reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ja już po badaniu[emoji16] ryzyko chorób genetycznych małe, serduszko bije 166 uderzeń, nt 1,09

Nic więcej nie wiem[emoji16]wizyta może z 5 min trwała, pomierzył popisał i kolejna ehh..polski NFZ...Zobacz załącznik 942518

Kara jakie cudo to 11 tydzień? Który dokładnie? Zakochałam się w tym zdjęciu!

Ja mam wizytę 20 lutego, to bedzie już 11+4 i się zastanawiam czy nie spytać o możliwość 4d! Idę wtedy na prenatalne.
 
@dory jednak nie jestem sama uff, boje się, ze przytyje nie wiem ile w tej ciąży [emoji45]

Zazdroszczę wam tych wizyt dzisiejszych [emoji177]
A ja lubiłam jesc a teraz nic mi nie przechodzi przez gardło.
Wolałabym właśnie obżerać się bo te mdłości mnie dobijają. Ja od 1 grudnia zaczęłam się odchudzać nie wiedząc o ciąży teraz to mogę powiedzieć ze się głodze bo waga -9 kg
 
A ja lubiłam jesc a teraz nic mi nie przechodzi przez gardło.
Wolałabym właśnie obżerać się bo te mdłości mnie dobijają. Ja od 1 grudnia zaczęłam się odchudzać nie wiedząc o ciąży teraz to mogę powiedzieć ze się głodze bo waga -9 kg
-9? To normalne? Konsultowalas to z lekarzem?
Ja mam dokladnie te sama wage, jaka mialam przed ciaza, podobno tyc zaczne gdzies w 5-6 miesiacu jak mi brzuch zacznie rosnac porzadnie. Ale takie chudniecie nie niepokoi Cie?
 
Kara gratulacje super ze wszystko ok NT niziutkie to najważniejsze ja się trochę stresuje tego
Będzie dobrze[emoji3] musi być i tyle oooo
Kara jakie cudo to 11 tydzień? Który dokładnie? Zakochałam się w tym zdjęciu!

Ja mam wizytę 20 lutego, to bedzie już 11+4 i się zastanawiam czy nie spytać o możliwość 4d! Idę wtedy na prenatalne.
Dzisiaj 11+0 dokładnie[emoji16] spytaj, mi robił i w 2d i 4d
 
Ten prywatny wie o tym z luxmedu, bo jest wyluzowanyi rozumie, ze nie chce placic prywatnie za badania, a temu w luxmedzie nie powiem, bo sie obawiam, ze zacznie mnie olewac, a tak sie przyklada. ale slucham tylko tego prywatnego, sprawdzonego.
Ja też słucham tylko lekarza prywatnego. Zresztą prywatny lekarz przepisał mi acard i duphaston, a na nfz lekarz nic nie kazał brać [emoji39] ale chyba pójdę jeszcze tylko na jedną wizytę do tego na nfz i już nie będę sobie głowy zawracać dwoma lekarzami. Zostaje przy mojej doktorce
 
Ja też słucham tylko lekarza prywatnego. Zresztą prywatny lekarz przepisał mi acard i duphaston, a na nfz lekarz nic nie kazał brać [emoji39] ale chyba pójdę jeszcze tylko na jedną wizytę do tego na nfz i już nie będę sobie głowy zawracać dwoma lekarzami. Zostaje przy mojej doktorce
Ja troche nie mam wyboru, bo ten prywatny jest daleko poza miastem, w ktorym mieszkam, a na miejscu musze miec jakiegos prowadzacego. Zadnych lekow mi nie daja ani 1, ani 2, do 1 ide na usg, kilka dni pozniej do 2 i jest jeszcze fajniej, bo czesciej widze bobasa :p
 
-9? To normalne? Konsultowalas to z lekarzem?
Ja mam dokladnie te sama wage, jaka mialam przed ciaza, podobno tyc zaczne gdzies w 5-6 miesiacu jak mi brzuch zacznie rosnac porzadnie. Ale takie chudniecie nie niepokoi Cie?
Raczej nie. Jak wymiotuje do tego mam biegunkę, no i jjem jak na diecie przy grypie żołądkowej czyli lekkie jakieś gowno które i tak rośnie w ustach to wiadomo ze waga spada. Ja póki co nie martwię się, żyje z dnia na dzień i myśle jak przetrwać ten tragiczny stan bo czuje sie jak chora. Dziś 12 tydzień zaczęłam i nudności ani myślą puszczać. Mam nadzieje ze jeszcze ten tydzień i minie bo w psychiatryku wyląduje. Jest ciężko bo żołądek mam pod gardłem a posmak w ustach.... brak slow
 
reklama
Raczej nie. Jak wymiotuje do tego mam biegunkę, no i jjem jak na diecie przy grypie żołądkowej czyli lekkie jakieś gowno które i tak rośnie w ustach to wiadomo ze waga spada. Ja póki co nie martwię się, żyje z dnia na dzień i myśle jak przetrwać ten tragiczny stan bo czuje sie jak chora. Dziś 12 tydzień zaczęłam i nudności ani myślą puszczać. Mam nadzieje ze jeszcze ten tydzień i minie bo w psychiatryku wyląduje. Jest ciężko bo żołądek mam pod gardłem a posmak w ustach.... brak slow
Boże, bidulo ty. Mnie caly czas mdli co prawda, ale takie straszne dni skonczyly mi sie tydzien temu i mam nadzieje, ze juz nie wroca. Moze to juz koncowka, trzymam kciuki :)
 
Do góry