asica cieszę się;D

Dosiak życzę Ci żeby się poukladalo.

Gosia trudno powiedzieć, niedługo wizyta to spytasz lekarza. Jak nie krwawisz i nie masz silnych boli to nie martw się na zapas :)

Baciombre kciuczki!
 
Witam się poniedzialkowo:) właśnie szykuje się na prenatalne, dzisiaj dowiem się coś więcej ;) ale mam.mega stresa i dzisiaj pierwszy raz boli mnie brzuch chuba z nerwów, taka mam nadzieje:oops:
Powodzenia [emoji6] o której masz wizytę? Daj znać pot

Moniczka2690 hardkor [emoji6] i teraz od nowa kolejne kilka lat [emoji23]
Teraz śmiać mi się chce z tego jak jeszcze rok temu słyszysz z pokoju placz i wołanie, lecisz po ciemku na wpółśpiaca a tu slyszysz: mamooo przykryj mnie, albo mamo podaj mi lisa/rysia/osiołka lub jeszcze jakaś inną maskotkę potrzebną do spania [emoji23]
 
U mnie nic się nie zmieniło wraz z 2 trymestrem:) dalej czuje się świetnie, mdłości nie było w 1 trymestrze więc w 2 chyba tym bardziej ich nie będzie [emoji39] w nocy nie wstaje do wc. Aż mi głupio, bo czuje się jakbym w ciazy nie byla [emoji848] chociaż już brzuszek widać troszkę więc to on mi przypomina

Ja mam tak samo, jedyna rzecz to ze nie przepadam za wytrawnymi posiłkami [emoji23][emoji23]
 
reklama
Do mnie znowu dzisiaj dzwonili odnośnie wyników z krwi z prenatalnych. Mówiła, ze jak będzie wszystko dobrze, to puści tylko sms-a, a kazała mi przyjechać po odbiór- aż się boje ;(
 
Do góry