U nas się konczą wlasnie , nic specjalnego nie planowalismy bo zwykle i tak ponad tydzien byl przechorowany ( tak mniej wiecej od 5 lat ) , bylam z dziecmi na lodowisku , w kinie , ikea - wybieraly wstepnie meble do nowych pokoikow, w Hydropolis , na sankach . W niedzielę jeszcze moze pojedziemy na narty do Zieleńca
oczywiscie ja nie jezdzę
A od poniedzialku szkola i skonczy się spanie do 11 [emoji5] znowu zaprowadzanie, odbieranie , odrabianie lekcji
Może i dobrze bo przyznam , że lenistwo mnie opanowalo [emoji5]