reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Dziewczyny a jak wasza waga poczatkowa? Bo to jest moje najwieksze zmartwienie... nie naleze do osob szcuplych, mam 164 cm wzrostu i 75 kg waze.. strasznie sie boje tego tycia...
 
reklama
Dziewczyny a jak wasza waga poczatkowa? Bo to jest moje najwieksze zmartwienie... nie naleze do osob szcuplych, mam 164 cm wzrostu i 75 kg waze.. strasznie sie boje tego tycia...
Ja mam 170 i ważę 66kg i jem prawie ciągle cos bo inaczej nie wyrabiam z mdlosciami. Mam skłonności do tycia i boje sie tego.
 
Hejka dziewczyny, udało mi się wyjść dzisiaj ze szpitala, całe szczęście. Plamienie na szczęście ustalo, ale jakoś nie jestem spokojniejsza, wciąż sie martwie... Jeść jak nie mogłam tak dalej jeść nie moge, te wszystkie zapachy:o są po prostu nie do zniesienia, waga zamiast rosnąć, to spada...
 
Tak czytam o tych waszych tetnach i takie wysokie:o nasz dzidziuś ma 117, rozumiem ze to z wiekiem ciąży coraz wyższe?
 
Ja mam 170 i ważę 66kg i jem prawie ciągle cos bo inaczej nie wyrabiam z mdlosciami. Mam skłonności do tycia i boje sie tego.
Ja mam 167 cm wzrostu i waży 67 kg aktualnie. Średnio ale cóż, nawet nie wiem gdzie te kilogramy bo nie narzekam na swoją sylwetkę. Teraz jem wszystko na co mam ochotę, a z tym jest różnie, bo czasami nic nie mogę przełknąć. Teraz jestem u rodziców i mama tak mnie rozpieszcza że szok. Czuje się w końcu super dziś jestem po badaniach krwi i było nawet ok. Nie zemdlalam więc na plus.
 
Ja mam 167 cm wzrostu i waży 67 kg aktualnie. Średnio ale cóż, nawet nie wiem gdzie te kilogramy bo nie narzekam na swoją sylwetkę. Teraz jem wszystko na co mam ochotę, a z tym jest różnie, bo czasami nic nie mogę przełknąć. Teraz jestem u rodziców i mama tak mnie rozpieszcza że szok. Czuje się w końcu super dziś jestem po badaniach krwi i było nawet ok. Nie zemdlalam więc na plus.
Widzę nie tylko ja panikuje na widok igły.
 
reklama
Ja zaczynałam ciąże z waga 52/53 przy wzroście 164.
Dzisiaj zjadłam kebaba, żelki i loda i teraz umieram na totaaaalne mdłości zaraz chyba sama włożę palucha i skrócę cierpienie
 
Do góry