Wrześniowe mamy 2019

[aisak91]

A ja dziś po wizycie u lekarza. Jest źle, krwiak mimo leżenia się nie zmniejsza, jest teraz ogromny. Mój lekarz jest bardzo konkretnym człowiekiem, a tym razem stwierdził, że to tykajaca bomba, kazał mi się modlić i mieć nadzieję. Po powrocie od lekarza zaczęłam znowu mocno krwawić. Jestem w szpitalu, jutro będę miała USG. Trzymajcie kciuki.

Trzymaj sie kochana, wiem co czujesz, przechodzilam przez to samo w pierwszej ciąży. Trafiłam do szpitala ze sporym krwawieniem, byłam przekonana ze to poronienie, okazało sie ze to krwiak, nie był wtedy jakoś bardzo duży, po tygodniu mnie wypuścili z nakazem leżenia w domu, wiec wstawalam tylko do łazienki, nawet jedzenie mi przynosili do łóżka, wtedy mogłam sobie na to pozwolić będąc w pierwszej ciąży. Po dwóch tygodniach mialam sie zgłosić na kontrole i ku mojemu zdziwieniu ponieważ juz tylko delikatnie plamilam i myślałam ze jest lepiej lekarz powiedział, ze nie bedzie ukrywał ale jest tragicznie, krwiak był tak wielki ze otaczał prawie całego dzidziusia, wiele nocy wtedy przeplakalam. Na szczęście wszystko sie dobrze skończyło, krwiak sie powoli wchłonął ale do tego momentu prawie cały czas lezalam, wierzę ze u Ciebie również bedzie szczęśliwe zakończenie.

 

[Agnieszka kw]

Trzymaj sie kochana, wiem co czujesz, przechodzilam przez to samo w pierwszej ciąży. Trafiłam do szpitala ze sporym krwawieniem, byłam przekonana ze to poronienie, okazało sie ze to krwiak, nie był wtedy jakoś bardzo duży, po tygodniu mnie wypuścili z nakazem leżenia w domu, wiec wstawalam tylko do łazienki, nawet jedzenie mi przynosili do łóżka, wtedy mogłam sobie na to pozwolić będąc w pierwszej ciąży. Po dwóch tygodniach mialam sie zgłosić na kontrole i ku mojemu zdziwieniu ponieważ juz tylko delikatnie plamilam i myślałam ze jest lepiej lekarz powiedział, ze nie bedzie ukrywał ale jest tragicznie, krwiak był tak wielki ze otaczał prawie całego dzidziusia, wiele nocy wtedy przeplakalam. Na szczęście wszystko sie dobrze skończyło, krwiak sie powoli wchłonął ale do tego momentu prawie cały czas lezalam, wierzę ze u Ciebie również bedzie szczęśliwe zakończenie.

Dziękuję, to naprawdę pocieszające. Jestem w 12 tygodniu ciąży i trzeci raz w szpitalu ze sporym krwawieniem i za każdym razem zastanawiam się, czy mam jeszcze dziecko. Krwiak jest coraz większy, teraz boję się podnieść butelkę z wodą, czy aby nie za ciężka. Mam nadzieję, że u mnie też dobrze się skończy, a tę ciążę przechodzę nie tylko ja, ale cała rodzina, która się mną opiekuje i pomaga mężowi przy dziecku.

 

[AgnieszkaaaB]

Witam wszystkie Wrześniowe Mamusie
Dopiero teraz was znalazłam i czy przygarniecie do zgranego grona następną przyszłą mamusie
Mam na imie Agnieszka
Moja pierwsza ciąża , mamy 14tc a termin na 4września

 

[moniczka2609]

Witam wszystkie Wrześniowe Mamusie
Dopiero teraz was znalazłam i czy przygarniecie do zgranego grona następną przyszłą mamusie[emoji3526]
Mam na imie Agnieszka [emoji3526]
Moja pierwsza ciąża , mamy 14tc a termin na 4września

Pewnie, zapraszamy [emoji16]

 

[Kara88]

Witam wszystkie Wrześniowe Mamusie
Dopiero teraz was znalazłam i czy przygarniecie do zgranego grona następną przyszłą mamusie[emoji3526]
Mam na imie Agnieszka [emoji3526]
Moja pierwsza ciąża , mamy 14tc a termin na 4września

Witamy[emoji3] rozgosc się termin masz z om?

 

[AgnieszkaaaB]

Witamy[emoji3] rozgosc się termin masz z om?

Hmmm termin mam z obliczeń lekarza z prenatalnych wyszło 6wrzesień[emoji28]
Ale gin wpisał 4 wrzesień więc mniej więcej tak jest[emoji28]

 

[AgnieszkaaaB]

Pewnie, zapraszamy [emoji16]

Dziękuje[emoji9]

 

[Mama1990]

Cześć nowej mamusi

Mnie ten.antybiotyk juz zaczyna stawiac na nogi dzisiaj juz o niebo lepiej. Ale zarazilam męża i teściowa i dzisiaj oni jada do lekarza.. brawo ja

Od wczoraj mam takie dziwne poczucie ze tam w brzuchu cos czuje. Hmm az nie do uwierzenia zeby tak szybko? W pierwszej ciazy czulam późno ruchy córki.
A moze tak bardzo juz chce ze mózg plata mi figle ach te hormony.

I zaczelam mowic o dziecku on? Chyba córka mnie już przekonała ze bedzie chłopak jeszcze 6 dni!

Milego dnia dziewczyny!

 

[Indziorka]

Ja czekam ostro do prenatalnych, czy w ogóle jest szansa na wyśnionego Syna ale jakoś nie robię sobie złudnych nadziei
my po wizycie wczoraj, całe 4cm z rączkami, nóżkami w odpowiedniej ilości, lekarz nawet nosa się dopatrzył dupka mam odstawić, bo wszystko tam w porządku, a że plamienia nie wróciły, dziecko jak najbardziej pełnosprytne to nie mam lecieć ze wspomaganiem xD
Wczoraj powiedzieliśmy Córce i pokazaliśmy, co jest Młoda szczęśliwa, to szok, aż się ciepło na serduchu robi

Powodzenia na dzisiejszych wizytach&&&&

 

[użytkownik188836]

Cześć nowej mamusi

Mnie ten.antybiotyk juz zaczyna stawiac na nogi dzisiaj juz o niebo lepiej. Ale zarazilam męża i teściowa i dzisiaj oni jada do lekarza.. brawo ja [emoji14]

Od wczoraj mam takie dziwne poczucie ze tam w brzuchu cos czuje. Hmm az nie do uwierzenia zeby tak szybko? W pierwszej ciazy czulam późno ruchy córki.
A moze tak bardzo juz chce ze mózg plata mi figle [emoji14] ach te hormony.

I zaczelam mowic o dziecku on? Chyba córka mnie już przekonała ze bedzie chłopak [emoji14] jeszcze 6 dni!

Milego dnia dziewczyny!

Jak dobrze pamiętam to mamy ten sam termin, ja również w brzuszku czuje takie smieszne falowanie. Jak zobaczylam na USG jak ten moj dzidzius sie wierci, prostuje raczki, nozki. To uwierzylam ze to serio moze byc dzidzius. Tyle ze po USG niestety coraz rzadziej mam to uczucie, dobrze ze za 3 dni lekarz, bo pewnie zaczelabym panikować. Ale jakos wrzucilam na luz, po 12 tygodniu liczba takich niemilych sytuacji to jakis maly procent, wierze ze wystarczająco juz przeszlam i ten procent mnie ominie, jakos tak mi lepiej